reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

@JustMe55 słodko - gorzka ale takie w sumie jest życie, trzeba się dopatrywać pozytywów :)

p19u3e3kpcxq7v2m.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Tak, takie właśnie jak w większości są dla większych dzieci, ale znalazłam ze STOKKE propozycję od niemowlaka do 5latka, więc popytam znajomego stolarza czy by nie wyczarował :)

Link do: Stokke® Home™ łóżko

Chcę takie samo i koniec! ;) :D



Tak myślałam, bo szczerze mówiąc gdybym miała teraz coś urządzać, to chyba szalałabym bardziej niż w dziecięcych :D Ale u nas pewnie jeszcze rok- 1.5 zanim zaczniemy urządzanie ;)

A komplet jest czaderski! Ten napis mnie rozwalił :-D:-D

@Marika92, taka słodko gorzka ta historia... ale zakończenie magiczne <3
Boskie to łóżeczko [emoji7] W sumie to da radę samemu dorobić taką górę :D Muszę pokazać M :D
 
Haha :D Ja pierwszy wspominam super, jedynie dokuczała mi senność, w drugim póki co też dokucza mi senność do tego czasem pobolewania brzucha i jeszcze zauważyłam, że zrobiłam się okropnie płaczliwa, ogólnie humor mam kijowy od kilku dni. Nic mnie nie cieszy, jakaś zmartwiona chodzę.
Dla mnie obce są te huśtawki nastrojów [emoji39] ja nigdy nie miałam... Ani przed @ ani w ciąży i jak tu czytam z jakich powodów placzecie to czuję się bardziej jak Wasi faceci niż kobieta, która czuję to samo i wie o czym mówicie [emoji16] dla mnie jeden wielki szok i zdziwienie

f2w39n7303c24ozn.png
 
hahahahah :D pokazuj! a jak zobaczysz tam poniżej różne zdjęcia, jak to wykorzystać to naprawdę mogą być super pomysły :tak:
Już pokazałam i o dziwo powiedział "spoko, no można" :D Aż w szoku jestem bo liczyłam "weź się już uspokój"
Już sobie wyobrażam jak fajnie by wyglądały jakieś małe zabawki zawieszone na tej belce wzdłuż łóżeczka zamiast karuzeli [emoji173]
 
M stwierdził, że jednak nie ma co kupować Hollanda w groszki bo pewnie po krótkim czasie musiałby wysłuchiwać mojego narzekania na ten kosz na zakupy, w sumie ma rację bo ten kosz ciągle mnie kłuje w oczy [emoji14] Potem stwierdził, że chce wózek z jakimś żywym kolorem np żółtym (wczoraj jak jechaliśmy oglądać ten wózek Bebetto Vulcano to właśnie był taki z żółtymi wstawkami) lub zielonym, na co ja zawsze w głowie miałam stonowane kolory a on mi mówi o żywych :D Na koniec stwierdził, że jak mówił ciągle, że jemu to obojętne to było mi źle i ciągle i tak go pytałam o zdanie, to teraz jak się wypowiedział to też mi źle bo podoba mu się co innego :D I tak się zaczęło moje płakanie. Najlepsze, że nie umiem nad tym zapanować, jak już się zacznie to jest horror i mogę zapomnieć o uspokojeniu się [emoji14] Biedny ten mój Marcin [emoji14]
No mają czasem z nami ci nasi faceci ;)
A co do wózka, to fakt, że mimo i iż groszki najpiękniejsze ;) to powinien być wygodny, jeśli z kosza będziesz korzystać, to musi być taki jak chcesz, bo wygląd wyglądem, ale po pół roku użytkowania będziesz delikatnie mówiąc wk...
Więc obawiam się, że funkcjonalność na 1 miejscu ;)
(dlatego ja wybrałam ten, który wybrałam, choć wizualnie... No są ładniejsze... ;))

Obstawiam u Ciebie dziewczynkę :) skoro nie chce się pokazać, nie to co nasze forumowe chłopaki :D
też tak ostatnio stwierdziłam, że skoro takie wstydliwe [emoji23]

A czemu wypada kupić większość rzeczy nowych? Ja tam uważam, że jak się nie ma problemu z ubrankami używanymi to tym bardziej można mieć np wózek, bujaczek itp również używane :) Ja to prędzej bym mogła mieć używany wózek a ubranka dla dziecka nowe :)
mam bardzo podobnie ;) nowa powinna być "bielizna" itd, na pewno na początek będę miała nowe ubranka, pieluszki, ręczniki itd, a reszta - jak coś od kogoś dostanę, to się będę cieszyć ;)
Na pewno będę miała jakiś zimowy kombinezon, bo kuzynka ma ich kilka na różne rozmiary (taki unisex, np niedźwiadki itd, i były wykorzystywane przez wszystkie dzieciaki w rodzinie ;)), a co jeszcze, to się okaże..

A co do wanny - dużo zależy od "warunków lokalowych" - ja też planuję taką zwykłą ikeową, dla mnie ważne, że podgumowana, bo będę wkładać ją do wanny. Ale ja mam dużą wannę, i dostęp do niej z dwóch stron na odcinku ponad 2m, poza tym w łazience będzie na pewno cieplej niż w sypialni, nawet latem, sypialnia ma okna na północ i wschód, a łazienka duże okno na południe ;)
Ale dla odmiany przyjaciółka ma łazienkę coś koło 4-5m2, dojście do wanny jest na styk szerokości jednego dorosłego, więc nie ma szansy wygodnie w niej umyć dziecka, o dwóch osobach nie wspominając. Ale za to w sypialni ma tyle miejsca, że wanienka na stelażu stoi spokojnie "okok szafy". Bez stelaża to by ją musiała stawiać na podłodze albo łóżku, bo nie ma gdzie ;)
Dzieciaki są kąpane w sypialni, robią to wspólnie ze swoim facetem, jest wygodne dojście. Wiec wszystko zależy od okoliczności ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Już pokazałam i o dziwo powiedział "spoko, no można" :D Aż w szoku jestem bo liczyłam "weź się już uspokój"
Już sobie wyobrażam jak fajnie by wyglądały jakieś małe zabawki zawieszone na tej belce wzdłuż łóżeczka zamiast karuzeli [emoji173]

To znaczy że faktycznie poziom wykonania zadania ocenił jako "easy" :D
 
reklama
Do góry