Staraczki 2018-2020! :)

[Lad]

Są nawet ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Wiadomo wszystko z głowa a jak u Ciebie kochana? Wykres piękny oby nie przyszła @. Trzymam mocno kciuki cały czas!:*

A u mnie tak jak pisałam, 5 czerwca mam badanie kariotypu, jutro mąż wyjeżdża do Niemiec a ja czekam na termin @. Remont powoli się kończy, nie wiem czy pokazywałam jaki kolor ścian będziemy mieli.

 

[Tinia]

Pokazuj [emoji16]

A u mnie tak jak pisałam, 5 czerwca mam badanie kariotypu, jutro mąż wyjeżdża do Niemiec a ja czekam na termin @. Remont powoli się kończy, nie wiem czy pokazywałam jaki kolor ścian będziemy mieli.

 

[Lad]

Zdjęcia znalezione w necie. Na takie biureczko też poluję.

 

[MalaMi24]

A u mnie tak jak pisałam, 5 czerwca mam badanie kariotypu, jutro mąż wyjeżdża do Niemiec a ja czekam na termin @. Remont powoli się kończy, nie wiem czy pokazywałam jaki kolor ścian będziemy mieli.

Oo to świetnie, może wszystko się tak posklada, że remont się skończy i @ też Ja zamówiłam komodę do sypialni, patrzyłam dzisiaj na łóżeczka dla dziecka ale jeszcze za wcześnie by kupować

 

[Lad]

Oo to świetnie, może wszystko się tak posklada, że remont się skończy i @ też Ja zamówiłam komodę do sypialni, patrzyłam dzisiaj na łóżeczka dla dziecka ale jeszcze za wcześnie by kupować

Małpa to lepiej niech wcale nie przychodzi. A co do wyprawki, moja koleżanka już w 12 tygodniu miała calusieńką wyprawkę. Mnie to przeraziło szczerze, no ale ja nie dość, że długoletnia staraczka to jeszcze po stratach, a u niej pierwsze i z tzw wpadki więc nie zna tylu zagrożeń.

 

[MalaMi24]

Małpa to lepiej niech wcale nie przychodzi. A co do wyprawki, moja koleżanka już w 12 tygodniu miała calusieńką wyprawkę. Mnie to przeraziło szczerze, no ale ja nie dość, że długoletnia staraczka to jeszcze po stratach, a u niej pierwsze i z tzw wpadki więc nie zna tylu zagrożeń.

Miałam to na myśli, że nie przyjdzie w sensie, że się skończy i przyjdzie za 9 miesięcy dopiero hehe [emoji6] Ja też uważam, że za wcześnie na takie zakupy. Mi koleżanka też mówila, czemu nie kupuje już ubranek. Nie mądre by to było jak nawet nie znam płci jeszcze [emoji3526]

 

[IrenaX]

Mam nadzieję że moje przestawienie na regularne i zdrowe jedzenie na mnie zadziałaja na plus. Że w końcu zobaczę że waga spada A nie stoi non stop w miejscu.

Ja zauważyłam dopiero jak spodnie w pracy stały się luźne

Wiem że to nie jest tak że zmienia się nawyki żywieniowe i od razu -10 kg trzeba czasu aby coś zauważyć ale wiem jedno już do starych nawyków żywieniowych nie wrócę. To jedzenie też jest smaczne tylko że zdrowe bez tłuszczu i bez cukrów.

dokładnie

 

[IrenaX]

Małpa to lepiej niech wcale nie przychodzi. A co do wyprawki, moja koleżanka już w 12 tygodniu miała calusieńką wyprawkę. Mnie to przeraziło szczerze, no ale ja nie dość, że długoletnia staraczka to jeszcze po stratach, a u niej pierwsze i z tzw wpadki więc nie zna tylu zagrożeń.

Dokładnie... trochę za wcześnie. Znam dziewczynę, która jest na początku ciąży (jeszcze nie bylo wiadomo czy pojawi się zarodek)- 2 usg, a ona już wózek zamówiła...

 

[IrenaX]

Co do zielonej herbaty to jedynie pamiętaj, że wypłukuje kwas foliowy i przy staraniach nie jest wskazana.
Trzymam kochana kciuki za osiągnięcie zamierzonego efektu! Ważne, by dojść do takiej wagi w jakiej człowiek sam się dobrze czuje. Ja bym chciała schudnąć do 45kg, i wiem, że jak tylko się zaprę to schudnę. Byleby ten brzuch zgubić. Reszta nie jest zła, nie mam zastrzerzeń. Mąż też mnie wspiera we wszystkim, nie mam z tym problemów tylko w pracy czy gdzieś to zaraz głupie komenatrze "ale ty nie masz z czego chudnąć" co innego gdybym serio miała w miarę płaski brzuszek a nie taki jaki jest.

To tak jak u mnie :/ ja jestem niska i kazdy dodatkowy kg, powoduje ze wygladam jak kuleczka - dlatego mój cel to 47 waga już pokazywała 50kg, ale w ostatnim czasie znowu się waha do 52

 

[Mamulkakubusia]

Hej dziewczyny długo mnie nie było więc tym którym się udało to gratuluje a tym co się starają nie martwcie się każda z was jeszcze będzie się cieszyć dacie radę kobitki milion buziaków śle powodzenia.

A więc tak zacznę urodziłam w 36 tygodniu we wrześniu synka wzięłam ślub wszystko było ok aż tu kolejna ciąża i kolejne poronienie ah.. miesiąc temu miałam ostatnia miesiączkę 30 kwietnia dalej krwawilam tydzień później też ale już tak mniej poszłam do lekarza okazało się że grzybica i zmiany na szyjce chociaż w lutym miałam robiona cytologię i było ok
No więc teraz też muszę zrobić ale ciężko się dostać do mojego lekarza . Powiedzcie mi czy jeżeli z lutego cytologia była ok to teraz może być coś nie tak ?
Dodam że robiłam test i jest cień drugiej kreski. Ale też czytałam że może on wykryć raka szyjki ratujcie bo zwariuje