Grudniowe mamy 2020

[Tygielek]

@niemandin stooo lat stooo lat
@Asia Kasia super!! Teraz udanego odpoczynku ☺

Jeśli chodzi o objawy, to u mnie wejście w drugi trymestr to zbawienie...znikneły mdłości i pierwszy raz wysprzątałam dziś chatę, bo wcześniej przez ponad dwa miesiące byłam totalnym flakiem. 13+6 dzisiaj

 

[Awuwu]

@niemandin stooo lat stooo lat
@Asia Kasia super!! Teraz udanego odpoczynku ☺

Jeśli chodzi o objawy, to u mnie wejście w drugi trymestr to zbawienie...znikneły mdłości i pierwszy raz wysprzątałam dziś chatę, bo wcześniej przez ponad dwa miesiące byłam totalnym flakiem. 13+6 dzisiaj

Tez liczyłam na ten przypływ energii, a mi mdłości minęły a senność mam wrażenie, ze się wzmożyła. Dzień bez drzemki dniem straconym..

 

[Dolvit]

Wolalbys urodzić jeszcze 2020 czy juz 2021?

W 2020 będę robić wszystko, żeby urodzić w 2020 według okresu termin wypadał na 25 grudnia albo 26, więc mam nadzieję, że się uda

 

[Dolvit]

A który to tydzień? Mnie też bolały tak że nie mogłam się dotknąć, później miałam parę dni przerwy i znowu zaczęły boleć ale już trochę mniej. Teraz są jeszcze troszkę obrzmiałe i czulsze na dotyk ale w porównaniu do tego co było to nic. Ja teraz mam 11+5.

Ja mam dziś 11+1

 

[martini87]

Dzień dobry Babeczki! U nas dziś piękna pogoda, choć w powietrzu wiszą burze Ale póki co śniadanko i kawka na tarasie, korzystamy z ciepełka i słońca
Ciasto jogurtowe wytrwało, nie pokusiłam się W planach jeszcze sałatka z tuńczykiem i roladki z tortilli, dzisiaj ja tutaj obecna starzeję się o kolejny rok Nie robię imprezki, ale zapewne brat z bratową i młodym wpadną na drinka Zapas Lecha free zrobiony



Ja tak mam Dzień spokoju, żebym na drugi dzień się z łóżka nie mogła podnieść, jakby ważyły z 20 kg Rozważam spanie w staniku

Wszystkiego najpiekniejszego u nas tez piękna pogoda rano było sporo ciemnych chmur ale teraz jest ich co raz mniej.. a się zasiadłam właśnie z lodem i książka na balkonie moje chłopaki poszły na rower, ja ogarnęłam chatę i mam chwilkę dla siebie

 

[martini87]

Jestem Dziewczyny już po obchodzie i po usg i wlasnie już jestem w trasie na Podkarpacie a więc tak dxisaj tętno Maluszka 125 także jest dobrze zero boli zero plamienia mam się oszczędzać i mniej stresować teraz jesteśmy w trasie i ciężko ją znoszę chyba gorzej od córki która zasnęła w foteliku matko jak ja się za nią stesnilam 4 dni po za domem będziemy dziadki się wnusia zajmą a ja będę mogła odpocząć na świeżym górskim powietrzu

Super wiadomości kochana to teraz odpoczywaj, ciesz się świeżym powietrzem i korzystaj z pomocy dziadków jeśli chodzi o opiekę nad córcia no i przede wszystkim nie denerwuj się już bo jak widać pomimo braku objawów wygląda na to, że wszystko jest ok z dzidziusiem

 

[aninek]

W 2020 będę robić wszystko, żeby urodzić w 2020 według okresu termin wypadał na 25 grudnia albo 26, więc mam nadzieję, że się uda

Ja tak myslalam przy pierwszej corce, tzn termin mialam na 26 stycznia i myslalam szkoda, fajniej by bylo w grudniu. Urodzila sie 15 stycznia i jest jedna z najstarszych w klasie i w sumie teraz wole jednak to niz jakby miala byc najmlodsza.

 

[martini87]

Co do piersi to u mnie inaczej niż u większości z Was bo jakiekolwiek zmiany w rozmiarze, ciężkość i lekki ból piersi pojawiły się dopiero koło 12 może 13 tygodnia i do dziś tak jest. Tzn nie wiem czy codziennie są takie same bo jakoś mocno tego nie śledzę
Nie wiem na jak długo ale zdecydowanie poprawiła mi się cera tzn nie jest może idealna ale jest spoko jak na mnie już od jakiegoś czasu nie pojawiają się nowe wielkie podskórne bolące gule, jedynie stare nadal się goją.. oby tak dalej w ciąży z synem chyba do końca albo prawie do końca miałam koszmarna cerę..

Dziewczyny a ja się wciąż jednak odrobinę łudzę, że w brzuszku siedzi dziewczyneczka. A może takie mam przeczucia? Sama nie wiem czy bardziej to czuje czy bardziej o tym marzę

 

[niemandin]

Co do piersi to u mnie inaczej niż u większości z Was bo jakiekolwiek zmiany w rozmiarze, ciężkość i lekki ból piersi pojawiły się dopiero koło 12 może 13 tygodnia i do dziś tak jest. Tzn nie wiem czy codziennie są takie same bo jakoś mocno tego nie śledzę
Nie wiem na jak długo ale zdecydowanie poprawiła mi się cera tzn nie jest może idealna ale jest spoko jak na mnie już od jakiegoś czasu nie pojawiają się nowe wielkie podskórne bolące gule, jedynie stare nadal się goją.. oby tak dalej w ciąży z synem chyba do końca albo prawie do końca miałam koszmarna cerę..

Dziewczyny a ja się wciąż jednak odrobinę łudzę, że w brzuszku siedzi dziewczyneczka. A może takie mam przeczucia? Sama nie wiem czy bardziej to czuje czy bardziej o tym marzę

U mnie na 90% dziewczynka i cerę mam super - na początku mnie trochę wysypało, ale teraz nie muszę się nawet malować Poprawiły mi się też włosy i paznokcie, ale myślę że to wszystko zasługa witaminek W każdym razie wszyscy mi mówią, że wyglądam jak na chłopca Więc nie ma reguły

 

[aninek]

U mnie na 90% dziewczynka i cerę mam super - na początku mnie trochę wysypało, ale teraz nie muszę się nawet malować Poprawiły mi się też włosy i paznokcie, ale myślę że to wszystko zasługa witaminek W każdym razie wszyscy mi mówią, że wyglądam jak na chłopca Więc nie ma reguły

U mnie paznokcie teraz super, cera tez ok i ja obstawiam tylko witaminy, bo w przesady nie wierze