Dziewczyny, co ja odwaliłam.... Jakiś czas temu któraś z Was pisała, że dobrym sposobem na umycie pralki jest wrzucenie do niej 2 tabletek do zmywarki i nastawienie prania. Stwierdziłam, że dziś mam dobry dzień na porządki więc chciałam to zrobić. Nie wiem co poszło nie tak? Czy mój wrodzony talent do pakowania sie w kłopoty czy mózg ciążowy ale zrobiłam wszystko na odwrót. Tak, dobrze myślicie...Wrzuciłam kapsułkę do prania do zmywarki i nastawiłam zmywanie...Czekam z wiadrem, mopem i gąbką na katastrofę w postaci piany wylewającej się ze zmywarki