reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
To witam w klubie, ja owu mam mieć dzisiaj albo jutro.. i beczałam dzisiaj pół dnia. Boję się, że jutro jak znów będę na cmentarzu na grobie dzieci nienarodzonych to pęknę bo tym razem idę z mężem.. Dziękuję:*Jezu, ja już mojego uczulam na ubezpieczycieli i serwisy przez Twoja historię , bo to aż kino jakieś. Mieliśmy drugie auto brać w przyszłym roku ale stanęło na tym, że w przyszłym miesiącu.

Zrobiłam na obiad zupę gołąbkową. Normalnie jak gołąbki tyle, że bez zawijania [emoji23] petarda !
Ja wiem jedno, ze nigdy nie zgodzę się już na trzymanie auta dłużej niż gwarancja. Jeśli w ogóle do końca listopada odzyskam swój samochód, to będę się bała nim jeździć, bo co będzie, jeśli znów pójdzie coś w skrzyni albo np silnik zacznie się sypać[emoji53] czuję się taka... okradziona ze spokoju.
A i z gwarancjami to różnie bywa, bo ponoc np citroen lubi negować gwarancje. Normalnie strach teraz ze wszystkim[emoji17]

Życzę Wam, żebyście dobrze trafili z samochodem i żebyście nie mieli takich przebojów jak my.

I zdradź mi ten przepis na zupę :D

Biedna jesteś z tym samochodem... Ja to w ogóle jestem w szoku, że takie traktowanie ma miejsce w salonie [emoji53] ale fajnie macie, że możecie sobie pozwolić na kolejne auto [emoji16] ja to ostatnio myślałam, żeby wziąć jakieś auto w leasingu, bo jedno nasze ma isofixa, a drugie nie, więc by się przydały dwa takie gdzie można ten sam fotelik wpiąć, ale potem stwierdziłam, że szkoda siana i taniej wyjdzie kupić dwa foteliki [emoji23]
No i trzymam kciuki za owocne staranka [emoji110] [emoji8]

Powiem Ci, ze dużo dużo bardziej niż leasing opłaca się ten wynajem długoterminowy (każda marka inaczej to nazywa). Ja nigdy się tym nie interesowałam, bo są w tej opcji spore obostrzenia kilometrowe, a ja jeżdżę bardzo dużo, ale patrząc na różnice w racie, to wolałabym po prostu częściej przesiadać się do pociągu.
Pan dał nam dzisiaj przykład - ten sam samochód w leasingu 3200zł netto, a w Lease&Drive 1600zł netto. Aż byłam w szoku.

No i właśnie ja uważam, ze nie możemy sobie na samochód pozwolić[emoji23] prędzej sprzedać nasz obecny, ale mąż ma do tego długie zęby, wiec mam nadzieje ze ochłonie do poniedziałku :p

A co do fotelików, to są takie, które można przypiąć do isofixa, ale tez normalnie pasami, wiec może taka opcja jest dobra. My tak zawsze robiliśmy, bo w dostawczych autach iso nie ma, a my zawsze trochę osobowymi, trochę dostawczymi
 
Aha no mi też mówią że nie jest groźna a co do wzroku to ja mam wadę genetyczna o nazwie asygmatyzm. Miałam możliwość z operować oczy w wieku 21 lat ale olalam to i już się nie da nic zrobić jak tylko okulary nosić do końca życia.

Ja niestety tez mam astygmatyzm, nieduży, ale niestety jest. No i mam teraz podejrzenie jaskry, w grudniu mam iść na badania
 
Ja wiem jedno, ze nigdy nie zgodzę się już na trzymanie auta dłużej niż gwarancja. Jeśli w ogóle do końca listopada odzyskam swój samochód, to będę się bała nim jeździć, bo co będzie, jeśli znów pójdzie coś w skrzyni albo np silnik zacznie się sypać[emoji53] czuję się taka... okradziona ze spokoju.
A i z gwarancjami to różnie bywa, bo ponoc np citroen lubi negować gwarancje. Normalnie strach teraz ze wszystkim[emoji17]

Życzę Wam, żebyście dobrze trafili z samochodem i żebyście nie mieli takich przebojów jak my.

