Ja mieszkałam na wyspach 2 lata i bardziej mi tamten klimat służył. Zimą nie bylo tak zimno jak u nas, a latem było przyjemnie bo nie było takich okropnych upałów.Co prawda na wyspie byłam tylko 2 razy i to tylko w Londynie, ale się wypowiem. Byłam tam w lutym i listopadzie i tak słonce prażyło że szok. Chodzilismy bez płaszczy i wgl. Ludzi pełno w parkach i właśnie gadalismy z lokalnymi mieszkańcami i mówi że to się zdarza tak rzadko że prawie nigdyDlatego tyle ludzi wyszło na ulicę żeby łapać słońce bo nie wiadomo kiedy kolejna okazja sie trafi
![]()
