reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Nie ma za co :) jakby udało się Wam znaleźć go gdzieś w sklepie to sobie zobaczcie żeby potem nie było że źle doradziłam :p


Spoko zrobię rano, żaden problem :) Chyba że zapomnę :p A coś konkretnego Cię interesuje? Czy takie ogólne fotki? Tylko spacerówkę mam schowana pod łóżkiem i nie dam rady jej wyciągnąć bo musiałabym dźwigać łóżko.
Ogólne fotki :) chce zobaczyć czy wygląda tak jak na zdjęciach z internetu czy bardzo się różni :)
 
reklama
Dziewczyny mam takiego dola od kilku dni ze nie wiem tak się boje o ta ciążę o moje kochane maleństwo przez stratę pierwszej córeczki nie potrawie się cieszyć tym wszystkim wydaje mi się ze jeszcze tyle czasu zostało do końca boje się każdego dnia :( nic nie szykuje nie zamawiam eh tak bardzo chce być mama chce mieć to maleńtwo przy sobie

Czuje sie identycznie. Co prawda zakupow mam porobionych juz sporo to wydaje mi sie,ze kazdy dzien trwa dwa razy dluzej. Od kiedy krwawilam stalam sie nadwrazliwa, pobolewa mnie podbrzusze to stres, ze moze cos zaczyna sie dziac. We lbie mi sie poprzewracalo, a do rozwiazania jeszcze daleko.
Dlugo mie moglam sobie wybaczyc, ze drugi syn urodzil sie w 35 tyg. Obwinialam siebie, ze pracowalam do dnia porodu I nie dbalam o siebie.
Gdyby teraz cos sie stalo, nie umialabym sobie chyba sama poradzic.
Tule mocno ... przejdziemy przez to razem.
 
Dziewczyny mam takiego dola od kilku dni ze nie wiem tak się boje o ta ciążę o moje kochane maleństwo przez stratę pierwszej córeczki nie potrawie się cieszyć tym wszystkim wydaje mi się ze jeszcze tyle czasu zostało do końca boje się każdego dnia :( nic nie szykuje nie zamawiam eh tak bardzo chce być mama chce mieć to maleńtwo przy sobie

Myslalam, że już wszystko dobrze u Ciebie. Ale chyba panika wróciła :( musisz być dobrej myśli. Skoro wyniki i na wizytach jest dobrze, czujesz maleństwo to nie stresuj się. Może właśnie zacznij wszytko szykować, pomału porządkować. Przyniesie Ci to dużo radości.
 
Słyszałam że do 34 tygodnia się bierze acard mówił Ci coś lekarz o tym?
Tak, coś wspominała na pewno tylko nie pamiętałam do którego tygodnia ale na pewno po 30 to było [emoji4]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
 
Dziewczyny mam takiego dola od kilku dni ze nie wiem tak się boje o ta ciążę o moje kochane maleństwo przez stratę pierwszej córeczki nie potrawie się cieszyć tym wszystkim wydaje mi się ze jeszcze tyle czasu zostało do końca boje się każdego dnia :( nic nie szykuje nie zamawiam eh tak bardzo chce być mama chce mieć to maleńtwo przy sobie
Jesteś pod bardzo dobrą opieką i na pewno już nikt nie dopuści do takiego zaniedbania jak w pierwszej ciąży. Wiem, że łatwo się pisze ale sama dalej się boję po swoim poronieniu. Tym razem będzie wszystko dobrze! Limit nieszczęść wyczerpałyśmy [emoji8]

oar8qqmzp357f8q1.png

Aniołek 31.07.2017 (*)
 
Dziewczyny mam takiego dola od kilku dni ze nie wiem tak się boje o ta ciążę o moje kochane maleństwo przez stratę pierwszej córeczki nie potrawie się cieszyć tym wszystkim wydaje mi się ze jeszcze tyle czasu zostało do końca boje się każdego dnia :( nic nie szykuje nie zamawiam eh tak bardzo chce być mama chce mieć to maleńtwo przy sobie
Wiem słonko. Jeszcze parę miesięcy i będziesz tulić swoje maleństwo a córeczka nad wami czuwac[emoji8] [emoji8] [emoji8] teraz jesteście w dobrych rękach [emoji8] [emoji8] [emoji8]

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny mam takiego dola od kilku dni ze nie wiem tak się boje o ta ciążę o moje kochane maleństwo przez stratę pierwszej córeczki nie potrawie się cieszyć tym wszystkim wydaje mi się ze jeszcze tyle czasu zostało do końca boje się każdego dnia :( nic nie szykuje nie zamawiam eh tak bardzo chce być mama chce mieć to maleńtwo przy sobie
Znam to uczucie. Ja jestem po kilku stratach. Momentami strach odbiera mi umiejętność normalnego myślenia. Ale nie możemy stać w miejscu, trzeba wierzyć, że będzie dobrze choć czarne myśli przeslaniaja jakąkolwiek radość. Ja kupiłam wózek choć boję się jak diabli. Próbuje w ten sposób odpedzic troszkę czarne myśli. Nie jestes sama. Teraz musi być dobrze.

Napisane na NEM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry