reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny boje się, dziś przestały mnie boleć piersi, opadły. Wygrzebałam wczoraj jednak w szafce Duphaston i wzięłam, ale czuje, że to już wszystko po nic. Znowu czuję się okradziona z nadzieji. Poza tym dziś już powinien być 5 tydzień+0dni (zawsze mam problem jak podawać, czy skończone czy rozpoczęte), a ja czuję się wyśmienicie, żadnych wymiotów, czasem coś mnie pociągnie w pachwinie. Aj ta huśtawka emocjonalna podaczas starań o ciążę i jej utrzymanie to jest wykańczające, nie wiesz nigdy dokąd to prowadzi.
Zazdroszczę tym co mają łatwo i tak spokojnie podchodzą do ciąży, w tamtym roku koleżanka już po teście kupowała rzeczy dla dziecka (to jej drugie), zazdroszczę jej tej niewiedzy i spokoju.
no powiem Ci ze ja tej niewiedzy i spokoju też trochę zazdroszcze takim osobom... Ja trochę wyluzowałam po badaniach prenatalnych,trochę bardziej po połówkowych. Wtedy odwazylismy się pokazać znajomym, kilku osobom z otoczenia powiedzieć o ciąży. Ale strach jest caly czas, siedzi we mnie, tylko teraz już nie przeszkadza, nie paraliżuje. Czujność też cały czas włączona. I wiem, że to nie minie. Przerobilam i nie mija. Po porodzie strach o dziecko się zmienia, boisz się nowych rzeczy po prostu. Bo kochasz tego małego człowieka najbardziej na świeci, a wiesz, ze świat nie jest takim przyjaznym miejscem...
Brakiem wymiotów, mdłości się tylko ciesz 😊akurat mnie też ominęły i to było super 😊
i tak od wizyty do wizyty, od usg do usg😊byle wszystko bylo dobrze i byle do przodu😘😘😘✊✊✊
 
reklama
Hej dziewczynki!! Dawno mnie tu nie było!!! Starałam sie nadrobić ponad 1000 ale jest to nierealne😜 niektóre z nich doprowadziły mnie do łez szczęścia !!!! @bazylia128 warto wierzyć !!!! Ja właśnie jestem w 3 dniu po transferze blastki 5AA z AK w Czechach i czytając wasze wpisy może i u mnie będzie ok! W każdym razie to już ostatnie podrygi i koniec walki! Cieszę się za wszystkie wasze sukcesy i przykro mi z porażek!!!
✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊
Niech się uda!!! Super, ze tak szybko wszystko ogarnęliście 😍😍😍
 
Heeeejjj. Miałam dziś pierwsza wizytę w ramach przygotowania do transferu. Doktorek jak obiecał przepisał mi encorton. Zbadał mnie i wyskakuje mi tu ni z tego ni z owego że mam endometrioze w lewym jajniku 😞😞 wcześniej przed stymulacja twierdził że to jakaś torbiel wypełniona krwią i pewnie się wchlonie. Nic już nie rozumiem 🤷‍♀️ skąd to się wzięło?
 
Ale w 40tc będzie mieć jakieś 3300-3400g więc to kruszynka
emoji4.png
Moja tyle miała i 49cm I naprawdę była malutka.
Wierz mi na słowo, że za parę tygodni będziesz marzyć, żeby przybierała na wadze i rosła wg tabelek, żeby nie musieć się stresować. Zamierzasz kp?
Racja z tymi tabelkami😊ale jak się dobierze do dobrych stron i rzetelnych tabelek, to można się nie stresować tak niepotrzebnie i mieć potem wywalone na opinie słabych pediatrow ktorzy nie doszkalali się od lat
 
Wiem kochanie ze chcesz mnie pocieszyc i bardzo to doceniam ale ja juz mialam bete nawet 4 cyfrowa i wiem ze jak beta jest nieprawidlowa to nic dobrego - taki juz moj glupi los - nie wiem co jest gorsze zobaczyc zero czy zobaczyc te kilka cyfer i narobic sobie nadzieji a pozniej jeszcze bardziej cierpiec...
Im dłużej utrzymuje się nadzieja, tym jest trudniej. Ale co byśmy zrobiły bez tej nadziei? Trzymaj się kochana i wierz że będzie dobrze...! Nie taki twój los... Będzie dobrze, zobaczysz...
 
reklama
Do góry