reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipcowe mamy 2018

Nie spokojnie, a to, że jesz i idzie na dziecko to bardzo dobrze. Mi w kazdej ciąży biodra rozchodzą się boleśnie a schodzily jeszcze gorzej że aż na noge kulalam tak bolało.
Ja się zaczęłam stresować, że pójdzie na dziecko ale aż za bardzo. No nic, zobaczę czy picie wody i pokrzywy pomoże i czy to w większości woda czy jednak tłuszcz :) A na jakim etapie ciąży osiągniemy wagowo te max które waży macica, osocze, piersi, wody płodowe i co tam jeszcze było?
 
reklama
To muszę spróbować :) Dziękuję :*
Aaa i dziś jadę po pokrzywę i też będę piła :) O ile nie zapomnę po drodze podjechać [emoji28]
Na pękające naczynka gin kazał brać 3x dziennie rutinoscorbin i dostałam też antybiotyk na te bakterie w moczu jakiś ponoć fajny, pakowany po 1 saszetce (przepisał mi 2) rozpuszcza się w wodzie i pije przed snem i następny po 24h, zobaczymy czy pomoże. Na następną wizytę mam tylko zrobić mocz.

Nie stresuj się, nie utuczysz w ten sposób małego ;)
Skoro zatrzymuje ci się woda, to tym bardziej nie jest to "tycie"
No i kciuki, żeby do następnej wizyty po bateriach nie było śladu [emoji106]

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Nie stresuj się, nie utuczysz w ten sposób małego ;)
Skoro zatrzymuje ci się woda, to tym bardziej nie jest to "tycie"
No i kciuki, żeby do następnej wizyty po bateriach nie było śladu [emoji106]

0d1yrjjgtd95fou3.png
Mam nadzieję, że bakterie znikną :) Gin trochę się zdziwił, że ten co go zastępował nic mi na to nie przepisał skoro utrzymywało się od ponad 2 miesięcy.
 
Ja się zaczęłam stresować, że pójdzie na dziecko ale aż za bardzo. No nic, zobaczę czy picie wody i pokrzywy pomoże i czy to w większości woda czy jednak tłuszcz :) A na jakim etapie ciąży osiągniemy wagowo te max które waży macica, osocze, piersi, wody płodowe i co tam jeszcze było?
Jak przytyjesz ale idzie na dziecko to dobrze, bo dziecko jest dobrze odżywione gorzej jak tyjesz z 5 kg a na dziecko idzie mało co. Chyba dopiero na końcu. Ja pamiętam, że z Marysia ostatnie 4 tygodnie najwięcej przybralam
 
Bo jak by miał niebieskie nie było by szansy że by Ci się brązowy przebijal. A Twoi dziadkowie z ojca strony ma ktores niebieskie oczy?
Nie mam pojęcia...
Dziadków ze strony ojca praktycznie nie znałam, nie żyją od wielu lat dziadek zmarł jak miałam koło 3 lat, babcia koło 10-13, poza tym jestem nieślubnym dzieckiem, efektem "romansu", którego tak naprawdę nigdy nie zaakceptowali... A kontakt z ojcem od wielu lat to tel parę razy w roku (święta, urodziny, itd...)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
A mam takie bardzo głupie pytanie.... [emoji15]
O zaczął się zastanawiać, i zaczęło mi się udzielać....

Zawsze myślałam, że nasze dzieciaki są bardziej aktywne, kopią itd po jedzeniu, które im smakuje.... Ale reagują też na "mniej komfortowe" sytuację, jasne światło, dotknięcie zimną ręką...
Więc... Może bardziej reagują, w sensie kopią po jedzeniu, które im nie smakuje, którego nie chcą? [emoji33]
Czasem trudno mi uwierzyć, że Hania lubi czosnek, ale mam na niego taką mega fazę (zwłaszcza od paru miesięcy...), oczywiście aż tyle nie jem, ale do pasty itd dokładam... I zawsze jak zjem coś z czosnkiem to Hania się uaktywnia....

0d1yrjjgtd95fou3.png
Chyba tak nie jest. Wydaje mi się, że dzieci reagują na wzrost glukozy we krwi, chyba nie odczuwają smaków jeszcze ;) Chyba, że się mylę. A co do czosnku ja bardzo lubię, ale w ciąży mnie od początku odrzuca.

w57v9n73fe3ysoga.png
 
reklama
@Karla88 Tobie pomogło picie pokrzywy, a powiedz czy miałaś wcześniej tak, że na kostkach nawet od luźnych skarpetek miałaś ślady? i jak jest teraz?
 
Do góry