Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[martoosia04]

No fotka kiepska a poza tym ja niewiele na niej widzę :/ to na dole jasne to niby siurek?

 

[Papillonek1980]

Z tą płcią bywa różnie. Mi specjalista medycyny prenatalnej, Tomasz Mazurek z Lublina stwierdził 100% córeczkę w 12 tygodniu. Potem potwierdził w 22.
A chwilę wcześniej, i później, każdy inny ginekolog ode mnie z miejscowości stwierdził synka. Zbyt często powtarza się diagnoza o chłopcu, więc ciężko to zbagatelizować. Mam skończone 36 tygodni i tak do końca nie wiem: kto zacz? Poddałam się i czekam na dziecko, biorę jakie dadzą, oby tylko zdrowe było.

Działaliśmy sporo przed owulacją i zgodnie z chińskim kalendarzem "na dziewczynkę". Bez supli, diet i zakwaszania. Byłam pewna córeczki, aktualnie czekam bo chcę zobaczyć. Już nie wierzę w usg.

 

[Grabcia123]

No fotka kiepska a poza tym ja niewiele na niej widzę :/ to na dole jasne to niby siurek?

To białe to pępowina a ciut jaśniejsze między nóżkami to jajeczka

 

[martoosia04]

Właśnie widziałam na wątku zdjęcie z nubem w 100% w gore na chłopca - urodziła sie dziewczynka. [emoji177] wiec wiecie, marzenia sie spełniają ;!

 

[anija.82]

Właśnie widziałam na wątku zdjęcie z nubem w 100% w gore na chłopca - urodziła sie dziewczynka. [emoji177] wiec wiecie, marzenia sie spełniają ;!

Och! Cały czas szukam takich historii!

 

[Papillonek1980]

Mój nub był równoległy, dosyć długi. Aktualnie dzidzia wygląda na małego mężczyznę. Zaskakujące, bo gin był pewny córci.

 

[martoosia04]

Och! Cały czas szukam takich historii!

Nie ty jedna słońce :* ja też wciąż szukam i trzymam po kryjomu kciuki za róż. Od jutra za tydzień wizyta - już się stęskniłam za widokiem tego ludzika małego

 

[anija.82]

Mój nub był równoległy, dosyć długi. Aktualnie dzidzia wygląda na małego mężczyznę. Zaskakujące, bo gin był pewny córci.

Ale częściej się chyba zdarza gdy dziewczynka "zamienia" się w chłopca.

 

[martoosia04]

Co by nie było, kochać kazda z nas będzie nad zycie

 

[Ann_]

Szczerze nawet nie umiem o tym rozmawiać...widzę że nikt się nie cieszy z tego dziecka przykro mi jak cholera...może gdyby od początku było że chłopiec byloby łatwiej dziś wyniosłam pudło ubranek na dziewczynke bo patrzeć nie mogłam

To musi być bardzo przykre, jak rodzina nieswiadomie robi takie rzeczy. Kto bardziej jak nie wy pragnie tej corki. Mam nadzieję że zrozumieją i pokochają waszego chłopca jak wy.