zrezygnowana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2020
- Postów
- 341
Dasz radę teraz powinnaś zachować spokój bo test wyszedł pozytywnie... A to juz duzy sukcesja dzis w ramach rozmyślania nad wieloma sprawami postanowiłam upiec oponki..
. A wracając do bety to późno wybierasz sie na wynik ja bym osobiście bie wytrzymała a na pewno rośnie
badz dobrej myśli skoro juz siebudalo to teraz powinno byc tylko juz lepiej
U mnie właśnie z tą betą były dziwne akcje
Dlatego też tak podchodzę do tego i się obawiam.. Pierwsza beta w 8dpt wyszła 44. Wtedy położne dzwoniły do mnie, że lekarz kazała powtórzyć za tydzień. Ale przecież jak to za tydzień?! Powtórzyłam dla własnej wiadomości za 2 dni i w 10dpt była 65, więc wiadomo, że już byłam zrezygnowana
Ale poszłam grzecznie za kolejne 5 dni, czyli za tydzień od pierwszej tak jak Pani dr zaleciła i o dziwo beta 501 w 15dpt! I wtedy byłam też na wizycie i z Dr umówiłyśmy się na kolejną wizytę na za 2 tyg, czyli właśnie 13.10, bo wtedy już coś powinno być widać, mówiła, że wcześniej nie ma sensu. I wtedy mówiłam jej, że zrobię betę 06.10. dla swojego spokoju, a dziś spokoju nie mam w ogóle, bo myślę i myślę jak debil
Wiecie jak to na trzeźwo
Potem w 7dpt cień na teście, 8dpt już beta. A tak naprawdę to dopiero od wtedy do dziś mam jakieś bóle kilka razy w ciągu dnia jak na okres, czasami większe, to muszę iść posiedzieć na tronie i to tyle z moich objawów 