reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2021

Ja mam teraz jakoś 4+4. Będąc z synem w ciąży byłam szybko u lekarza prywatnie z dobrym sprzętem, najpierw czekałam na pęcherzyk kolejna wizyta zarodek i następna dopiero serce. Dużo stresu mnie to kosztowało. W 6tc nie było u mnie widać zarodka, lecz jak się okazało ciąża była młodsza. Teraz na NFZ miałam możliwość iść 29go, ale zdecydowałam się na późniejszy termin - dopiero 9 czerwca, o ile nic złego się wczesniej nie wydarzy.
 
reklama
Kochana nie jesteś sama! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... ❤. Ty teraz jesteś który tydzień? Ja jutro będę 5+6 od ostatniej miesiączki. W ogóle czytałam ulotkę od mojego progesteronu i to prawdopodobne, że to właśnie od wzmaga poczucie lęku i depresję... A ja ostatnie 4 dni emocjonalna "ameba"... nigdy się tak nie czułam.
Bierzesz duphaston? Czy to jakiś inny progesteron?
Bo ja też od tygodnia biorę i w sumie nie wiedziałam co się ze mną dzieje i też emocjonalna ameba 🙄 nawet o tym nie pomyślałam, że to może być z leków
 
Ja mam teraz jakoś 4+4. Będąc z synem w ciąży byłam szybko u lekarza prywatnie z dobrym sprzętem, najpierw czekałam na pęcherzyk kolejna wizyta zarodek i następna dopiero serce. Dużo stresu mnie to kosztowało. W 6tc nie było u mnie widać zarodka, lecz jak się okazało ciąża była młodsza. Teraz na NFZ miałam możliwość iść 29go, ale zdecydowałam się na późniejszy termin - dopiero 9 czerwca, o ile nic złego się wczesniej nie wydarzy.
Wg mnie dobra decyzja. Nie ma sie co spieszyc z wizytą, bo to tylko wiecej stresu, a tak parę dni później a przynajmniej juz wszystko widać :)
 
Wg mnie dobra decyzja. Nie ma sie co spieszyc z wizytą, bo to tylko wiecej stresu, a tak parę dni później a przynajmniej juz wszystko widać :)
Mogę dodać jeszcze że właśnie w 5 tyg byłam w szpitalu, bo lekarz podejrzewal ciążę pozamaciczna lub poronienie. Jak widziałam ile kobiet biorą na 'czyszczenie' bo poronienie to myślałam by uciec. Na szczęście beta rosła, mila doktor dała nadzieję. Wtedy chodziłam tylko prywatnie bo lekarz super, teraz zdecydowałam się na NFZ z uwagi na bezpłatne badania. Dodatkowo do drugiego lekarza będę chodzić prywatnie.
 
Mogę dodać jeszcze że właśnie w 5 tyg byłam w szpitalu, bo lekarz podejrzewal ciążę pozamaciczna lub poronienie. Jak widziałam ile kobiet biorą na 'czyszczenie' bo poronienie to myślałam by uciec. Na szczęście beta rosła, mila doktor dała nadzieję. Wtedy chodziłam tylko prywatnie bo lekarz super, teraz zdecydowałam się na NFZ z uwagi na bezpłatne badania. Dodatkowo do drugiego lekarza będę chodzić prywatnie.
Ja z pierwsza ciąża chodziłam na NFZ a teraz zdecydowałam się prywatnie pewnie gorzej się teraz dostań na NFZ przynajmniej u mnie przez tergo wirusa.
 
Zdjęcie rtg? Cos przeoczylsm chyba?

Niestety byłam obecna podczas zdjęcia rtg. Stałam jakieś 2 metry od aparatu, bez fartucha ochronnego i strasznie się tym martwię.
27 maja mam wizytę u gin, wiec powiem jej o tym i mam nadzieje, ze mnie uspokoi.
 
reklama
Do góry