reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
Cześć dziewczyny można dołączyć do watku?
Planujemy z mężem inseminacje, chciałabym się dowiedzieć jak najwiecej od Was, doświadczonych. Staramy się od 22 cykli z jedna przerwa 3 miesięczna bo wyniki badań tarczycy były złe. Narazie bezskutecznie. Jestem 2 cykl na clostilbegyt i duphaston. Czekam na owulacje, dziś 11dc. Jak się teraz nie uda to zaczynamy przygotowania do IUI, jutro będę dzwonić do kliniki umówić termin HSG wstępnie.
Proszę napiszcie mi co powinnam wiedzieć przed i czego się spodziewać. Zaznaczę tylko ze nie mieszkam w Polsce ale tam będę zapisana w klinice.
Dziękuje xx
 
reklama
Dzisiaj lekarz powiedział że będzie dziewczynka [emoji7][emoji2960] mąż trochę smutny [emoji1787][emoji1787] wszyscy byli nastawieni na chłopca, bo u męża w rodzinie same chłopaki, z jakiś czarodziejskich przesłanek babć też mówiły że chłopak a dzisiaj nic między nogami nie było [emoji2368][emoji2368][emoji23]
 
Cześć dziewczyny można dołączyć do watku?
Planujemy z mężem inseminacje, chciałabym się dowiedzieć jak najwiecej od Was, doświadczonych. Staramy się od 22 cykli z jedna przerwa 3 miesięczna bo wyniki badań tarczycy były złe. Narazie bezskutecznie. Jestem 2 cykl na clostilbegyt i duphaston. Czekam na owulacje, dziś 11dc. Jak się teraz nie uda to zaczynamy przygotowania do IUI, jutro będę dzwonić do kliniki umówić termin HSG wstępnie.
Proszę napiszcie mi co powinnam wiedzieć przed i czego się spodziewać. Zaznaczę tylko ze nie mieszkam w Polsce ale tam będę zapisana w klinice.
Dziękuje xx

Czesc witamy i zapraszamy[emoji3]

Sama IUI pokonuje czesc przeszkod - pozwala na dobranie najlepszego momentu - badana jest dokladnie owulacja - oraz pokonanie drogi plemnikow do macicy (iui to podanie nasienia odpowiednio przygotowanego po zbadaniu go).

Wielu dziewczynom udalo sie dzieki iui zajsc w ciaze[emoji3]

Z plusow jest to ze badaja nasienie no i wyznaczaja najlepiej jak potrafia moment owulacji (plus wspierane jest czesto dojrzewanie komorki zastrzykiem - aby dojrzala i docelowo pękł pęcherzyk).

Jesli przyczyna u Was jest wlasnie w tych dwoch sytuacjach (np ja mam nieregularne cykle i nigdy nie wiem kiedy spodziewac sie owulacji plus mamy slabszej jakosci nasienie) to mozna liczyc na sukces i tego Ci zycze [emoji4]

Trzeba wziac pod uwage ze iui to wspomagana ale jednak naturalna metoda zaplodnienia. Szanse wiec sa podobne jak przy naturalnych staraniach. (napisz czy i jakie ewentualnie mialas badania?)


Na pewno nie nalezy sie stresowac bo iui jest bezbolesne, nieinwazyjne i mozna normalnie zyc - przed iui i po iui [emoji3]

No i nie poddawac sie jesli nie uda sie za pierwszym razem.

Ale zycze Ci zebys nawet nie musiala sie do kliniki udawac[emoji3] a jak juz sie udasz to pierwsze iui z sukcesem!!

A jak sytuacja z Twoimi cyklami? Poza tarczyca wszystko w normie?
Badaliscie nasienie meza?
 
Dzisiaj lekarz powiedział że będzie dziewczynka [emoji7][emoji2960] mąż trochę smutny [emoji1787][emoji1787] wszyscy byli nastawieni na chłopca, bo u męża w rodzinie same chłopaki, z jakiś czarodziejskich przesłanek babć też mówiły że chłopak a dzisiaj nic między nogami nie było [emoji2368][emoji2368][emoji23]

O rety - cudownie! Najwazniejsze ze zdrowe piekne dzieciatko!!!
A tatus zrozumie jak zobaczy malenstwo co to znaczy miec „coreczke tatusia”
Super!
 
Będzie mała ksiezniczka:)
Na kiedy masz termin?
Dzisiaj lekarz powiedział że będzie dziewczynka [emoji7][emoji2960] mąż trochę smutny [emoji1787][emoji1787] wszyscy byli nastawieni na chłopca, bo u męża w rodzinie same chłopaki, z jakiś czarodziejskich przesłanek babć też mówiły że chłopak a dzisiaj nic między nogami nie było [emoji2368][emoji2368][emoji23]
 
Dzisiaj lekarz powiedział że będzie dziewczynka [emoji7][emoji2960] mąż trochę smutny [emoji1787][emoji1787] wszyscy byli nastawieni na chłopca, bo u męża w rodzinie same chłopaki, z jakiś czarodziejskich przesłanek babć też mówiły że chłopak a dzisiaj nic między nogami nie było [emoji2368][emoji2368][emoji23]
To dokładnie jak u nas same dziewczynki w rodzinie i ja też się nastawialam na dziewczyna a tu chłopiec
 
Dziękuje za informacje i przyjęcie do grupy.

