Joanna MK
Mama wrześniowa 2005
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2006
- Postów
- 3 243
Mamy straszne problemy z zasypianiem wieczornym...wciagu dnia nocnik moze dla Juli nie istniec za to wieczorem jak ma isc spac chce chodzic do wc na nocnik co chwile,czasem robi za kazdym razem a czasem zdazy nawalic w pieluche ale mimo to siada na nocnik i nic nie robi a po polozeniu do lozeczka znow krzyczy ze chce siusiu...Czasami mamy tak 5 do 10 razy.Tak wiec zasypianie trwa nawet i 2h co doprowadza nas do
same wiecie do czego....Za to w nocy budzi sie na siusianie i spokojnie i szybko robi i dalej idzie grzecznie spac..Juz brak pomyslow co robic zeby normalnie sie zalatwila za jednym razem i grzecznie chodzila spac:-(Moze cos podpowiecie nam
Plissssss.....
same wiecie do czego....Za to w nocy budzi sie na siusianie i spokojnie i szybko robi i dalej idzie grzecznie spac..Juz brak pomyslow co robic zeby normalnie sie zalatwila za jednym razem i grzecznie chodzila spac:-(Moze cos podpowiecie nam
Plissssss.....
- podobny wiek a u nas po lecie to się nawet wołanie siku cofnęło w dzień (tylko kupkę woła) i dalej musze pieluchę zakładać a gdzie tu wstawanie w nocy
.
....jak mala za chwile powie że chce siusiu, to powiec ze juz zrobiła i ze nicniczek juz spi grzecznie pod kocykiem, i ze ona tez ma spac i jak rano wstnie to od razu pójdzieci zrobić siusu. 
