Usunięcie Jajowodu, ciąża pozamaciczna.

[Truskawka1233]

Hej dziewczyny , pytanie czy któraś z Was przeszła ciążę pozamaciczna? Czy którejś z Was udało się zajsc poraz kolejny w ciążę I donosic dzieciątko szczęśliwe? Pozdrawiam

 

[HappyBabyMama]

CZY ktos tu jeszcze zaglada ? W lutym usuniety jajowod po cp. Od kwietnia starania wznowione. Pozostawiony jajowod drozny, sprawdzony kontrastem. Hormony ok, owulacja potwierdzona monitoringiem, nasienie bdb. Co można jeszcze sprawdzić skoro dalej się nie udaje ?

nie wiem. Chyba poprostu próbowac. A masz owulacje z obu jajników? z tego co jest jajowód tez?

 

[HappyBabyMama]

nie wiem. Chyba poprostu próbowac. A masz owulacje z obu jajników? z tego co jest jajowód tez?

CZY ktos tu jeszcze zaglada ? W lutym usuniety jajowod po cp. Od kwietnia starania wznowione. Pozostawiony jajowod drozny, sprawdzony kontrastem. Hormony ok, owulacja potwierdzona monitoringiem, nasienie bdb. Co można jeszcze sprawdzić skoro dalej się nie udaje ?

ja tez w lutym miałam usuniety jajowód ale my dopiero od miesiąca się staramy. W tamtym miesiącu owuoacja z jajnika przy któym nie ma jajowodu więc raczej pewne było że sie nie uda. Ja kontrastu nie robiłam. Jeśli moge wiedzieć - czy wiadomo u ciebie skąd CP? jaki powód?

 

[Lalala123]

nie wiem. Chyba poprostu próbowac. A masz owulacje z obu jajników? z tego co jest jajowód tez?

Tak

 

[HappyBabyMama]

Tak

to mocno tzrymam kciuki. w końcu się uda.

 

[Aneczka85_01]

ja tez w lutym miałam usuniety jajowód ale my dopiero od miesiąca się staramy. W tamtym miesiącu owuoacja z jajnika przy któym nie ma jajowodu więc raczej pewne było że sie nie uda. Ja kontrastu nie robiłam. Jeśli moge wiedzieć - czy wiadomo u ciebie skąd CP? jaki powód?

Ja tez po cp i żaden lekarz nie zna odp dlaczego cp. A Ty znasz odp ? Podobno to przypadek

 

[HappyBabyMama]

Ja tez po cp i żaden lekarz nie zna odp dlaczego cp. A Ty znasz odp ? Podobno to przypadek

U mnie przyczyniły się do tego zrosty i zbliznowacenia pooperacyjne :/

 

[Aneczka85_01]

U mnie przyczyniły się do tego zrosty i zbliznowacenia pooperacyjne :/

Rok wcześniej miałam usuwany woreczek żółciowy . Ale to raczej nie to

 

[HappyBabyMama]

Rok wcześniej miałam usuwany woreczek żółciowy . Ale to raczej nie to

No to może to też. A ty starasz się o ciaze teraz? Jak wam idzie? Jeśli nie chcesz o tym pisać to Ok. Robiłaś badanie na drożność?

 

[Aneczka85_01]

No to może to też. A ty starasz się o ciaze teraz? Jak wam idzie? Jeśli nie chcesz o tym pisać to Ok. Robiłaś badanie na drożność?

Cały czas się staramy . Sprawdzałam drożność tego lewego i jest ok . Mieliśmy tez inseminacje ale nie udało się . Jeszcze jedna próba i podejdziemy do in vitro . Niemam jeszcze dziecka

 

[HappyBabyMama]

Cały czas się staramy . Sprawdzałam drożność tego lewego i jest ok . Mieliśmy tez inseminacje ale nie udało się . Jeszcze jedna próba i podejdziemy do in vitro . Niemam jeszcze dziecka

Aneczka mocno Ci kibicuje. Długo się staracie? My dopiero zaczeliśmy bo dosyć że miałam usuwany ten jajowód nie laparoskopowo tylko laparotomia (normalne ciecie powłok brzusznych) to w dodatku i tak dostalam ten taki lek "poronny" który usuwa kwas foliowy z organizmu, wolelismy więc poczekac o teraz jest dopiero drugi miesiac staran ale jakos niesadze żeby nam się łatwo udało.
Próbowałasu róznych lekarzy sie badać? Mocno trzymam kciuki.