reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

To super! Tak myslalam, ze jakis biepewny ten wynik. Na pewno musisz kontrolowac, jak kazda z nas, ktora nie ma p/cial.

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
Noo, ale mam na styk :) nie będę już chodzić do laboratorium w szpitalu bo oni chyba mają jakis felerny sprzęt żeby jak za każdym razem coś innego wychodziło... To laboratorium, w którym w normach się mieszczę ma pewnie nowszy sprzet

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
Nie dał mi właśnie nic tylko kazał iść do endokrynologa.

p19uqqmzxqi22hcj.png


Czyli stwierdził pewnie że nie ma jeszcze takiej tragedii że parę dni jeszcze bez leków możesz być. Nasza Olka miała ponad 10 i dzidzia zdrowi rosnie a po paru dniach brania leku jej spadło do 6 o ile dobrze pamiętam. Zresztą jakby było tragicznie to pewnie sam zapisały Ci jakąś optymalną dawkę, ma też taka możliwość. Takie moje zdanie :)
 
Przyszedł mi wynik z drugiego laboratorium tej toxoplazmozy i rzutem na tasme mieszczę się w normie bo 0.8 i jest napisane nieobecne [emoji16] nie wiem czemu jestem w górnej granicy i to pewnie jest do kontroli, ale uspokoiłam się :) ale już facetowi zapowiedzialam, że jabłka obieram że skurki a nie tylko myje i że do końca ciąży zero mielonego mięsa [emoji16] a schabowe będę robić w rękawiczkach mimo tego, że w zamrażarce siedzi

f2w39n7303c24ozn.png


Ja od kiedy wiem , że jestem w ciąży i robię coś z mięsem bo byk czas że nawet jego zapach mnie odpychal to robię w rękawiczkach później szoruje jak stuknieta kuchnie , a przy każdym kesie sprawdzam czy na pewno jest dobrze upieczone byście widziały mine mojego to byście padły mówi że nie wie co się że mną dzieje bo w pierwszej ciąży się tak nie zachowywałam i że jest przerażony momentami :D:p a ja nieumie się powstrzymać:/ ostatnio ż jakieś 3 dni temu przyszła mi taka ochota na lody i kupiłam sobie no i jak zaczęłam jeść to po drugim gryzie już byłam pewna ,że coś z nim nie tak i wyrzufilam i wczoraj gdy na wieczór dopadly mnie mdłości to oczywiście pierwsze co to e głowie sarmonella :szok::szok: sama sie sama siebie boję bo wiem że niewolno przecież się martwić wszystkim bo na ten okres do lipca musiałabym się zamknąć w jakimś pomieszczeniu żeby nie dostać na głowę i sama że sobą "przeprowadzilam " poważna rozmowę bo momentami mam sama siebie dosyć ...
 
Jest to nasza pierwsza ciaża ale z narzeczonym sie bardzo cieszymy :-) mial byc slub, a bedzie dzidzius :-) cieszymy sie tymbardziej,ze lecze sie ginekologiczne od okolo 14 roku zycia na rozne schorzenia ginekologiczne m.in. Endometrioze, torbiele na jajnikach i wiele innych. Lekarze dawali mi okolo 5% szans na zajscie w ciaze, wiec jest sie z czego cieszyc :-) termin mam na 22 lipca i jest to 9tc. Do tej pory czuje sie dobrze poza licznymi mdlosciami o kazdej porze, ale do zniesienia. Zycze wszystkim lipcowym mamusia duzo zdrowia i wytrwalosci :-) dziekuje za mile przyjecie :-)

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom


No to super :) dużo odpoczywaj i dbaj o was :)
 
Ja od kiedy wiem , że jestem w ciąży i robię coś z mięsem bo byk czas że nawet jego zapach mnie odpychal to robię w rękawiczkach później szoruje jak stuknieta kuchnie , a przy każdym kesie sprawdzam czy na pewno jest dobrze upieczone byście widziały mine mojego to byście padły mówi że nie wie co się że mną dzieje bo w pierwszej ciąży się tak nie zachowywałam i że jest przerażony momentami :D:p a ja nieumie się powstrzymać:/ ostatnio ż jakieś 3 dni temu przyszła mi taka ochota na lody i kupiłam sobie no i jak zaczęłam jeść to po drugim gryzie już byłam pewna ,że coś z nim nie tak i wyrzufilam i wczoraj gdy na wieczór dopadly mnie mdłości to oczywiście pierwsze co to e głowie sarmonella :szok::szok: sama sie sama siebie boję bo wiem że niewolno przecież się martwić wszystkim bo na ten okres do lipca musiałabym się zamknąć w jakimś pomieszczeniu żeby nie dostać na głowę i sama że sobą "przeprowadzilam " poważna rozmowę bo momentami mam sama siebie dosyć ...
Ja tak aż nie miałam, ale te wyniki mnie wystraszyły... Korzystała któraś z Was z laboratorium ABLA? U mnie w mieście jest od roku, ale widzę, że w Polsce jest ich sporo.

f2w39n7303c24ozn.png
 
reklama
Do góry