Nic złego nie zrobiłaśMam wyniki, nie wiem już kompletnie co myślećoczywiscie jest lipa, ale beta nie jest zero jak zawsze, tylko całe 1 , wiec ze niby może doszło do implantacji i coś zrobiłam, nie wiem za dużo pracowałam, chodziłam?





Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nic złego nie zrobiłaśMam wyniki, nie wiem już kompletnie co myślećoczywiscie jest lipa, ale beta nie jest zero jak zawsze, tylko całe 1 , wiec ze niby może doszło do implantacji i coś zrobiłam, nie wiem za dużo pracowałam, chodziłam?
Nie, raczej nie. Nikt mino tym nie mówił. Leczę się we Francji i tutaj dopiero na serio się zaczynaja skupiać na pacjentce, jak trzeci transfer się nie uda. Ja i tak po drugim, miałam zrobione już badania, których niby nie powinnam, tylko dlatego ze leczę się prywatnie, a ogólnie cała procedura we Francji jest refundowana.Przykro mi kochana [emoji17][emoji17] niestety nie mamy wpływu na to[emoji22][emoji22][emoji22] a brałaś embrioglue?
Jeszcze cieszyć mi się jest ciężko bo ważę tylko 42kg i nadal nie mogę za dużo jeść, ale jest lepiej bo mogę pić i po troszku jeść...
Oo jutro beta? Trzymam ogromne kciuki za Ciebie![]()
Mam jeszcze 5 zarodkówKochanie tak mi przykro. Trzymaj sie serduszko , ochlon prosze ale sie nie poddawaj ❤
Dziękuje Ci za to co napisałaś, bo naprawdę myślałam ze może to przez to, ze zamiast leżeć to postanowiłam tym razem żyć normalnie...
Tak trzymajMam jeszcze 5 zarodków, wiec nie ma mowy żebym się poddała. Jest mi dziś bardzo zle, ale jestem twarda, popłacze trochę i wytre nos i pójdę dalej
![]()
Dziękuje, bo na początku naprawdę miałam takie myśli. Miałam niezły zapiernicz w pracy po transferze, bo całe 5 dni mnie nie było, w sensie bardzo dużo wizyt i pracowałam dwa dni po 12 godz, ale głównie na siedząco i bez większego stresu.Nic nie zjebałaśpo prostu to nie ten zarodek albo immuno masz skopane. Bardzo mi przykro. Mega Ci kibicowałam
masz jeszce jakies zarodki?
Przy każdym transferze miałam inaczej ale fakt pamietam ze przy pierwszym transferze miałam 1-4 dzień - 1 tabl, potem do 8- 2 tabl, 12-3 tabl. Duzo pewnie zależy od endometrium
KOCHANA !Ja nawet nie wiem co mam teraz robić, odstawić progesteron, powtórzyć betę w sobotę? Ale przecież co z 1 nie zrobi się nagle 100... chyba bym już to jeb.ne zero wolała, bo teraz kasuje sobie głowę co zjeb...alam
![]()