Kto po in vitro?

[Agniecha1508]

Witam was dziewczynki.Forum czytam od dawna ale dopiero teraz odważyłam się napisać i podzielić się swoją historią.Tak jak wy wiele przeszłam ale postanowiłam że będę walczyć mimo moich41 lat.Jestem po dwóch ciążach pozamacicznych (naturals).Usunięte jajowody i jeden jajnik.Podchodziłam do in vitro dwa razy z niskim amh 0,2.Przy pierwszym tylko trzy zarodki.Dwa podane.Beta zerowa.Przy drugim cztery zarodki.Dwa podane.Dwa nie przetrwały.Ciąża biochemiczna.Teraz podchodzę z kd.Jak endo będzie ok to 23transfer.Leczę się Invimed Wrocław u dr.G.Wcześniej byłam u dr.Ż.ale od niego brak konkretów i podejście do pacjenta masakra.Mam nadzieję że pomimo długoletniej walki my wszystkie doczekamy sie upragnionego potomstwa.Życzę wam tego i sobie z całego serca.Czy mogę do was dołączyc i wspierać się nawzajem?

@NADZIEJA 76 - witaj rówieśniczko - nareszcie ktoś w moim roczniku ihaihaihaihaaa

 

[NADZIEJA 76]

Witaj.Bo już się bałam że tylko ja z tego rocznika.Hi,hi

 

[marshia]

@NADZIEJA 76 heeeeej ja 77 tez pare nieudanych naturalsow za mną i myśle o KD u G właśnie meeeeeeega trzymam kciuki

 

[izabella87]

U mamygonekolog dziś sporo info o mutacji Mthfr, lećcie posłuchać na insta, nie wiem czy u którejś z Was tez to stwierdzono jako przyczynę poronień, ale widzę temat kontrowersyjny

 

[Iskra_82]

Okropne są to kleszcze. ;(( nasza psina jak rok miała jak z krzyża zdjęta była po kleszczu, codziennie w klinice na lekach. ;(((
Teraz dajemy mu tabletkę oprócz obroży i od tamtego czasu zero kleszczy.

Te obroże foresto są naprawdę skuteczne, bez dodatkowych tbl też dają radę. I psiaki mogą się w nich kąpać

 

[Biedroneczka83]

Te obroże foresto są naprawdę skuteczne, bez dodatkowych tbl też dają radę. I psiaki mogą się w nich kąpać

Ja wolę chuchać na zimne - serce mnie bardzo bolało jak ten nasz bidak cierpał. Bardzo biedny był.((

 

[NADZIEJA 76]

U mnie decyzja o kd była przemyślana i oboje z mężem wiemy że innej drogi nie ma.Nie mieliśmy żadnych wątpliwości.U mnie komórki były tragiczne ,ale próbowaliśmy z całych sił.Nie wyszło.Może teraz ta droga którą wybraliśmy okaże się szczęśliwa.Czas pokaże.

 

[Koko8]

Witam was dziewczynki.Forum czytam od dawna ale dopiero teraz odważyłam się napisać i podzielić się swoją historią.Tak jak wy wiele przeszłam ale postanowiłam że będę walczyć mimo moich41 lat.Jestem po dwóch ciążach pozamacicznych (naturals).Usunięte jajowody i jeden jajnik.Podchodziłam do in vitro dwa razy z niskim amh 0,2.Przy pierwszym tylko trzy zarodki.Dwa podane.Beta zerowa.Przy drugim cztery zarodki.Dwa podane.Dwa nie przetrwały.Ciąża biochemiczna.Teraz podchodzę z kd.Jak endo będzie ok to 23transfer.Leczę się Invimed Wrocław u dr.G.Wcześniej byłam u dr.Ż.ale od niego brak konkretów i podejście do pacjenta masakra.Mam nadzieję że pomimo długoletniej walki my wszystkie doczekamy sie upragnionego potomstwa.Życzę wam tego i sobie z całego serca.Czy mogę do was dołączyc i wspierać się nawzajem?

Witamy Cię serdecznie i zapraszamy do wspólnego dzielenia się swoimi historiami ...emocjami... razem zawsze łatwiej przejść do upragnionego szczęścia

 

[NADZIEJA 76]

Dziewczynki mam pytanie.Jak podrasować endo? U mnie jest bardzo oporne.Naklejam plastry,biorę estrofen,piję wino,jem orzechy,migdały, ryby,kwas omega.Czy coś jeszcze można sobie zapodać ?

 

[limoncia1]

Kochane jak podchodzić do zachcianek typu pizza albo burger w ciąży naszlo mnie na burger ale nie przywożą a wiem że pizzę przywożą i mam dylemat czy wogole mogę