Mamuśka79
Fanka BB :)
Witam
w końcu się wzięłam w garść i może już więcej napisze
...
Jesteśmy w polandi od 3 grudnia a tu nie ma wystarczającego śniegu by iść z Bąbelkiem na sanki, jest delikatna warstwa śniegu ale utrzymuje się na trawie...
Z M zaczyna dopadać nas smutek że nie długo będziemy musieli wyjechać, najbardziej to będzie brakować Bąbelkowi - dziadków, cioteczki, kuzynów i brata. Znów będę tylko ja :-(. Gdy byliśmy tutaj na 2 tyg to jakoś człowiek nie zdążył nacieszyć się rodzinką i znów byliśmy u siebie w Londynie, teraz jesteśmy miesiąc i robi nam się bardzo smutno, ale dosyć o tym.
Wklejam parę fotek by przypomnieć o sobie
. Fotka jest z Wigilii i z Chrzcin
Pozdrawiam cieplutko z Polandii
w końcu się wzięłam w garść i może już więcej napisze


Jesteśmy w polandi od 3 grudnia a tu nie ma wystarczającego śniegu by iść z Bąbelkiem na sanki, jest delikatna warstwa śniegu ale utrzymuje się na trawie...
Z M zaczyna dopadać nas smutek że nie długo będziemy musieli wyjechać, najbardziej to będzie brakować Bąbelkowi - dziadków, cioteczki, kuzynów i brata. Znów będę tylko ja :-(. Gdy byliśmy tutaj na 2 tyg to jakoś człowiek nie zdążył nacieszyć się rodzinką i znów byliśmy u siebie w Londynie, teraz jesteśmy miesiąc i robi nam się bardzo smutno, ale dosyć o tym.
Wklejam parę fotek by przypomnieć o sobie

Pozdrawiam cieplutko z Polandii