reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2021

O kochana spokojnie - sama zaczniesz czytać własne dziecko - żadna książka czy poradnik tego nie przekażą bo każde dziecko jest inne. Twój instynkt to będzie najlepszy poradnik a w razie wątpliwości lekarz czy położna albo osoba której ufasz w tym temacie.
tylko ze ja mam wrażenie ze ja nie mam pojęcia co ja mam i kiedy robić z tym dzieckiem 🤦‍♀️😁 oczywiście cieszę się i wiem ze dam radę w końcu nie ja pierwsza nie jedyna. Ale jak bym miała jakaś minimalna wiedzę to bym się lepiej czuła. No poprostu nie bardzo się tym interesowałam do tej pory kiedy temat mnie nie dotyczył
 
reklama
tylko ze ja mam wrażenie ze ja nie mam pojęcia co ja mam i kiedy robić z tym dzieckiem 🤦‍♀️😁 oczywiście cieszę się i wiem ze dam radę w końcu nie ja pierwsza nie jedyna. Ale jak bym miała jakaś minimalna wiedzę to bym się lepiej czuła. No poprostu nie bardzo się tym interesowałam do tej pory kiedy temat mnie nie dotyczył
Dla mnie też to była wielka niewiadoma - aż do porodu😉
Jeśli Cię to uspokoi to jasne - kup sobie jakiś poradnik - ja nie mówię że to zło, tylko uważam że nie ma co nabijać sobie głowy i robić słowo w słowo to co jest napisane bo nie ma czegoś na wzór uniwersalnej instrukcji obsługi niemowlaka. Oprócz mądrości książek czy innych ludzi trzeba dopuścić do głosu swoje obserwacje i odczucia. Położna opowiadała mi o tacie który naczytał się np że dziecko trzeba karmić co 4 godziny i trzymał się tego co do minuty - nie pozwolił żonie karmić dziecka inaczej niż co równe 4ry godziny, chociażby w międzyczasie dziecko wyło z głodu. Wbrew pozorom takich przypadków ślepej wiary w poradniki jest mnóstwo i pewnie każda osoba zajmująca się dziećmi (lekarz, położna, pielęgniarka, opiekunka ird) może opowiedzieć podobną historie.
Spokój Mamy najważniejszy więc kup sobie jakiś poradnik, niestety ja tytułu żadnego Ci nie polecę, bo nie znam.
 
tylko ze ja mam wrażenie ze ja nie mam pojęcia co ja mam i kiedy robić z tym dzieckiem 🤦‍♀️😁 oczywiście cieszę się i wiem ze dam radę w końcu nie ja pierwsza nie jedyna. Ale jak bym miała jakaś minimalna wiedzę to bym się lepiej czuła. No poprostu nie bardzo się tym interesowałam do tej pory kiedy temat mnie nie dotyczył
Nie przejmuj się mam tak samo :) też będę ogarniała jakąś literaturę :)
 
U mnie właśnie pieką się te pierniczki pachnące, młoda stwierdziła,że zrobi klimat i poszuka świątecznego filmu na Netflixie do tego 😄 a ja tak wdycham te zapachy i naszła mnie ochota na takiego zimowego grzańca (jedyny alkohol jaki pijam, do tego sezonowo), i wtedy pomyślałam sobie "za rok", a potem zdałam sobie sprawę,że jeśli mi się uda karmić to jednak nie za rok, a za dwa 😭🤦😂
 
Jeśli chodzi o poradniki to mam podobne zdanie do @Marynia88, poczytać owszem tak dla siebie, ale tak naprawdę jak się maluszek urodzi to wszystko jakoś naturalnie samo przychodzi.. ja jak się młoda rodziła byłam tak naprawdę sama z tatą moim, strasznie się bałam, bo miałam 23 lata i zero wiadomości na temat dzieci. Okazało się,że tak jak @Marynia88 wspomniała spokój jest najlepszym doradcą, nikt lepiej nie potrafi wyczuć dziecka jak matka i zaufajcie mi nagle okaże się,że po prostu wszystko co dziś Was przeraża potraficie zrobić 😊 i to bez YouTube itp 😁
 
tylko ze ja mam wrażenie ze ja nie mam pojęcia co ja mam i kiedy robić z tym dzieckiem 🤦‍♀️😁 oczywiście cieszę się i wiem ze dam radę w końcu nie ja pierwsza nie jedyna. Ale jak bym miała jakaś minimalna wiedzę to bym się lepiej czuła. No poprostu nie bardzo się tym interesowałam do tej pory kiedy temat mnie nie dotyczył
Jeśli chodzi o sposoby noszenia dziecka, jak dbać o prawidłowy rozwój bioderek, kręgosłupa oraz o prawidłowe napięcie mięśniowe ja czytam sobie bloga mama fizjoterapeuta. Wiele rzeczy mi uświadomiła.
 
reklama
Dla mnie też to była wielka niewiadoma - aż do porodu😉
Jeśli Cię to uspokoi to jasne - kup sobie jakiś poradnik - ja nie mówię że to zło, tylko uważam że nie ma co nabijać sobie głowy i robić słowo w słowo to co jest napisane bo nie ma czegoś na wzór uniwersalnej instrukcji obsługi niemowlaka. Oprócz mądrości książek czy innych ludzi trzeba dopuścić do głosu swoje obserwacje i odczucia. Położna opowiadała mi o tacie który naczytał się np że dziecko trzeba karmić co 4 godziny i trzymał się tego co do minuty - nie pozwolił żonie karmić dziecka inaczej niż co równe 4ry godziny, chociażby w międzyczasie dziecko wyło z głodu. Wbrew pozorom takich przypadków ślepej wiary w poradniki jest mnóstwo i pewnie każda osoba zajmująca się dziećmi (lekarz, położna, pielęgniarka, opiekunka ird) może opowiedzieć podobną historie.
Spokój Mamy najważniejszy więc kup sobie jakiś poradnik, niestety ja tytułu żadnego Ci nie polecę, bo nie znam.
właściwe o to mi mniej więcej chodzi. Tak jak napisałaś. Mam nadzieje ze ja nie będę w takim amoku jak ten tata 😁 a tak serio to mam właśnie taka nadzieje ze coś z tej wiedzy skorzystam ale dopasuje ja do siebie i dziecka przede wszystkim
 
Do góry