reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dziękuje za odpowiedź. U nas niepłodność idiopatyczna pierwszy transfer nie udany teraz w poniedziałek po drugim transferze będę testować...ale sadze że też nic tego
U nas drugi transfer udany. Mamy synka. Próbowaliśmy walczyć o drugie dzieciątko ale niestety bez efektów.
Łącznie miałam 5 transferów, dwa razy tranferowaliśmy od razu po punkcji po jednym zarodku. Nie przyjął się żaden. Dwa transfery robiliśmy crio z 2 zarodkami podanymi jednocześnie.
Za pierwszym razem do 7tc utrzymała się ciąża bliźniacza, potem został z nami synek. Za drugim razem został z nami jeden ale również w 7tc nas opuścił.
Raz mialam transfer crio jednego zarodka i udalo się uzyskać ciążę biochemiczną. Łącznie miałam 5 transferów, 7 zarodków 3 dniowych z dwóch stymulacji. Efekty były tylko przy crio i tylko jak podawaliśmy po dwa zarodki jednocześnie. U nas przyczyna to u mnie tarczyca, insulinooporność i w przeszłości leczenie radio i chemioterapią które obniżyły moją rezerwę jajnikową poza tym mamy bardzo słabe żołnierzyki u męża.
Na tą chwilę zrobiliśmy pas i narazie nie staramy się o drugie dzieciątko. Może jeszcze kiedyś ale na ten moment musimy wywietrzyć głowy.
 
reklama
Dziewczyny, czy wy też tak.koze miałyście , że przez kilka dni was piersi bolały , a potem nagle przestały ? U mnie dziś zero bólu ...dziwnie...tak nagle.
Ja tak miałam mniej więcej w tym samym czasie co Ty :D I nawet przestraszona napisałam do dziewczyn na forum, że chyba coś nie tak, bo piersi mnie przestały boleć. Ale okazało się że niepotrzebnie spanikowałam, bo ból wrócił ;)
 
Dziewczyny, boli mnie podbrzusze z lewej strony. Mdlilo mnie rano i od czasu do czau kreci mi sie w glowie. Nie moge sobie dzis z tym poradzic...
 
U nas drugi transfer udany. Mamy synka. Próbowaliśmy walczyć o drugie dzieciątko ale niestety bez efektów.
Łącznie miałam 5 transferów, dwa razy tranferowaliśmy od razu po punkcji po jednym zarodku. Nie przyjął się żaden. Dwa transfery robiliśmy crio z 2 zarodkami podanymi jednocześnie.
Za pierwszym razem do 7tc utrzymała się ciąża bliźniacza, potem został z nami synek. Za drugim razem został z nami jeden ale również w 7tc nas opuścił.
Raz mialam transfer crio jednego zarodka i udalo się uzyskać ciążę biochemiczną. Łącznie miałam 5 transferów, 7 zarodków 3 dniowych z dwóch stymulacji. Efekty były tylko przy crio i tylko jak podawaliśmy po dwa zarodki jednocześnie. U nas przyczyna to u mnie tarczyca, insulinooporność i w przeszłości leczenie radio i chemioterapią które obniżyły moją rezerwę jajnikową poza tym mamy bardzo słabe żołnierzyki u męża.
Na tą chwilę zrobiliśmy pas i narazie nie staramy się o drugie dzieciątko. Może jeszcze kiedyś ale na ten moment musimy wywietrzyć głowy.
Życzę powodzenia
 
Dziewczynki nadrobiłam po wczorajszym dniu forum.

Ja po wizycie byłam w takim szoku że musiałam odreagować, do takiego stopnia że nie wiedziałam czy progesteron mam dowcipnie czy doustnie no i do tej pory nie wie wiem czy mam brać encorton bo lekarz pytał ile zostało mi tabletek ale chyba nic nie mówił czy mam go brać i sama nie wiem. A info do mnie nie trafiały po wieści że transfer juz w czawartek 16dc i bedzie mi go robił inny lekarz bo mój leci do USA :( co mnie wybiło z rytmu.

