Lipcowe mamy 2018

[SzczęśliwaCiężarna]

Marzycielka - jejciu, z motora pozostal wrak. Szok. Dzieki Bogu, ze Maz odzyskuje sily I nie potrzebuje operacji! Super wiesci.
Zabila - lektura do przeczytania dla wszystkich, ktorzy chca wiedziec czy to , co przepisuje lekarz jest bezpieczne chyba, ze ufa im bezgranicznie
Link do: Leki w ciąży - Mama bez recepty

Nie ma tu nigdzie napisane nic o zaufaniu do lekarza a ta rozpiskę kategorii można znaleźć wszędzie lekarz też ja zna ważne jest to co napisane w tym artykule tzn. Se ważny jest tydzień podania leku bo tak jak leki przeciwpasozytnicze są teratogenne tzn szkodzą plodowi między 2 a 12tc (o ile mają moc przejscia do krwioobiegu) mogą powodować zmiany rozwojowe u dziecka,które nie ma rozwiniętych organow/kończyn ale ten lek, który mi np. Lekarz przepisał nie przenika do krwioobiegu więc uwierz, że zagłębiam się w temacie i takie Twoje dogzyzki mnie niczym nie zaskoczą ... Dalej ufam lekarzowi bo wziął pod uwagę tydzień ciąży i to w jaki sposób lek działa a ten działa w jelicie miejscowo ... Czuje, że jesteś typem człowieka, który raka leczy cytryną ... Szok

 

[ani_anita]

Mój też chce motor, ale ja sobie tego nie wyobrażam. Póki co i tak nie mamy na to kasy, wiec się nie martwię auto trzeba kupić bo się sypie.

Mój właśnie robi prawko na motor. Ale planuję tylko większym skuterem do pracy jeździć.

 

[JustMe55]

Witam sie w skonczonym 30 tygodniu czyli w 31
Jeszcze 6 i bede spokojniejsza
Co do pomocy w domu to moj zmywa gary , cos pomoze w kuchni, lozko poscieli a reszta to jakies moje wymysly wyglada na to , ze ja sobie lubie porobic zbedne rzeczy
My dzis mielismy zrobic wycieczke nad morze ale tam tlumy, slonce grzeje i zebym sie za bardzo nie zmordowala to jedziemy na piknik w gory

Oczywiście ze Twoje wymysły [emoji23] wszystkie baby maja po prostu taki gen ze zawsze potrafią znaleźć sobie coś do roboty [emoji12]

U ciebie upał a w Rzymie dzisiaj chmury...

 

[JustMe55]

Dokładnie. Mój syn raz przyniósł z przedszkola i oczywiście przeszło na nas. Też trzeba było wszystko prać i leczyć się naraz. Udało się szybko to zwalczyć, ale długo potem miałam paranoję i ciągle we włosach grzebalam.

Fran przyniósł raz ze szkoły... masakra

 

[ani_anita]

A mój mi wróży, że ja z moim podejściem to w ogóle spać nie będę tylko non stop kontrolować czy Aby na pewno wszystko jest ok [emoji16]

Hehe, no nie zdziwiła bym się

 

[Onaszczesliwa2018]

Ja też tak kontrolowałam w dzień, ale czasem mi się tak mocno przysnęło w nocy W ciągu dnia co 3 minuty chodziłam sprawdzić czy dziecko oddycha Teraz kupuję kamerę, żeby tak nie latać non stop.

Haha nie wypowiem się co ja mam zamiar kupić kamerka z niania już jest [emoji16]

 

[arona]

Mnie sie nigdy nie udalo odsypiac w dzien ,ta chwila o ile nadejdzie gdy dziecko spi w lozeczku musiala byc efektywnie wykorzystana, nie mam pomocy od nikogo zreszta nawet bym jej nie chciala, musze sama... a niespiaca miesiacami matka to tez stres dla ojca, tez moze cos nabroic szczegolnie , ze forma po porodzie nie od razu idealna....
Takze na poczatku jak trzeba to wspolpraca a potem mozna sie nauczyc zec bez snu
Ale moze akurat trafia nam sie cudne ladnie spiace maluszki i niepotrzebnie sie tu martwimy ?
Mysle ,ze zycie pokaze...

 

[arona]

Haha nie wypowiem się co ja mam zamiar kupić kamerka z niania już jest [emoji16]

co takiego ?

 

[Onaszczesliwa2018]

musisz nad tym popracowac bo nik Ci nie bedzie pasowal
konsultacje dopiero 7 maja ?

Niestety tak :* no pracuje pracuje cały czas nad sobą [emoji16]

 

[JustMe55]

A mój mi wróży, że ja z moim podejściem to w ogóle spać nie będę tylko non stop kontrolować czy Aby na pewno wszystko jest ok [emoji16]

Powiem szczerze ze tez myśle ze na początku tak może być [emoji23][emoji23]