I zdradź mi ten przepis na zupę :D



Powiem Ci, ze dużo dużo bardziej niż leasing opłaca się ten wynajem długoterminowy (każda marka inaczej to nazywa). Ja nigdy się tym nie interesowałam, bo są w tej opcji spore obostrzenia kilometrowe, a ja jeżdżę bardzo dużo, ale patrząc na różnice w racie, to wolałabym po prostu częściej przesiadać się do pociągu.
Pan dał nam dzisiaj przykład - ten sam samochód w leasingu 3200zł netto, a w Lease&Drive 1600zł netto. Aż byłam w szoku.

No i właśnie ja uważam, ze nie możemy sobie na samochód pozwolić[emoji23] prędzej sprzedać nasz obecny, ale mąż ma do tego długie zęby, wiec mam nadzieje ze ochłonie do poniedziałku [emoji14]

A co do fotelików, to są takie, które można przypiąć do isofixa, ale tez normalnie pasami, wiec może taka opcja jest dobra. My tak zawsze robiliśmy, bo w dostawczych autach iso nie ma, a my zawsze trochę osobowymi, trochę dostawczymi
Jaka różnica [emoji50] no tyle, że przy wypożyczeniu potem nie ma opcji wykupu, a średnio mi się widzi wydawać kupę kasy po to żeby tylko jakiś czas pojeździć i nic z tego nie mieć [emoji53]
A co do fotelika to muszę poszukać... Głupie pytanie, ale pewnie bazy są tylko na isofixa?[emoji23]
 
Jaka różnica [emoji50] no tyle, że przy wypożyczeniu potem nie ma opcji wykupu, a średnio mi się widzi wydawać kupę kasy po to żeby tylko jakiś czas pojeździć i nic z tego nie mieć [emoji53]
A co do fotelika to muszę poszukać... Głupie pytanie, ale pewnie bazy są tylko na isofixa?[emoji23]

Niestety bazy są tylko do isofixa :(

A co do tego wynajmu to już Ci pisze. Tzn nie wiem oczywiście, jak to wyglada we wszystkich markach, opowiem, czego dowiedziałam się dziś na przykładzie samochodu, którym jesteśmy „zainteresowani”.
Jeśli kupisz ten samochód (np za gotówkę) i będziesz chciala go sprzedać za 2 lata, to stracisz na nim ok 40tys. Za wynajem za dwa lata zapłacisz 45tys. Czyli dokładnie to samo. A nie bujasz się ze sprzedażą, tylko po prostu go oddajesz albo np wymieniasz na nowy model.
Jest tez opcja wykupu po tych dwóch latach, cena jest wtedy zmniejszona o to, co już zapłaciłaś.

No i generalnie takie wynajmy u dealerów są duuuuzo tańsze niż w wypożyczalniach.
Ja teraz za tydzień za Skodę Fabie (po cenie z rabatem dla byłego pracownika) zapłaciłam 520zl[emoji23]
 
Niestety bazy są tylko do isofixa :(

A co do tego wynajmu to już Ci pisze. Tzn nie wiem oczywiście, jak to wyglada we wszystkich markach, opowiem, czego dowiedziałam się dziś na przykładzie samochodu, którym jesteśmy „zainteresowani”.
Jeśli kupisz ten samochód (np za gotówkę) i będziesz chciala go sprzedać za 2 lata, to stracisz na nim ok 40tys. Za wynajem za dwa lata zapłacisz 45tys. Czyli dokładnie to samo. A nie bujasz się ze sprzedażą, tylko po prostu go oddajesz albo np wymieniasz na nowy model.
Jest tez opcja wykupu po tych dwóch latach, cena jest wtedy zmniejszona o to, co już zapłaciłaś.

No i generalnie takie wynajmy u dealerów są duuuuzo tańsze niż w wypożyczalniach.
Ja teraz za tydzień za Skodę Fabie (po cenie z rabatem dla byłego pracownika) zapłaciłam 520zl[emoji23]
No to jak można wykupić to spoko opcja [emoji6] może jak nam się drugi wysłuży to pomyślimy o takiej opcji [emoji4] dzięki za wyjaśnienie [emoji6]
 
reklama
Witam wieczorem.
U mnie wreszcie relaksacyjnie [emoji16]
Wjechalo lubuskie truskawkowe i tv także spokojny wieczór.
Dobrych snów dziewczyny [emoji16][emoji41]

U nas pink gin na przemian z Saską kawa z brandy[emoji85] do tego z mężem od godziny dodajemy ogłoszenie na Olx i zdążyliśmy się już 10 razy pokłócić[emoji23][emoji23][emoji23]
 
Do góry