reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, melduję się, żeby Was przestrzec przed moją sytuacją, przez którą ostatnie 26 h było dla mnie koszmarem. Transfer miałam 15.04, beta 5 dpt - 9; 8 dpt - 57.4, 10 dpt - 125.3 (badania w 2 różnych laboratoriach z tej samej sieci LM Bruss) i 11 dpt z powodu plamień lekarz kazał zrobić mi prog, tsh i ft4, więc pomyślałam, że przy okazji zrobię też betę (w ambulatorium najbliżej domu) i beta 11 dpt wyniosła 118.7, więc spadła.:( Wczorajszy wieczór i dzisiejszy dzień był koszmarem, bo byłam przekonana, że wszystko już stracone, ale postanowiłam jeszcze raz powtórzyć wynik w tym wczorajszym ambulatorium i dziś wynik 12 dpt wyszedł 164.6, więc mam nadzieję, że wszystko jest jednak dobrze.Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że różnice między ambulatoriami są aż tak znaczące, ale ja już będę robić tylko w jednym, bo o mało co nie dostałam zawału. poroniłam dokładnie 2 lata temu o tej porze, więc miałam wrażenie deja vu. trzymam kciuki za Wasze dobre wyniki i transfery, ja niestety mam zalecenie, żeby majówkę spędzić w łóżku :(

A miałaś podany jeden zarodek czy dwa (jest tyle dziewczyn, że nie pamiętam)? Czasami się zdarza, że jak jeden przestaje się rozwijać to beta chwilowo spada.
 
reklama
Mamy pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte ;) następne USG 9 mają serduszkowe ;))))
 

Załączniki

  • IMG_20180427_181837.jpg
    IMG_20180427_181837.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 94
Hej, zaczynam jutro długi protokół - gonapeptyl daili 0,1 codziennie (od19dc) i teraz mniej wiecej po ilu dniach u Was występowała miesiączka. Wyjezdzamy i nie wiem czy mam brac wszystkie leki czy zdaze wrocic do tego czasu.. (tydzien)
 
Ale jestem zła dziewczyny. Wczoraj M odebrał kartę wypisowa - podsumowanie cyklu po ostatniostatniej procedurze i oniemiałam... wyobraźcie sobie że zastosowali inna metodę niż była mowa. Ustalaliśmy z lekarzem że będziemy mieli IMSI z uwagi na słaba morfologię M. Nie mówiąc o małej ilości komórek... a tam jako metoda zapłodnienia widnieje ICSI. No rzesz kur.. albo lekarz zaznaczył nie to co trzeba albo embriolog sprierdzielil. Oczywiście będziemy to wyjaśniać ale nie widzimy szans by ktoś za to odpowiedział.:(
Nie zostaniemy w tej klinice ani dnia dłużej o lekarzu nie wspominajac...

W związku z tym mam do Was dziewczyny pytanie - jaka klinikę i lekarza polecacie w Warszawie ? Będę wdzięczna za wskazówki bo nie chciałabym znowu trafić w ręce nie kompetentnych ludzi..:sad:
 
Dziewczyny, melduję się, żeby Was przestrzec przed moją sytuacją, przez którą ostatnie 26 h było dla mnie koszmarem. Transfer miałam 15.04, beta 5 dpt - 9; 8 dpt - 57.4, 10 dpt - 125.3 (badania w 2 różnych laboratoriach z tej samej sieci LM Bruss) i 11 dpt z powodu plamień lekarz kazał zrobić mi prog, tsh i ft4, więc pomyślałam, że przy okazji zrobię też betę (w ambulatorium najbliżej domu) i beta 11 dpt wyniosła 118.7, więc spadła.:( Wczorajszy wieczór i dzisiejszy dzień był koszmarem, bo byłam przekonana, że wszystko już stracone, ale postanowiłam jeszcze raz powtórzyć wynik w tym wczorajszym ambulatorium i dziś wynik 12 dpt wyszedł 164.6, więc mam nadzieję, że wszystko jest jednak dobrze.Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że różnice między ambulatoriami są aż tak znaczące, ale ja już będę robić tylko w jednym, bo o mało co nie dostałam zawału. poroniłam dokładnie 2 lata temu o tej porze, więc miałam wrażenie deja vu. trzymam kciuki za Wasze dobre wyniki i transfery, ja niestety mam zalecenie, żeby majówkę spędzić w łóżku :(
Kachana trzymam za was kciuki, też cała drże o moją fasolkę, bo minęły mi od wczoraj wszystkie dolegliwości i strach mnie obleciał. Ile my się nastresujemy, ale będzie dobrze. Musi być! :)
 
reklama
Hej, zaczynam jutro długi protokół - gonapeptyl daili 0,1 codziennie (od19dc) i teraz mniej wiecej po ilu dniach u Was występowała miesiączka. Wyjezdzamy i nie wiem czy mam brac wszystkie leki czy zdaze wrocic do tego czasu.. (tydzien)
kochana a łykasz antykoncepcję jeszcze? Ja mialam miesiączkę ok 5 dni po jej odstawieniu. Brałam ją od 5 do 26dc, gonapeptyl miałam od 21 dc. Miesiączka była 5 dni po odstawieniu antyków, więc cykl trwał 31dni. A przed stymulacją właściwą miałam jeszcze monitoring w 4 lub 5 dc (nie pamiętam). Dopiero wtedy dr rozpisał leki do stymulacji.
 
Do góry