reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Hej ,
długo zastanawiałam się czy napisac ale co mi tam :)

Dawno temu próbowałam z tym forum zaplanować córkę :) Pierwszy syn , potem starania z zasadami na dziewczynkę i niestety strata :( Potem kolejne starania dziewczynkowe , ale nie tak restrykcyjne i drugi chłopiec :) Mój maż zawsze chciał mieć trójkę więc spróbowaliśmy trzeci raz i kolejny chłopiec :) Ja po drugim już przestałam wierzyć w marzenia i z góry wiedziałam ,że będzie trzeci ogonek :) Potem tylko modliłam się o zdrowie malucha bo okazało się, że mam toksoplazmoze , na szczęście urodził się zdrowy :) I tak zamknęliśmy warsztat , ja się już pogodziłam z tym, że bede mamą chłopców i kolejnych dzieci nie planowałam :)
Jednak los zdecydował za nas , pomimo zabezpieczeń zaliczyliśmy wpadkę :) Szok i niedowierzanie :)
z góry założyłam że bedzie kolejny ogonek , a tu na usg pierwszego trymestru na 70 % lekarz obstawia dziewczynke , 12+3 i płaski nub jak deska :) Na połówkowym potwierdzona :)
Żeby nie było tak kolorowo to mała ma dysplazje nerki , ale puki co jesteśmy dobrej myśli :)
Tak więc jak widać po moim przykładzie planowanie, planowaniem a może wyjść różnie :)
Powiem wam, że pomimo tego iż dziewczynka potwierdzona to dopiero w to uwierzę jak zobaczę :)

podrawiam
 
reklama
Hej ,
długo zastanawiałam się czy napisac ale co mi tam :)

Dawno temu próbowałam z tym forum zaplanować córkę :) Pierwszy syn , potem starania z zasadami na dziewczynkę i niestety strata :( Potem kolejne starania dziewczynkowe , ale nie tak restrykcyjne i drugi chłopiec :) Mój maż zawsze chciał mieć trójkę więc spróbowaliśmy trzeci raz i kolejny chłopiec :) Ja po drugim już przestałam wierzyć w marzenia i z góry wiedziałam ,że będzie trzeci ogonek :) Potem tylko modliłam się o zdrowie malucha bo okazało się, że mam toksoplazmoze , na szczęście urodził się zdrowy :) I tak zamknęliśmy warsztat , ja się już pogodziłam z tym, że bede mamą chłopców i kolejnych dzieci nie planowałam :)
Jednak los zdecydował za nas , pomimo zabezpieczeń zaliczyliśmy wpadkę :) Szok i niedowierzanie :)
z góry założyłam że bedzie kolejny ogonek , a tu na usg pierwszego trymestru na 70 % lekarz obstawia dziewczynke , 12+3 i płaski nub jak deska :) Na połówkowym potwierdzona :)
Żeby nie było tak kolorowo to mała ma dysplazje nerki , ale puki co jesteśmy dobrej myśli :)
Tak więc jak widać po moim przykładzie planowanie, planowaniem a może wyjść różnie :)
Powiem wam, że pomimo tego iż dziewczynka potwierdzona to dopiero w to uwierzę jak zobaczę :)

podrawiam
Gratualcje takiej gromadki, a w jakim wieku masz dzieci? Zycze zdrowka córce. A w jaki sposob sie zabezpieczaliscie wtedy ?
 
Dziękuje :) choć idzie zwariować :) Chłopcy 8 lat, 5lat i 2 lata.
Najprostszą metodą czyli gumeczka i nie mam pojecia jak to możliwe :) cała starsza trójka planowana, zawsze byłam zdziwiona, że jak się zna swoj organizm i używa jakiegokolwiek zabezpieczenia to ne można zaliczyć wpadki , a tu taki klops :) dodam tylko, że to było po odstawieniu kp ,jakiś miesiąc i troszkę przez hormony cykl mi wariował :)
 
Dziękuje :) choć idzie zwariować :) Chłopcy 8 lat, 5lat i 2 lata.
Najprostszą metodą czyli gumeczka i nie mam pojecia jak to możliwe :) cała starsza trójka planowana, zawsze byłam zdziwiona, że jak się zna swoj organizm i używa jakiegokolwiek zabezpieczenia to ne można zaliczyć wpadki , a tu taki klops :) dodam tylko, że to było po odstawieniu kp ,jakiś miesiąc i troszkę przez hormony cykl mi wariował :)
widocznie ta córeczka była Wam pisana jako wisienka na torcie :-)
 
@Anga79 A jak u Ciebie wyglądało to kuszenie losu?
Po poronieniu nie byłam w stanie podjąć decyzji, bałam się bardzo, bo zachodze w pierwszym cyklu zazwyczaj, więc uznałam że jeśli będziemy się [emoji3531] do 3 dni przed owulacją, u mnie wtedy to było do pierwszego śluzu , to jest to kuszenie losu, na zasadzie jak ma być to będzie, ale nie będę się stresować, nigdy nie zachodzilam do 10 dnia, takie próby były przy drugim dziecku, po pół roku zrezygnowałam z odstępu i z owulacji od razu ciąża- syn.
Jak zaszłam w ciążę, moj mąż nie wierzył, bo uznalismy że jego plemniki tak długo nie żyją, zaszłam prawie po roku takiego kuszenia . U mnie odstęp zadziałał, synów mam z owulacji. Trzecia ciąży była z jednego podejscia O+12 ale nie znam płci.
 
