Biedroneczka83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2018
- Postów
- 1 648
Dla mnie tez podobienstwo nie ma najmniejszego znaczenia, moja coreczka jest podobna do taty, a z charakteru to nie wiem do kogo [emoji6] - harpagan maly. Na pewno nie do mnie [emoji87]Tez wolalam zeby do taty byla podobna wiec sie ziscilo
. Niniejszym fajnie miec swiadomosc, ze mamy tak duzy wplyw na ksztaltowanie sie naszego malenstwa mimo wszytsko [emoji4]podzrawiam Cie i trzymam kciuki zeby wszystko sie ladnie zaplodnilo i zeby zarodki sie ladnie rozwinely
![]()
Nieważne kto urodzi/zapłodni/wyprodukuje gamety ważne kto wychowa i kto pokocha, niezależnie na jakim etapie nastąpiła adopcja. A w dzisiejszych pachworkowych czasach coraz bardziej zagmatwane są relacje rodzinne. Fajnie że są coraz szersze możliwości leczenia i adopcja tak wczesna.
ja pierdziu, jeszcze chwila do psychiatryka trafię. Quwa wujek Jarek wiecej mi o Naszych wynikach powiedział niż teraz lekarz w klinice. Od paru dni zastanawiamy się ,czy aby mądrze zrobiliśmy zmieniając klinikę.