mis0890
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2018
- Postów
- 330
A ja podziwiam moją Ż, że to rozdarcie emocjonalne o którym piszesz minęło u niej szybciej niż się pojawiło. Fakt, zaryzykowaliśmy. W dużym skrócie uważamy jednak, że przy wzajemnym wsparciu dwojga osób można góry w życiu przenosić. Nie zdecydowaliśmy, po prostu jak ktoś tu fajnie ostatnio napisał - lekko los pokusiliśmy bo kochamy dzieci... 
będzie teraz czy też nie, drugie bobo od początku było w naszych nieodległych planach. Co ma być to będzie, wyzwania też potrafią być piękne, kształtują charakter 
Ostatnia edycja: