reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

Swoją drogą to te 13 lat temu jak zaszłam w ciążę z synem, zrobiłam tylko 2 testy z moczu (dobre 2 tygodnie po uśrednionym terminie - miałam hiper nieregularne cykle), o żadnej becie nie wiedziałam i czekałam sobie grzecznie do 8 tc na wizytę u lekarza. Nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby pójść wcześniej, bo wiedziałam, że serduszka nie zobaczę i lekarz odeśle mnie z kwitkiem. Jakoś mniej wtedy stresów było. Tak samo 11 lat temu z córką. A teraz przez tą betę wiem i stresuje się już od 4 tc. Czy aby dobrze przyrasta? Czy ten ból w boku to nie zapowiedź pozamacicznej, bo przecież w 4tc to mi pęcherzyka nie było widać. Niedawno się dowiedziałam, że nawet jeśli serduszko bije i ładnie to widać na usg, to może przestać bić. Nic pewnego, nic pozytywnego. No masakra, jak dziś przez tą wiedzę można się zestresować już na starcie i zaszkodzić dziecku. Jednak niewiedza czasem jest błogosławieństwem.
 
reklama
Pixels, oj działo sie u Ciebie ! A mąż już wie, tak ? Jak zareagował ? Super pomysł z walentynką dla syna ;) a z tymi badaniami...dobrze że wszystko okazało sie ok. Padłabym na zawał. Czyli pęcherzyk znaleziony ;)

Młody co roku dostaje od nas. Zazwyczaj balonik z helem w kształcie serduszka, ale tym razem mąż kupił dzieciakom słodycze. Ja i moja mama kwiaty od niego.
IMG_2622.JPG
 
Ja w pierwszej ciazy zrobilam test z moczu, na drugi dzien kupilam full ciuszkow. Nawet mi do glowy zadne poronienia nie przychodzily! [emoji16] I zero problemow.
A teraz czlowiek jakis wystrachany...
 
Ja w pierwszej ciazy zrobilam test z moczu, na drugi dzien kupilam full ciuszkow. Nawet mi do glowy zadne poronienia nie przychodzily! [emoji16] I zero problemow.
A teraz czlowiek jakis wystrachany...
No to taka samonakrecajaca sie spirala strachu.
Ja tez w pierwszej 8 lat temu,wylane na wszytsko,a teraz panika
 
Nanya, ja też w Polsce zawsze sie nastałam w labo od samego świtu. Dziadki puszczą kobietę w zaawansowanej ciąży? W życiu ;) nikt nie przepuści ;( teraz jeszcze brzucha nie widać.

Kasik, a Ty w sobotę też pracujesz ?

Ehhhh jak dobrze, że u nas tak nie ma. Wali mnie od której dziadki stoją. Moją jak dla mnie już od północy się ustawiać. Ja mam wizyty na konkretną godzinę. A dodatkowo laboratorium mam w gabinecie. Także po wizycie tylko przechodzę do innego gabinetu i pobierają krew czy co tam potrzebują. Mocz jest przed każda wizytą. Jak tylko przyjdę.
 
reklama
Do góry