reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Dziewczyny powiedzcie czy lepiej się godzić od razu przy przyjęciu na rozcięcie krocza czy lepiej jak samo pęknie? Trochę mnie martwi pęknięcie a z 2 strony może liczę że się obejdzie i nie pęknę? Co myślicie? Co warto zrobić? Bo chyba taka ankieta jest? Przy okazji co myślicie o zzo?
Myślę ze lepiej zgodzic sie na naciecie. Jeśli sie zgodzisz to nie znaczy ze je bedziesz miec wykonane tylji w razie konieczności-przynajmniej tak jest w szpitalu w którym ja będę rodzic z tyn ze ja mam cc.
 
reklama
Dziewczyny powiedzcie czy lepiej się godzić od razu przy przyjęciu na rozcięcie krocza czy lepiej jak samo pęknie? Trochę mnie martwi pęknięcie a z 2 strony może liczę że się obejdzie i nie pęknę? Co myślicie? Co warto zrobić? Bo chyba taka ankieta jest? Przy okazji co myślicie o zzo?
Lepsze jest pęknięcie moim zdaniem niż nacięcie. Przy pęknięciu nie zawsze trzeba zakładać szwy a przy nacięciu już tak. I wtedy rana dłużej się goi.
 
Ja rodziłam naturalnie w 42 tygodniu , poród wywoływany, oksytocyna od piątku urodziłam w niedzielę, w miedzy czasie balonik i przebijanie wód .Ostatecznie poród przyjmowalo 2 lekarzy i 3 położne , 2 neonatologow juz czekało ..tętno tak spadło ze niewiadomo było co robić , pobierali krew z główki i kazali przeć a skurcze odeszły w cholerę, reasumując wypchnelam Julka bez skurczy z pomocą lekarza /nie dozwoloną / całe szczęście i dziękuję Bogu Julek cały i zdrowy tylko był lekko fioletowy :oo2:miał 2 sznury na pepowinie zawiazane , ja nacinana - teraz już pomału zapominam o tym wszystkim ale przy kolejnym porodzie rozważe cc .Wogóle ja to wolałabym rodzic tak w 38-39 tyg potem to tylko liczenie ruchów i myśl czy napewno wszystko ok
O matko..... przerazilam się czytając Twój wpis... cieszę się ze pomimo tak ciężkiego porodu maleństwo jest zdrowe ❤ upewniłam się ze jednak teraz będę miała cc.
 
[emoji173][emoji173][emoji173]
@Oczekiwanie2017 wielkie kciuki za ten szczesliwy moment spotkania z synkiem zyczymy szybkiego porodu kochana

***MAMUSIOWY KALENDARZ***

***WITAMY NA ŚWIECIE***

GRUDZIEŃ

03: Małgoś86 - synuś Julianek[emoji594]
07: Ewunka - córeczka Marcelinka[emoji258]
12: Joko86 - synuś Franciszek[emoji594]
13: adunnnia90 - parka Oliwka i Filipek[emoji258] [emoji594]

STYCZEŃ

12: dreamscometrue - córeczka Zosia[emoji258]
17: Ropuszka666 - córeczka Sara[emoji258]

LUTY

02: kropka129 synek Leoś[emoji594]

MARZEC

03.03.2018 - gosia2889 - synek[emoji594]
07.03.2018 - Vinszka - synek[emoji594]
14.03.2018 - meg86 - córeczka Matylda[emoji258]
16.03.2018 - czarnu1a - synek[emoji594]
17.03.2018 - evulek111 - córeczka Amelka[emoji258]

KWIECIEŃ

03.04.2018 - kredka82 córeczka Sara[emoji258]
06.04.2018 - ludek córeczka Alinka[emoji258]

MAJ

03.05.2018 - Evelin83 synek[emoji594]
09.05.2018 - Nina001 córeczka Lilka[emoji258]
14.05.2018 - gooossia17 córeczka Zosia[emoji258]
23.05.2018 - Agnieś191 córeczka Marcelinka[emoji258]
29.05.2018 - Bobisia córeczka Julcia[emoji258]

