reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

reklama
U nas lekarz powiedział ze prawdopodobnie dziewczynka ale czekam na jeszcze jedno potwierdzenie płc na usg :) ale już mowie do dzieciątka jak do dziewczynki
Właśnie ja też od początku zwracam się do brzuszka jak do chłopca :) prawie od początku mówię Groszek :) Chyba jednak miałam jakieś przeczucie co do płci :)
 
Ja juz po wizycie w szpitalu. Najpierw wywiad z polozna,ktory trwal ponad godzine ( myslalam,ze majac juz dwojke dzieci nie potrzeba tylu infomacji),potem scan. Dzidzia slicznie sie ruszala, machala raczkami i nozkami,serduszko ladnie bilo. Mam nisko polozone lozysko ,ale na razie nie mam sie tym przejmowac (z reguly wraz z rosnaca macica , lozysko sie unosi),potem krew i wizyta u konsultanta. Pow,ze bedzie mnie bacznie obserwowac ( nie podobal jej sie fakt,ze drugie dziecko urodzone w 35 tyg),wiec sprawdzi mi szyjke w polowie ciazy i moze bedzie zmuszona zalozyc mi szew.
Ogolnie padam z nadmiaru wrazen,bo dzisiaj dopiero poinformowalam w pracy,ze jestem w ciazy ( niektorzy bystrzy zauwazyli moje "wydecie").
Mam nadzieje,ze na pozostalych wizytach dobrze.
Moja kolejna dopiero na polowkowe 12 marca!!:rolleyes2:
Taycia a ty urodziłaś w 35 tyg ciąży z powodu skracaniu się szyjki? Nie pamięta czy już pisałas wszystko mi się miesza :/
 
Właśnie ja też od początku zwracam się do brzuszka jak do chłopca :) prawie od początku mówię Groszek :) Chyba jednak miałam jakieś przeczucie co do płci :)
Dokładnie nieraz się czuje kto mieszka ja tak miałam w pierwszej ciąży, że od początkuowilam do brzuszka "On" i urodzilam synka, a teraz... nie wiem kto mieszka..
 
Dziewczyny upiekła z synkiem na kolacje pizze tak się domagał, tak się najadłam że dawno mi tak nie dobrze było ble, a mój mąż jeszcze dojdą.. . Jak on tak może :/
 
reklama
Do góry