Miesiączki mam regularne, wiem kiedy mam owulacje. Mierze temperaturę, robię testy owulacyjne clearblue advance i miałam monitoring w zeszłym cyklu, wszystko sie pokryło. Nie wiem jak było przed bo to trzeci cykl z temperatura i testami.
Mąż badał nasienie i jest wzorowym dawca, jak to pani w klinice określiła. Mam już 2 córki z poprzedniego małżeństwa 16 i 10 lat. Oprócz tarczycy nic mi nie dolega, nie biorę żadnych innych leków niż euthyrox i witaminy (nie będę wymieniać ale te co trzeba). Nie chcemy już dłużej czekać aż się uda bo lata nam lecą i chcielibyśmy jak najszybciej zostać rodzicami póki mamy siły i ochotę. Marzy nam się 2 łobuzów ale biorę co Bóg da.
Praktycznie w ogóle nie mam śluzu płodnego, zawsze jest kremowy i mało i myśle ze tu może być problem. Olej z wiesiołka nie pomaga. Stosowaliśmy ze concieve plus ale mąż ma uczulenie. Braliśmy oboje witaminy dla starających i próbowaliśmy już chyba wszystkiego naturalnego. Mamy dosc i dlatego decyzja o IUI. Mówią ze czasami trzeba odpuścić nosie udaje, ale ja nie potrafię. Odpusze jak się IUI nie powiedzie.









Czesc witamy i zapraszamy[emoji3]

Sama IUI pokonuje czesc przeszkod - pozwala na dobranie najlepszego momentu - badana jest dokladnie owulacja - oraz pokonanie drogi plemnikow do macicy (iui to podanie nasienia odpowiednio przygotowanego po zbadaniu go).

Wielu dziewczynom udalo sie dzieki iui zajsc w ciaze[emoji3]

Z plusow jest to ze badaja nasienie no i wyznaczaja najlepiej jak potrafia moment owulacji (plus wspierane jest czesto dojrzewanie komorki zastrzykiem - aby dojrzala i docelowo pękł pęcherzyk).

Jesli przyczyna u Was jest wlasnie w tych dwoch sytuacjach (np ja mam nieregularne cykle i nigdy nie wiem kiedy spodziewac sie owulacji plus mamy slabszej jakosci nasienie) to mozna liczyc na sukces i tego Ci zycze [emoji4]

Trzeba wziac pod uwage ze iui to wspomagana ale jednak naturalna metoda zaplodnienia. Szanse wiec sa podobne jak przy naturalnych staraniach. (napisz czy i jakie ewentualnie mialas badania?)


Na pewno nie nalezy sie stresowac bo iui jest bezbolesne, nieinwazyjne i mozna normalnie zyc - przed iui i po iui [emoji3]

No i nie poddawac sie jesli nie uda sie za pierwszym razem.

Ale zycze Ci zebys nawet nie musiala sie do kliniki udawac[emoji3] a jak juz sie udasz to pierwsze iui z sukcesem!!

A jak sytuacja z Twoimi cyklami? Poza tarczyca wszystko w normie?
Badaliscie nasienie meza?
 
Dziękuje za informacje i przyjęcie do grupy.

Miesiączki mam regularne, wiem kiedy mam owulacje. Mierze temperaturę, robię testy owulacyjne clearblue advance i miałam monitoring w zeszłym cyklu, wszystko sie pokryło. Nie wiem jak było przed bo to trzeci cykl z temperatura i testami.
Mąż badał nasienie i jest wzorowym dawca, jak to pani w klinice określiła. Mam już 2 córki z poprzedniego małżeństwa 16 i 10 lat. Oprócz tarczycy nic mi nie dolega, nie biorę żadnych innych leków niż euthyrox i witaminy (nie będę wymieniać ale te co trzeba). Nie chcemy już dłużej czekać aż się uda bo lata nam lecą i chcielibyśmy jak najszybciej zostać rodzicami póki mamy siły i ochotę. Marzy nam się 2 łobuzów ale biorę co Bóg da.
Praktycznie w ogóle nie mam śluzu płodnego, zawsze jest kremowy i mało i myśle ze tu może być problem. Olej z wiesiołka nie pomaga. Stosowaliśmy ze concieve plus ale mąż ma uczulenie. Braliśmy oboje witaminy dla starających i próbowaliśmy już chyba wszystkiego naturalnego. Mamy dosc i dlatego decyzja o IUI. Mówią ze czasami trzeba odpuścić nosie udaje, ale ja nie potrafię. Odpusze jak się IUI nie powiedzie.

Tez nie potrafie odpuscic sni wyluzowac wiec Cie rozumiem.
No to wszystko wyglada ksiazkowo faktycznie.
A np badalas prolaktyne i robilas takie badanie „krzywa cukrowa i insulinowa”?

Jakbym sie cofnela w czasie o rok to na poczatku bym je zrobila... polecam.
A jesli sa ok - to wtedy hsg bo moze faktycznie cos z droznoscia jajowodow nie tak. Czasem samo badanie juz pomaga.
Widze ze jestes dobrze przygotowana wiec na pewno sprawnie Wam pojdzie[emoji3] trzymam kciuki!
 
reklama
Prolaktyna była ok ale krzywej i insuliny nie robiłam. Nie mam w rodzinie cukrzyków, ale może warto sprawdzić następnym razem.

Dzięki bardzo za kciuki! Przydadzą się. Będę pisać tutaj do Was o porady jak tylko sie zapisze do kliniki a planuje jutro tam dzwonić. Dam znac co i jak


Tez nie potrafie odpuscic sni wyluzowac wiec Cie rozumiem.
No to wszystko wyglada ksiazkowo faktycznie.
A np badalas prolaktyne i robilas takie badanie „krzywa cukrowa i insulinowa”?

Jakbym sie cofnela w czasie o rok to na poczatku bym je zrobila... polecam.
A jesli sa ok - to wtedy hsg bo moze faktycznie cos z droznoscia jajowodow nie tak. Czasem samo badanie juz pomaga.
Widze ze jestes dobrze przygotowana wiec na pewno sprawnie Wam pojdzie[emoji3] trzymam kciuki!
 
Do góry