CZERWIEC

07.06.2018 - Pixie_Dixie synek Henryk[emoji594]
15.06.2018 - ajka89 córeczka Gaja[emoji258]
17.06.2018 - jasani córeczka Bianka[emoji258]
20.06.2018 - Maryn123 synek Iwo[emoji594]

LIPIEC
05.07.2018 - goffa13 synek Adaś[emoji594]
06.07 .2018 - hope322 córeczka Sara[emoji258]
10.07.2018 - Aguleczka29 córeczka Lenka[emoji258]
25.07.2018 - walczaca o szczescie - córeczki Alicja i Amelia[emoji258] [emoji258]

SIERPIEŃ
6.08.2018 - zylwia - córeczka Lenka [emoji258]

Wizyty

SIERPIEŃ
13: gosia321 - usg I trymestru [emoji256]
17: shaggy - podgladanie maluszka[emoji256]
22: Justin87 - usg prenatalne I trymestru [emoji256]
23: Barburka - wizyta u gin prowadzącego ciążę [emoji256]
29: limoncia1 - wizyta u gin prowadzącego ciążę[emoji256]
30: gosia321 - wizyta u gin prowadzącego ciążę [emoji256]

Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisać !

Kiedy pojawią się nasze bąbelki <3

TERMINY PORODÓW

16.08.2018 - aga06 chłopczyk - ???[emoji65]
17.08.2018 - misis188 - chłopczyk Hubert[emoji65]
08.09.2018 - Iskra_82 - chłopiec Jaś[emoji65]
11.09.2018 - Evelevel - dziewczynka Michalina[emoji66]
28.09.2018 - shaggy chłopiec Sebastian[emoji65]
29.09.2018 - Barburka - dziewczynka Anastazja[emoji66]
26.10.2018 - HiperNova - chłopiec[emoji65]
03.12.2018 - marg88 - chłopiec Błażej[emoji65]
19.12.2018 - limoncia1 - dziewczynka Marysia[emoji66]
26.12.2018 - ona232 - ???
[/QUOTE][/QUOTE]
Data narodzin Lenki 07.08.2019 ❤ :)
 
Ja rodziłam naturalnie w 42 tygodniu , poród wywoływany, oksytocyna od piątku urodziłam w niedzielę, w miedzy czasie balonik i przebijanie wód .Ostatecznie poród przyjmowalo 2 lekarzy i 3 położne , 2 neonatologow juz czekało ..tętno tak spadło ze niewiadomo było co robić , pobierali krew z główki i kazali przeć a skurcze odeszły w cholerę, reasumując wypchnelam Julka bez skurczy z pomocą lekarza /nie dozwoloną / całe szczęście i dziękuję Bogu Julek cały i zdrowy tylko był lekko fioletowy :oo2:miał 2 sznury na pepowinie zawiazane , ja nacinana - teraz już pomału zapominam o tym wszystkim ale przy kolejnym porodzie rozważe cc .Wogóle ja to wolałabym rodzic tak w 38-39 tyg potem to tylko liczenie ruchów i myśl czy napewno wszystko ok
Tak, lepiej wcześniej. Cieszę się że moja corcia zaczęła się pchać na świat 39+3 [emoji5] Dobrze że u Ciebie wszystko dobrze się skończyło [emoji214]
 
Dziewczyny powiedzcie czy lepiej się godzić od razu przy przyjęciu na rozcięcie krocza czy lepiej jak samo pęknie? Trochę mnie martwi pęknięcie a z 2 strony może liczę że się obejdzie i nie pęknę? Co myślicie? Co warto zrobić? Bo chyba taka ankieta jest? Przy okazji co myślicie o zzo?
Ja sama podczas porodu zapytalam że chyba zaraz będzie cięcie krocza. Jak moje dziecię miało prawie 4 kg to wolalam nie ryzykować [emoji6]
 
reklama
Do góry