Ja to teraz doszłam do wniosku, że za późno się za to wszystko wzięliśmy i gdybym teraz była choć 3 lata młodsza to pewnie też pomyślelibyśmy otwarcie o 4tym ;) Tak, tak wiem jeszcze miesiąc temu nikt by mnie nie namówił ale jakoś tak z mężem przegadaliśmy Twój świetny plan na wpadkę i sama nie wiem, czy też tak nie zostawimy sprawy losowi ;) Ale to i tak dopiero jak Najmłodszy skończy 3 lata :)
Czytam te wątki staraniowe i już mi smutno, że więcej tego nie doświadczę. Mąż się ze mnie nabija i wierzy, że mi się szybko odechce jak dobrnę do końcówki, no i porodu ;) Sama nie wiem ale na pewno nie wykluczam 4 Malucha :D Też dlatego, że ta moja Dwójka jest bardzo ze sobą zrzyta i nie wiem, jak ten Najmłodszy się wpasuje a przykro będzie patrzeć jeśli zacznie odstawać od braci. Temat na pewno wart przemyślenia :D :D
U mnie jest różnica 10 i 13, wiadomo że córka nie będzie miała takiego kontaktu z braćmi jak oni między sobą, przydałoby się jej mlodsze rodzeństwo, z niedużą różnicą ale ja już za stara jestem.
 
Hej ,
długo zastanawiałam się czy napisac ale co mi tam :)

Dawno temu próbowałam z tym forum zaplanować córkę :) Pierwszy syn , potem starania z zasadami na dziewczynkę i niestety strata :( Potem kolejne starania dziewczynkowe , ale nie tak restrykcyjne i drugi chłopiec :) Mój maż zawsze chciał mieć trójkę więc spróbowaliśmy trzeci raz i kolejny chłopiec :) Ja po drugim już przestałam wierzyć w marzenia i z góry wiedziałam ,że będzie trzeci ogonek :) Potem tylko modliłam się o zdrowie malucha bo okazało się, że mam toksoplazmoze , na szczęście urodził się zdrowy :) I tak zamknęliśmy warsztat , ja się już pogodziłam z tym, że bede mamą chłopców i kolejnych dzieci nie planowałam :)
Jednak los zdecydował za nas , pomimo zabezpieczeń zaliczyliśmy wpadkę :) Szok i niedowierzanie :)
z góry założyłam że bedzie kolejny ogonek , a tu na usg pierwszego trymestru na 70 % lekarz obstawia dziewczynke , 12+3 i płaski nub jak deska :) Na połówkowym potwierdzona :)
Żeby nie było tak kolorowo to mała ma dysplazje nerki , ale puki co jesteśmy dobrej myśli :)
Tak więc jak widać po moim przykładzie planowanie, planowaniem a może wyjść różnie :)
Powiem wam, że pomimo tego iż dziewczynka potwierdzona to dopiero w to uwierzę jak zobaczę :)

podrawiam
Gratuluję rodzinki, widocznie tak miało być, dziewczynka to cudowna odmiana dla mamy chłopców ,mam nadzieję że nie będzie dużych problemów zdrowotnych.

U mnie też wyszła dziewczynka bez planowania przy 4 ciąży, też jedną straciłam, bylam pewna ze bedzie chlopiec, tak wszystkim mowilam , na usg jednym i drugim lpowiedlekarzezieli ze dziewczynka , ale uwierzyłam dopiero jak ja wyciągnęli i pokazali moją córkę.
 
reklama
Hej ,
długo zastanawiałam się czy napisac ale co mi tam :)

Dawno temu próbowałam z tym forum zaplanować córkę :) Pierwszy syn , potem starania z zasadami na dziewczynkę i niestety strata :( Potem kolejne starania dziewczynkowe , ale nie tak restrykcyjne i drugi chłopiec :) Mój maż zawsze chciał mieć trójkę więc spróbowaliśmy trzeci raz i kolejny chłopiec :) Ja po drugim już przestałam wierzyć w marzenia i z góry wiedziałam ,że będzie trzeci ogonek :) Potem tylko modliłam się o zdrowie malucha bo okazało się, że mam toksoplazmoze , na szczęście urodził się zdrowy :) I tak zamknęliśmy warsztat , ja się już pogodziłam z tym, że bede mamą chłopców i kolejnych dzieci nie planowałam :)
Jednak los zdecydował za nas , pomimo zabezpieczeń zaliczyliśmy wpadkę :) Szok i niedowierzanie :)
z góry założyłam że bedzie kolejny ogonek , a tu na usg pierwszego trymestru na 70 % lekarz obstawia dziewczynke , 12+3 i płaski nub jak deska :) Na połówkowym potwierdzona :)
Żeby nie było tak kolorowo to mała ma dysplazje nerki , ale puki co jesteśmy dobrej myśli :)
Tak więc jak widać po moim przykładzie planowanie, planowaniem a może wyjść różnie :)
Powiem wam, że pomimo tego iż dziewczynka potwierdzona to dopiero w to uwierzę jak zobaczę :)

podrawiam
Super rodzinka Ci się trafiła:). Ja mam 2 synów 8 i 9lat i 1,5roczną córkę. Lekarz na każdym usg mówił, że będzie córka ale ja do końca nie wierzyłam. Uwierzyłam jak się urodziła:) córka daje nam wszystkim tyle radości, że szok. Synowie kochają ją nad życie. Pomimo dużej różnicy wielu mają nią świetny kontakt.
 
Do góry