Dziewczyny jestem na cyklu sztucznym i wiem że tu dzień nie ma takiego znaczenia jak endometrium, ale czy faktycznie 16 dc już można robić transfer blastek? Aaaa i oczywiśnie na moją prolaktyne ponad 60 powiedział że po co to robiłam jak to nie ma znaczenia teraz i że wynik jest zaburzony lekami (ale ja i tak biore bromergon) na TSH (2,0) powiedział że mieści się w widełkach ale ja zwiększę sobie dawkę by jednak do czwartku spadła poniżej 2,0. Dziewczyny jestem tak zestresowana tym transferem ze nie wiem co myśleć. Nie wiem co mam zrobić z piątkiem w pracy, bo transfer w czwartek o 15 a urlop wypoczynkowy zaczynam po poniedziałku po transferze i nie wiem czy czasem nie wziąc sobie tego jednego dnia dodatkowo dla świętego spokoju.

Dzwoniła do mnie wczoraj pani z labu że moja homocysteina w 2,5 tyg pięknie spadła z 10 na 6,5 po kwasie foliowym metylowym i po wit B6 i B12 (dziękuję dziewczyny za podpowiedz w tej kwiestii).

@jagodaaga @Butelka123 @anulka36 dziewczyny serdecznie gratuluję!!! W końcu dobre wieści na forum!!! Niech beta rośnie pięknie do nieba.
 
Dziewczyny, boli mnie podbrzusze z lewej strony. Mdlilo mnie rano i od czasu do czau kreci mi sie w glowie. Nie moge sobie dzis z tym poradzic...
To moze byc dobry znak nie uwazasz? JA bym to sprobowala przespać;) ja wczoraj zwymiotowalam leki. Za duzo ich i po prostu jeden stanal mi w przelyku. Bleeehh taka gorycz.
 
Dziewczynki nadrobiłam po wczorajszym dniu forum.

Ja po wizycie byłam w takim szoku że musiałam odreagować, do takiego stopnia że nie wiedziałam czy progesteron mam dowcipnie czy doustnie no i do tej pory nie wie wiem czy mam brać encorton bo lekarz pytał ile zostało mi tabletek ale chyba nic nie mówił czy mam go brać i sama nie wiem. A info do mnie nie trafiały po wieści że transfer juz w czawartek 16dc i bedzie mi go robił inny lekarz bo mój leci do USA :( co mnie wybiło z rytmu.

Dziewczyny jestem na cyklu sztucznym i wiem że tu dzień nie ma takiego znaczenia jak endometrium, ale czy faktycznie 16 dc już można robić transfer blastek? Aaaa i oczywiśnie na moją prolaktyne ponad 60 powiedział że po co to robiłam jak to nie ma znaczenia teraz i że wynik jest zaburzony lekami (ale ja i tak biore bromergon) na TSH (2,0) powiedział że mieści się w widełkach ale ja zwiększę sobie dawkę by jednak do czwartku spadła poniżej 2,0. Dziewczyny jestem tak zestresowana tym transferem ze nie wiem co myśleć. Nie wiem co mam zrobić z piątkiem w pracy, bo transfer w czwartek o 15 a urlop wypoczynkowy zaczynam po poniedziałku po transferze i nie wiem czy czasem nie wziąc sobie tego jednego dnia dodatkowo dla świętego spokoju.

Dzwoniła do mnie wczoraj pani z labu że moja homocysteina w 2,5 tyg pięknie spadła z 10 na 6,5 po kwasie foliowym metylowym i po wit B6 i B12 (dziękuję dziewczyny za podpowiedz w tej kwiestii).

@jagodaaga @Butelka123 @anulka36 dziewczyny serdecznie gratuluję!!! W końcu dobre wieści na forum!!! Niech beta rośnie pięknie do nieba.
Kochana jaki kwas bierzesz? Zdjecie bym mogla prosic?
 
reklama
Do góry