Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Jeśli lekarz mówi, że wszystko na razie jest ok, to pozostaje mu zaufać, lub tak jak Ci dziewczyny radziły iść do innego specjalisty, który ma dobry sprzęcicho i posprawdza wszystko jeszcze raz.
A u mnie... hmmm po kolejnym poronieniu w styczniu chyba powoli zacznę przygotowania do ostatniego crio. Został mi już tylko 1 ostatni maluch. Dziś wizyta - zmieniłam dr w klinice i zobaczę, czy coś innego będzie w stanie wymyślić.... Jak znów się nie uda to zmieniam klinikę i zaczynam od 0