reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No, ja dzisiaj nawarczałam przez telefon na M. Poszło o jakieś durne kliny do szafki w kuchni. A potem siedziałam i ryczałam, aż młody przyszedł i też zaczął płakać przez to... Jednak co za dużo hormonów to jednak niezdrowo...
Ja pierwsze dni po transferze też byłam zupełnie rozchwiana emocjonalnie- raz płakałam, później złościłam się z byle powodu, za chwilę byłam spokojna. Hormony to jedno a nasza głowa to drugie, jednak jakby nie było to gdzieś z tyłu głowy są te myśli czy się udało czy nie. No cóż musimy to jakoś przetrwać, to jest wyjątkowy czas dla organizmu, musisz być dla siebie wyrozumiała 😘
 
Dziewczyny nie jest tak źle bo endo mam 8mm więc jest ile trzeba żeby zakwalifikować do transferu... Zwiększyl mi do 3 x 2 estrofem i w sobotę mam go jeszcze zbadać i zmierzyć endo ale najważniejsze że transfer zarezerwowany na wigilię o godzinie 13.... Jadę właśnie na intralipid... Dzięki Wam za dobre słowa!
 
No, ja dzisiaj nawarczałam przez telefon na M. Poszło o jakieś durne kliny do szafki w kuchni. A potem siedziałam i ryczałam, aż młody przyszedł i też zaczął płakać przez to... Jednak co za dużo hormonów to jednak niezdrowo...
Właśnie takie pierdoły najczęściej wytrącają nas z równowagi. Każdego tu na forum wspierasz i pocieszasz, a sama w środku się dusisz pewnie od emocji. Wypłacz się kochana i będzie lepiej, dzieciaczka przytul, koteły też, i od razu będzie lżej na duszy
 
Dziewczyny nie jest tak źle bo endo mam 8mm więc jest ile trzeba żeby zakwalifikować do transferu... Zwiększyl mi do 3 x 2 estrofem i w sobotę mam go jeszcze zbadać i zmierzyć endo ale najważniejsze że transfer zarezerwowany na wigilię o godzinie 13.... Jadę właśnie na intralipid... Dzięki Wam za dobre słowa!
Będę z Tobą myślami!!! ❤️
 
Właśnie takie pierdoły najczęściej wytrącają nas z równowagi. Każdego tu na forum wspierasz i pocieszasz, a sama w środku się dusisz pewnie od emocji. Wypłacz się kochana i będzie lepiej, dzieciaczki przytul, koteły też, i od razu będzie lżej na duszy
Tak właśnie zrobię😊młody już przytulony, koty zostały. A M to zależy jak będzie jak wróci z pracy...A tymczasem mały poprawiacz nastroju 😊
 

Załączniki

  • IMG_20191219_141225.jpg
    IMG_20191219_141225.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 83
Ostatnia edycja:
@fredka84 ja też jestem psią mamą.
W kwietniu tego roku adoptowalismy suczkę ze schroniska, z ogromnymi lękami, a teraz sunia pełna życia, wariatka straszna, rozśmiesza nas codziennie, to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu.
Na pierwszym zdjęciu nasza Pyza jeszcze w schronisku a na drugim już u nas po 4 miesiącach w domku ♥
Słodziak ♥️
 
reklama
@fredka84 ja też jestem psią mamą.
W kwietniu tego roku adoptowalismy suczkę ze schroniska, z ogromnymi lękami, a teraz sunia pełna życia, wariatka straszna, rozśmiesza nas codziennie, to była jedna z lepszych decyzji w moim życiu.
Na pierwszym zdjęciu nasza Pyza jeszcze w schronisku a na drugim już u nas po 4 miesiącach w domku ♥️
Całkiem inny pies, widać ogromną różnice 😍
 
Do góry