jaki śliczny

będę musiała po 1.03 udać się do pepco... tylko jak to zrobić, skoro na zakupy jeżdżę z O, a on ma awersję na pepco (na wszystko, co ich dotyczy, źle mu się kojarzy hahaha)
też się wybieram zobaczyć, ciekawe, jaka ta poduszka jest w porównaniu z moją
super, gratuluję!!!
no ja albo pojde w czwartek po poludniu albo w sobote po polowkowych

ja pójdę trochę później - liczę, że na moim zadupiu coś zostanie - to nie sprzęt sportowy

(jak był sprzęt sportowy, ręczniki, ubrania do biegania itd to wszystko idzie jak woda, ale ubranka dziecięce parę dni temu były jeszcze z poprzedniej promocji - pojedyncze, ale kilka sztuk było)