Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 874
Rozterki ogrodowe rozwiazywalam tak że przywozilam tu teściowa i wpuszczalam do ogródka a ja piłam kawęNieładnie tak się śmiać z życiowo- ogrodowych rozterek koleżanki [emoji23][emoji23][emoji23]Cieszę że impreza się udała [emoji3590]. To ludzie z którymi pracujemy sprawiają, że jesteśmy zadowoleni z pracy lub nie. Dla mnie też bardzo ważna jest atmosfera w jakiej przebywam 8 godz dziennie, moja praca jest średnia ale moje koleżanki są fajowe. Dla mnie to jest ważniejsze niż troszkę lepsza pensja.
Dziwna jestem? Wiadomo, więcej to bym chciała, ale nie za wszelką cenę [emoji846]
Tu mam mały ogródek naszczescie a w Polsce 1600m2 które na grzyba są nam potrzebne...Tak atmosfera, ludzie z którymi się dobrze czujemy w pracy są bardzo ważni! Ja w tej pracy cenie też elastyczność bo mogłam pracować z domu albo z Polski kiedy tylko musiałam, przy in vitro to było bezcenne. Latem dostałam 4 tyg wolnego extra i dzięki temu mieliśmy najlepsze wakacje w życiu (no oprócz ciąży biochemicznej na koniec..)