reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Podejrzenie ciąży a spirala..

reklama
Wkładkę założyłam w lutym 2020 w marcu kontrola oczywiście byłam. Teraz jest połowa czerwca a ja jestem w ciąży. Wkładka hormonalna Jaydess
Co powiedział lekarz ? Wkładka jest na miejscu ? Ja przy ostatniej kontroli pytałam i mówiła, że sama nie spotkała się z takim przypadkiem.
 
Co powiedział lekarz ? Wkładka jest na miejscu ? Ja przy ostatniej kontroli pytałam i mówiła, że sama nie spotkała się z takim przypadkiem.
Wkładka była na miejscu ale została wyciągnięta. Mój gin powiedział że też jestem jego pierwszym przypadkiem
 
@Matka 2+1 No to możesz grać w totolotka. A miałaś normalne miesiączki? Sprawdzałaś położenie nitek?
Wszystko kontrolowałam. Okres miałam normalnie. Tylko ten ostatni mi się spóźniał więc zadzwoniłam do gina i pytam czy trzeba to skontrolować. Powiedziała mi że to normalne jak chcę być spokojniejsza to żebym sobie zrobiła test. No i test wyszedł pozytywny.
 
Wszystko kontrolowałam. Okres miałam normalnie. Tylko ten ostatni mi się spóźniał więc zadzwoniłam do gina i pytam czy trzeba to skontrolować. Powiedziała mi że to normalne jak chcę być spokojniejsza to żebym sobie zrobiła test. No i test wyszedł pozytywny.
Czyli zaszlas w ciążę po 1 cyklu czy zaraz po założeniu ?
Nie wiem tak szczerze jak to jest możliwe, wada wkładki ? Hormony się nie uwalniały czy co. Bo skoro była na miejscu . Wiadome, że nic nie jest 100%, ale jednak mam do tego ogromne "zaufanie".
Po pół roku przestałam mieć okres, to już będzie 2 miesiąc, zaraz też test trzeba będzie robić jak się nakręcę :p
 
Ale już masz potwierdzoną ciążę na USG? Bo test czasem bywa wadliwy, a czasem jest pozytywny z innych przyczyn?
Mi akurat gin mówił, żeby nic nie sprawdzać, bo w ten sposób można przesunąć wkładkę. A używałaś tamponów, bo one też nie są zalecane?
 
Czyli zaszlas w ciążę po 1 cyklu czy zaraz po założeniu ?
Nie wiem tak szczerze jak to jest możliwe, wada wkładki ? Hormony się nie uwalniały czy co. Bo skoro była na miejscu . Wiadome, że nic nie jest 100%, ale jednak mam do tego ogromne "zaufanie".
Po pół roku przestałam mieć okres, to już będzie 2 miesiąc, zaraz też test trzeba będzie robić jak się nakręcę :p
Miałam 3 razy okres i 4 razu nie dostałam. To nie było od razu po założeniu
 
Ale już masz potwierdzoną ciążę na USG? Bo test czasem bywa wadliwy, a czasem jest pozytywny z innych przyczyn?
Mi akurat gin mówił, żeby nic nie sprawdzać, bo w ten sposób można przesunąć wkładkę. A używałaś tamponów, bo one też nie są zalecane?
Jest to może 3 lub 4 tydzień. Na USG coś gin znalazł w jamie macicy jakiś założek. Bardzo długo szukała. Bo gdybym normalnie się starała o dziecko to by mnie odesłała do domu bo powiedziałaby że to za wcześniej żeby coś zobaczyć na USG. Ale tu miałam wkładkę jakby nic nie znalazła w jamie macicy znaczyło by że jest podejrzenie ciąży pozamacicznej i wtedy trzeba by było działać. A jeżeli ciąża jest w macicy to była szybka decyzja o usunięciu wkładki.
 
W 3 czy 4 tygodniu to gin raczej by nic nie znalazł na USG. Chyba że ciążę liczysz od owulacji, a nie zapłodnienia.
Nie chcę straszyć, ale ja bym jeszcze taka pewna tej ciąży nie była.
Przede wszystkim na USG to najpierw widać pęcherzyk, potem pojawia się w nim ciałko żółte, a potem zarodek. Zupełnie nie wiem czym jest "założek", choć podejrzewam, że słownik Ci pomógł, bo miał być zalążek. Kiedy masz kolejną wizytę?
 
reklama
Jest to może 3 lub 4 tydzień. Na USG coś gin znalazł w jamie macicy jakiś założek. Bardzo długo szukała. Bo gdybym normalnie się starała o dziecko to by mnie odesłała do domu bo powiedziałaby że to za wcześniej żeby coś zobaczyć na USG. Ale tu miałam wkładkę jakby nic nie znalazła w jamie macicy znaczyło by że jest podejrzenie ciąży pozamacicznej i wtedy trzeba by było działać. A jeżeli ciąża jest w macicy to była szybka decyzja o usunięciu wkładki.
Daj znać co będzie na kolejnej wizycie. Lekarz pewnie sam się przestraszył stąd taka decyzja. :p
 
Do góry