Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
A to nie robi ten lekarz który prowadzi wszystko?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tego to nie wiem . Wiem że mi robił inny lekarz punkcje i transfer.A to nie robi ten lekarz który prowadzi wszystko?
O tu to mnie nie pocieszylaś. [emoji17] A to cykl normalny był czy sztuczny?
Miałam dwie wizyty przed crio. 10dc i 16dc.
Pozdrawiam serdecznie i ślę czekoladkę do lekturyja tez was czytamKOMEDIA
dzoasia bedzie glaskac biedrone da jej czekolade z barku a tej bedzie za malo i zje dzoasie na co ozis powie a nie mowilam
wezmie bron i wystrzela wszystkie bo przeciez robi patent, ale najpierw sie podrapie po nosie bo zaplacze, a jak placze to ja nos szczypie jakie nie placze to juz bedzie miala cela
Kto jej da pozwolenie na bron
a dzoasia wielka dama bo ma jakis bagaz doswiadczen i zachowuje sie jak lekarz
no coraz lepiej sie was czyta. normalnie R szuka Z.
@dżoasia , jak tam wczorajsza wizyta? Wiadomo już coś? Wchodzę na forum, wypatruję informacji i nic nie ma![]()
@dżoasia podbijam temat
Kobietki u mnie wszystko dobrze"Magia Świąt" dopadła również forum, a szkoda
@dżoasia jak po wczorajszej wizycie?
Dgd zdrówka i spokojnego brzuszka :*Dzień dobry wszystkim. A ja pominę milczeniem dzisiejszy wstęp co niektórych na forum. Nie warto się denerwować głupotami...Bezsensownym postom mówimy NIE! Ja mam dzisiaj łeb jak sklep. Disiaj w nocy miałam kryzysową sytuację. Znowu wybudziły mnie mocne skurcze a po nich ból miesiączkowy. Najpierw pobiegłam po nospę, a potem na ugiętych nogach szłam do toalety... Ale narazie czysto. Do rana bałam się zasnąć. To wszystko jakoś tak mi się źle kłada w głowie. Do tego nie mogę się wyleczyć. Piąty dzień zakichana w łóżku leżę. I wygląda na to, że chyba kolejny tydzień poleżę. Boję się, że nie dotrwam do świąt. Z tego co czytałam to 5 i 6 tydzień są kluczowe. Jak się je przejdzie, to ryzyko poronienia spada. Mąż mi zagroził, że zabierze mi tel. jak będę takie rzeczy czytać. Przepraszam za smutasy. Tak mnie jakoś dzisiaj naszło przygnębienieChoć powinnam się cieszyć każdą obecną chwilą. Pewnie mi minie po jajecznicy
Pozdrowionka dla wszystkich!
Czy jest jakiś przedział czasowy , ile trzeba odczekać od punkcji do współżycia ?![]()
Olka no to się wydałono to jak by wszytsko zrozumiałe
Czemu tak quwa boli![]()
Popieram to co dziewczynki przede mną już napisałyHej dziewczyny@dżoasia @Dgd @redferrari @annemarie @Justin87 @sksk @ilmenau @motylek24 @Olk@24 @sunrisea @Gotart @chlopkers @Sol @Pat1980ka i pozostałe wspaniałe koleżanki
Proszę Was o fachową poradę. Dzisiaj trzeci dzień stymulacji, długi protokół, a mnie dopadło przeziębienie. Czy to może mieć wpływ na ilość i jakość komórek? Czy coś powinnam zrobić? Będę wdzięczna za Wasze rady
![]()
WELCOME BACKCzęść dziewczyny, trochę was dziś podczytuje, bo chyba wpadnę na stałe [emoji1]
W następnym roku, a to właściwie za chwilę mam w planach dołączyć do staraczek [emoji123] Już nie mogę się doczekać, a jednocześnie boję się, że będzie trudno mi to wszystko pogodzić. [emoji85]
Drogie Panie, życzę miłego dnia i dużo siły! [emoji8] Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona [emoji4]
Jeśli definitywnie nie chcecie pić i się przyznawać, to może wymyślcie sobie jakiś nieplanowany wyjazd i niech mąż "będzie" kierowcąDziewczyny doradzcie mi. Jestesmy z mezem przed ivf dopiero w lutym ma byc stymulacja bo maz bierze jeszcze tabsy na prolaktyne, testosteron i cos jeszcze. U meza wyszla ologoozospermia. Wiadomo swieta sie zblizaja wiec i % na stole beda. Rodzina nie wie o naszych problemach wiec ciezko bedzie im przegadac ze nie pijemy. A nie pijemy % bo wiadomi ze to wplywa na jakość nasienia, a ja nie pije by moze zwiekszyc szanse(tak sobie sama powiedzialam). Powiedzcie mi co zrobić? Sadze ze mi 1-2 lampki wina nie zaszkodza a pewnie jak nie jedna z was pisaly zwiekszy krazenie krwi. Ale jak z mezem???
TakJa też Artvimeddr Chrostowski?
Ale superancko! To planujesz betowanko w Wigilię czy po Świętach?Pozdrawiam serdecznie i ślę czekoladkę do lektury
Kobietki u mnie wszystko dobrzeTransfer ustalony na początek przyszłego tygodnia :*
Dgd zdrówka i spokojnego brzuszka :*
Olka no to się wydałoJaki wynik stymulacji?
Popieram to co dziewczynki przede mną już napisały
WELCOME BACKniektórzy cię tu jeszcze pamiętają
Przed transferem najlepiej umówić się na wizytę od koniec cyklu poprzedzającego - ok 20dc, potem wystarczą z 2 wizyty, chyba, że coś będzie nie tak szło to więcej
Jeśli definitywnie nie chcecie pić i się przyznawać, to może wymyślcie sobie jakiś nieplanowany wyjazd i niech mąż "będzie" kierowcą![]()
![]()
Nie wiem kiedy lekarz zaleciAle superancko! To planujesz betowanko w Wigilię czy po Świętach?![]()
Będę mocno zaciskać kciuki [emoji8]Pozdrawiam serdecznie i ślę czekoladkę do lektury
Kobietki u mnie wszystko dobrzeTransfer ustalony na początek przyszłego tygodnia :*
Dgd zdrówka i spokojnego brzuszka :*
Olka no to się wydało [emoji14] Jaki wynik stymulacji?
Popieram to co dziewczynki przede mną już napisały
WELCOME BACKniektórzy cię tu jeszcze pamiętają [emoji14] Przed transferem najlepiej umówić się na wizytę od koniec cyklu poprzedzającego - ok 20dc, potem wystarczą z 2 wizyty, chyba, że coś będzie nie tak szło to więcej
Jeśli definitywnie nie chcecie pić i się przyznawać, to może wymyślcie sobie jakiś nieplanowany wyjazd i niech mąż "będzie" kierowcą![]()
![]()