Lipcowe mamy 2018

[olaaa7]

Witam się weekendowo w końcu! Jeszcze tylko 9 razy do pracy Wczorajsze ważenie zmotywowało mnie do picia wody Obiecałam sobie pić butelkę dziennie, mam nadzieję, że jakoś dam radę. Liczę, że to woda się zatrzymuje, bo dziwne, żeby przytyć prawie 3kg w miesiąc. W ogóle to miednica się w ciąży powiększa? Wczoraj mierzyłam wszystkie spódnice jakie mam i do żadnej nie wchodzę w biodrach chociaż nie zauważyłam, żeby doszło mi tam jakoś sporo tłuszczyku.

 

[_agnieszka_]

No tylko wtedy jeszcze dobrze się cofnac do swoich dziadków bo jak są niebieskie to wtedy ktores z rodziców mogło dostac gen niebieski mimo, że wybił się brązowy jako gen dominujący

U mnie mama niebieskie, tata nie wiem... Ale ja jestem dziwną mutacją genetyczną [emoji23]
Ciekawe, czy też przekażę to Hani [emoji33]

 

[kinga30]

U mnie mama niebieskie, tata nie wiem... Ale ja jestem dziwną mutacją genetyczną [emoji23]
Ciekawe, czy też przekażę to Hani [emoji33]

To jaki masz kolor oczu?

 

[kinga30]

Witam się weekendowo w końcu! Jeszcze tylko 9 razy do pracy Wczorajsze ważenie zmotywowało mnie do picia wody Obiecałam sobie pić butelkę dziennie, mam nadzieję, że jakoś dam radę. Liczę, że to woda się zatrzymuje, bo dziwne, żeby przytyć prawie 3kg w miesiąc. W ogóle to miednica się w ciąży powiększa? Wczoraj mierzyłam wszystkie spódnice jakie mam i do żadnej nie wchodzę w biodrach chociaż nie zauważyłam, żeby doszło mi tam jakoś sporo tłuszczyku.

Tak rozchodzi aż się w biodrach to normalne wszystko się musi rozciągnąć, więzadła poluzować

 

[olaaa7]

Tak rozchodzi aż się w biodrach to normalne wszystko się musi rozciągnąć, więzadła poluzować

Dziękuję bo już różne rzeczy chodzą mi po głowie, boję się, że jak będę tyła co miesiąc 3kg to odbije się to też na wadze małego.

 

[_agnieszka_]

Witam się weekendowo w końcu! Jeszcze tylko 9 razy do pracy Wczorajsze ważenie zmotywowało mnie do picia wody Obiecałam sobie pić butelkę dziennie, mam nadzieję, że jakoś dam radę. Liczę, że to woda się zatrzymuje, bo dziwne, żeby przytyć prawie 3kg w miesiąc. W ogóle to miednica się w ciąży powiększa? Wczoraj mierzyłam wszystkie spódnice jakie mam i do żadnej nie wchodzę w biodrach chociaż nie zauważyłam, żeby doszło mi tam jakoś sporo tłuszczyku.

Miednica się rozszerza, więzadła luzują itd., to zupełnie normalne

Wczoraj się o tym przekonałam....


Na szkole rodzenia robiliśmy takie ćwiczenie

Dość standardowe, pewnie wszyscy znają
Ale - przed ciążą robiłam to z rękami w górze (skrzyżowanymi na piersi, albo trzymając w dłoniach piłkę), i na jednej nodze, druga założona (stopa na kolano drugiej nogi), i podnosząc pośladki nie zmieniłam środka ciężkości, utrzymywałam się stabilnie (btw, po ciąży polecam, świetne ćwiczenie na brzuch, pośladki itd [emoji6])
A wczoraj leżałam jak na rysunku, uniosłam pośladki w górę i były, że tak to określę "niestabilne", wszystko zrobiło się luźne....

 

[olaaa7]

Miednica się rozszerza, więzadła luzują itd., to zupełnie normalne

Wczoraj się o tym przekonałam....


Na szkole rodzenia robiliśmy takie ćwiczenie

Dość standardowe, pewnie wszyscy znają
Ale - przed ciążą robiłam to z rękami w górze (skrzyżowanymi na piersi, albo trzymając w dłoniach piłkę), i na jednej nodze, druga założona (stopa na kolano drugiej nogi), i podnosząc pośladki nie zmieniłam środka ciężkości, utrzymywałam się stabilnie (btw, po ciąży polecam, świetne ćwiczenie na brzuch, pośladki itd [emoji6])
A wczoraj leżałam jak na rysunku, uniosłam pośladki w górę i były, że tak to określę "niestabilne", wszystko zrobiło się luźne....

To muszę spróbować Dziękuję :*
Aaa i dziś jadę po pokrzywę i też będę piła O ile nie zapomnę po drodze podjechać [emoji28]
Na pękające naczynka gin kazał brać 3x dziennie rutinoscorbin i dostałam też antybiotyk na te bakterie w moczu jakiś ponoć fajny, pakowany po 1 saszetce (przepisał mi 2) rozpuszcza się w wodzie i pije przed snem i następny po 24h, zobaczymy czy pomoże. Na następną wizytę mam tylko zrobić mocz.

 

[_agnieszka_]

To jaki masz kolor oczu?[emoji5]

Nieokreślony [emoji23]
(tak, w dowodzie też mam takie wpisane...)
Mam 35 lat, i nigdy nikomu nie udało się określić mojego koloru oczu...[emoji23]

Tzn można określić... Na chwilę... [emoji23]
Ale kolor zmienia się w zależności od światła, nastroju, kąta patrzenia, a czasem nie wiem jeszcze czego [emoji23]

Jak byłam z wnioskiem na dowód, to kobieta w urzędzie zakwestionowała taki kolor (choć jest wymieniony na liście),w że niemożliwe, że przecież mam niebieskie oczy, ale dla pewności zapytała kilka osób z kolejki, każdy podał inne.... [emoji23]

Miewam szare, niebieskie, zielone, piwne, czasem też brązowe [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[kinga30]

Dziękuję bo już różne rzeczy chodzą mi po głowie, boję się, że jak będę tyła co miesiąc 3kg to odbije się to też na wadze małego.

Nie spokojnie, a to, że jesz i idzie na dziecko to bardzo dobrze. Mi w kazdej ciąży biodra rozchodzą się boleśnie a schodzily jeszcze gorzej że aż na noge kulalam tak bolało.

 

[kinga30]

Nieokreślony [emoji23]
(tak, w dowodzie też mam takie wpisane...)
Mam 35 lat, i nigdy nikomu nie udało się określić mojego koloru oczu...[emoji23]

Tzn można określić... Na chwilę... [emoji23]
Ale kolor zmienia się w zależności od światła, nastroju, kąta patrzenia, a czasem nie wiem jeszcze czego [emoji23]

Jak byłam z wnioskiem na dowód, to kobieta w urzędzie zakwestionowała taki kolor (choć jest wymieniony na liście),w że niemożliwe, że przecież mam niebieskie oczy, ale dla pewności zapytała kilka osób z kolejki, każdy podał inne.... [emoji23]

Miewam szare, niebieskie, zielone, piwne, czasem też brązowe [emoji23][emoji23][emoji23]

To pewnie Twoj tata ma coś kolo brazu?