reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Co mi przychodzi do głowy, to to że Ty rewelacyjnie zniosłaś cały proces, nie byłaś przestymulowana itd. Nie można sie poddawać, trzeba podejsc po raz drugi!
 
Przykro mi 😢 niestety trzeba będzie pogłębić diagnostykę. To ze zarodki padły to może być właśnie problemem z zajściem w ciąże, najczęściej problem z nasieniem - czynnik męski załącza się po 3dobie hodowania
Tak tylko że była dodatkowa selekcja nasienia na płytka fertile chip mimo że fragmentacja dnA dobra i one padły w 6 dobie nie 4 ani 5.. Więc ja nawet nie wiem czego i gdzie szukać. 😭
 
Tak tylko że była dodatkowa selekcja nasienia na płytka fertile chip mimo że fragmentacja dnA dobra i one padły w 6 dobie nie 4 ani 5.. Więc ja nawet nie wiem czego i gdzie szukać. 😭
No jeśli je hodowali do 6 doby to już o czymś niestety świadczy, zwolniły rozwój nie osiągając stadium blastocysty - to taki bezpieczniejszy etap. Ja nawet nie miałam świeżego transferu i moje wszystkie zarodki były hodowane do 5doby i mrożone.

Niestety in vitro daje nadzieje i czAsem się udaje, ale tez pokazuje gdzie leży problem. Pokazuje czy zarodki są silne a jeśli są silne czy jest problem z zagniezdzeniem. Niestety wszystko musi się zgrać. Nikt nie zagwarantuje ze ten podany zarodek w criotransferze dałby ciąże. Ciężkie tematy niestety 😢😢
 
No jeśli je hodowali do 6 doby to już o czymś niestety świadczy, zwolniły rozwój nie osiągając stadium blastocysty - to taki bezpieczniejszy etap. Ja nawet nie miałam świeżego transferu i moje wszystkie zarodki były hodowane do 5doby i mrożone.

Niestety in vitro daje nadzieje i czAsem się udaje, ale tez pokazuje gdzie leży problem. Pokazuje czy zarodki są silne a jeśli są silne czy jest problem z zagniezdzeniem. Niestety wszystko musi się zgrać. Nikt nie zagwarantuje ze ten podany zarodek w criotransferze dałby ciąże. Ciężkie tematy niestety 😢😢
Masz rację czasem się udaje czasem nie mi się niestety nie udało. Może skoro mam słabe zarodki dlatego miałam przy inseminacji ciąże biochemiczna. Najważniejsze że spróbowałam i już wiem że nic nie dzieje się bez powodu. Teraz jeszcze kilka dni regeneracji i będzie ok. A ktoś wie może czy jest możliwe że wskutek stymulacji aby strasznie podskoczylo do góry tsh?
 
Oj dziewczyny, jak tu smutno :( nawet nie jestem w stanie myśleć co przeżywacie :( strasznie mi przykro, ale jak to Wy mówicie zawsze.... Trzeba walczyć dalej.
Mi dziś badanie drożności dało lekkiego bo lekkiego ale jednak kopniaka. Z jednej strony wiem że to nie wina jajowodów i można szukać dalej. A z drugiej niestety ale boje się że dalej będę wiecznie plamić nie wiadomo skąd.
Jestem od jakiegoś czasu też rozsypana psychicznie bo mój problem trwa nadal i nadal nikt nie wie co mi jest. Ale trzeba szukać.... Nic innego mi już nie zostało .
Przytulam Was. Musimy to przetrwać !!!
 
reklama
Do góry