reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Majowe mamy 2021

reklama
A powiedzcie jak z przytulankami? Bo ja szczerze jeszcze nic odkąd się dowiedziałam o ciąży. Nie wiem dlaczego, nie czuje się najlepiej plus przyznam szczerze, ze się trochę boje (jestem przed pierwsza wizyta). Ale mam tez poczucie winy, ze zaniedbuje partnera. Jak jest u Was ?
m
A powiedzcie jak z przytulankami? Bo ja szczerze jeszcze nic odkąd się dowiedziałam o ciąży. Nie wiem dlaczego, nie czuje się najlepiej plus przyznam szczerze, ze się trochę boje (jestem przed pierwsza wizyta). Ale mam tez poczucie winy, ze zaniedbuje partnera. Jak jest u Was ?
u mnie podobnie jak u Ciebie tez jeszcze nic przyznam ,ze się trochę boje
 
Opowiem Wam i moją historię u mnie syn wcześniak 1700 g 42 cm urodzony w 34 tygodniu przez CC. W ciąży pod koniec miałam fatalne wyniki I tylko dzięki lekarzowi do którego poszłam prywatnie przez moje złe przeczucia udało się donosić ciążę do takiego stanu że się syn urodził. Poprzedni lekarz u którego robiłam USG zbagatelizował problem. Miałam stan przed rzucawkowy czyli nadciśnienie białko w moczu niedokrwistość. po lekach ciśnienie dochodzilo do 200 /160 stąd decyzja o cc. Syn dostal 10 pk ale potem był na oddechu podtrzymywany. W szpitalu spędził miesiąc, mnie wypisali po tygodniu więc te kilka tyg dojeżdżałam do niego codziennie z pokarmem który skrupulatnie odciągałam w domu.cc znioslam super nawet ze szwami jeździłam do niego pociągiem z tym mlekiem. To chyba w wielkim skrócie moja historia
 
reklama
Do góry