Staraczki 2018-2020! :)

[paulina1994]

Ja w trzeciez ciąży dostałam w 18dc plamienia, trwało to 4dni, myślałam że to okres mi się przesunął (wtedy ostro wzielam się za ćwiczenia). Jakie było moje zdziwienie jak półtora tyg później test wyszedł pozytywny [emoji43] także ten tego nic nie wiadomo [emoji6]

No jasne, że to o niczym nie przesądza
Może to być ciąża, może być @, najlepiej zrobić test ciążowy za tydzień i będzie wszystko jasne [emoji4]

 

[makota89]

Ja w pierwszej ciąży miałam właśnie 4 dni plamienia mniej więcej na tydzień przed planowaną miesiączka a na tydzień po planowanej test wyszedł pozytywny, tylko wtedy nie bolał brzuch. Zrobię test

Dzięki za odpowiedzi

 

[raz_dwa_trzy]

@piorunem
Praca u męża w firmie wydaje mi się bardzo fajna, zwłaszcza jeśli chodzi o te bezproblemowe urlopy tym bardziej,że nie widywalibyście się codziennie 24 h na dobe, bo to mogłoby być przesada

@paulina1994 my jesteśmy razem 11 lat i 3 lata po ślubie i szczerze? U nas ślub sporo zmienił. Jak tam rozmawiam z mężem to on też mówi,że czuje taki spokój w sercu, nie ma praktycznie kłótni, bo wszystko od razu wyjaśniamy sobie na gorąco i zawsze mówimy sobie "chcesz marnować dzień na kłótnie?" No i wszystko jakoś tak samo mija wczesniej to różnie bywało

 

[piorunem]

@piorunem
Praca u męża w firmie wydaje mi się bardzo fajna, zwłaszcza jeśli chodzi o te bezproblemowe urlopy tym bardziej,że nie widywalibyście się codziennie 24 h na dobe, bo to mogłoby być przesada

@paulina1994 my jesteśmy razem 11 lat i 3 lata po ślubie i szczerze? U nas ślub sporo zmienił. Jak tam rozmawiam z mężem to on też mówi,że czuje taki spokój w sercu, nie ma praktycznie kłótni, bo wszystko od razu wyjaśniamy sobie na gorąco i zawsze mówimy sobie "chcesz marnować dzień na kłótnie?" No i wszystko jakoś tak samo mija wczesniej to różnie bywało

E tam dla mnie to nic fajnego lubię być niezależna i nie wiem co musiałoby się stać, żebym zaczęła z nim pracować tak tylko tam ;p

 

[ForgetMeeNot]

E tam dla mnie to nic fajnego lubię być niezależna i nie wiem co musiałoby się stać, żebym zaczęła z nim pracować tak tylko tam ;p

Mam identyczne podejscie. Nie wyobrażam sobie pracy w tym samym miejscu, razem to już w ogóle. Poza tym lubię jak czasem sobie opowiadamy co się ciekawego lub zabawnego w pracy wydarzyło.

 

[Magda 2791]

Jestem już po rozmowie o pracę i udało się!!!!! w piątek jadę podpisać umowę i złożyć wypowiedzenie w obecnej pracy, ale się cieszę tylko nie wiem co teraz ze staraniami.... Nie chcę z nich rezygnować bo zależy nam na dziecku a praca też jest ważna bo to praca moich marzeń i zgodnie z wykształceniem .... Narazie i tak muszę podjąć leczenie żeby zbić prolaktyne i zobaczymy co się będzie działo, w ciąży i tak mam zamiar pracować jak wszystko będzie w porządku

 

[Ka.2606]

Jestem już po rozmowie o pracę i udało się!!!!! w piątek jadę podpisać umowę i złożyć wypowiedzenie w obecnej pracy, ale się cieszę tylko nie wiem co teraz ze staraniami.... Nie chcę z nich rezygnować bo zależy nam na dziecku a praca też jest ważna bo to praca moich marzeń i zgodnie z wykształceniem .... Narazie i tak muszę podjąć leczenie żeby zbić prolaktyne i zobaczymy co się będzie działo, w ciąży i tak mam zamiar pracować jak wszystko będzie w porządku

Wielkie gratulacje! To praca w przedszkolu, tak? Jaka grupa? A że staraniami działajcie dalej, jakoś to będzie [emoji4] ja też od września zaczynam nową pracę, taką dodatkową i się nie przejmuję [emoji6]

 

[Magda 2791]

@Ka.2606 tak w przedszkolu będę w grupie 3 lub 4 latków chyba tak zrobię że starać się będziemy dalej mimo wszystko, myślę że gdyby się udało to dyrektorka nie będzie miała do mnie pretensji że np zrobiłam to specjalnie..... Już na wyjściu powiedziała mi że wszystkie nauczycielki zachodzą w ciążę po pół roku pracy i tak trochę jakby dała mi do zrozumienia że ma dość ciężarnych pracownic..... A jak uda mi się wcześniej zajść w ciążę? Mam nadzieję że nie pomyśli że zrobiłam to specjalnie.... No nic jakoś to będzie ważne że mam tą pracę i już nie będę musiała pracować w obecnej

 

[joasiaaa]

Jestem już po rozmowie o pracę i udało się!!!!! w piątek jadę podpisać umowę i złożyć wypowiedzenie w obecnej pracy, ale się cieszę tylko nie wiem co teraz ze staraniami.... Nie chcę z nich rezygnować bo zależy nam na dziecku a praca też jest ważna bo to praca moich marzeń i zgodnie z wykształceniem .... Narazie i tak muszę podjąć leczenie żeby zbić prolaktyne i zobaczymy co się będzie działo, w ciąży i tak mam zamiar pracować jak wszystko będzie w porządku

Gratulacje! Wiem co przezywasz. Też właśnie od początku sierpnia mam nową pracę, długo wyczekiwaną, w końcu moim zawodzie, ale my odlozylismy starania na jakieś trzy miesiące póki co, a później niech się dzieje wola nieba :-) a w styczniu okaże się czy dostanę umowę na stałe czy nie. Ale mam nadzieję że tak to już w ogóle będziemy działać że spokojem ducha :-) powodzenia!

 

[Agne91]

Jestem już po rozmowie o pracę i udało się!!!!! w piątek jadę podpisać umowę i złożyć wypowiedzenie w obecnej pracy, ale się cieszę tylko nie wiem co teraz ze staraniami.... Nie chcę z nich rezygnować bo zależy nam na dziecku a praca też jest ważna bo to praca moich marzeń i zgodnie z wykształceniem .... Narazie i tak muszę podjąć leczenie żeby zbić prolaktyne i zobaczymy co się będzie działo, w ciąży i tak mam zamiar pracować jak wszystko będzie w porządku

Gratulacje !!!!!