Hejka naklejka!
U mnie była kiepska noc, bo znowu coś mnie piekło w żebrach i nie mogłam spać. Nie wiem czy to nie wątroba, wiec zrobie sobie próby wątrobowe.
Już oficjalnie wiem że zaczynam puchnać

Nie dość że skarpetki sie odciskają to mam problem ze ściagnieciem piersionków. Chyba ich nie będę zakładała, bo sie boję że będa musieli przecinać jak napuchnę. A jestem tam przyzwyczajona do obrączki i zaręczynowego że czuję się bez nich jak bez ręki
Obudziłam sie strasznie zła na Ł. Ale nie mogę sobie przypomniec co mi się śniło wiec nei wiem czemu jestem zła. Może wymyślicie mi jakiś powód?