reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2021

tak, mam zamiar tez do szkoły iść. Mam tylko nadzieje ze będzie taka możliwość w obecnej sytuacji. Chociaż tez zauważyłam ze np. Na profilu zaufaj położnej jest dużo webinarów.
U mnie w mieście jest świetna szkoła rodzenia przy szpitalu, w pierwszej ciąży chwilę chodziłam (potem trafiłam do szpitala) i za godzinę było chyba coś ok.20zł, a co zajęcia przynosiłam nowe butelki czy smoczki z aventa. Niestety z tego co wiem teraz zajęcia są wstrzymane i coś czuję,że do przyszłego roku ich nie przywrócą, a szkoda, bo naprawdę fajna sprawa. Nawet nie chodzi o to,że nauczę się poprawnie rodzić, bo wiadomo teoria swoją drogą a rzeczywistość swoją 😂 ale akurat w tej szkole można było zapoznać położne, obejrzeć sale porodowe, zapoznać się ze zwyczajami panującymi w szpitalu, co według mnie ma mega znaczenie 😊
 
reklama
Generalnie to dużo szkół rodzenia jest też na NFZ i są naprawdę fajne. Jedynie, że w tych czasach bywają zajęcia on-line. Ale jedyna rzecz praktyczna jaka faktycznie robiliśmy na miejscu to pozycję wertykalne i oddychanie ale online też można dużo pokazać, no i myliśmy i przewijalismy lalki 😉 nam to o tyle pomogło, że zdecydowaliśmy się na wiaderko zamiast tradycyjnej wanienki 😃
 
Może ze szkołą rodzenia będzie jeszcze szansa - mam nadzieje, bo bardzo bym chciała skorzystać, widziałam, że w luxmedzie jest taka możliwość. Co do fotelika samochodowego przymierzam się do maxi cosi coral :)
 
Generalnie to dużo szkół rodzenia jest też na NFZ i są naprawdę fajne. Jedynie, że w tych czasach bywają zajęcia on-line. Ale jedyna rzecz praktyczna jaka faktycznie robiliśmy na miejscu to pozycję wertykalne i oddychanie ale online też można dużo pokazać, no i myliśmy i przewijalismy lalki 😉 nam to o tyle pomogło, że zdecydowaliśmy się na wiaderko zamiast tradycyjnej wanienki 😃
Jakieś specjalne wiaderko do kąpieli?
 
@PałkaZapałka tummy tub - część fizjoterapeutów nie jest za nim dla takich całkiem noworodków że względu na pionowa pozycję i główkę, ale my młoda kąpaliśmy w tym od początku i uwielbiała to, a główkę i dziecko się specjalnie podtrzymuje no i na początku dzieciątko myje się chwilę a nie godzinami 😉
 

Załączniki

  • Wiaderko-do-kapieli-TUMMY-TUB-PROMOCJA-ORYGINAL.jpeg
    Wiaderko-do-kapieli-TUMMY-TUB-PROMOCJA-ORYGINAL.jpeg
    14,9 KB · Wyświetleń: 45
z tym wyjazdem to może być dobry pomysł. Szczególnie ze nic nie pomaga innego. Ja mam podobnie z alergia wiosna i latem. Są miejsca ze jak wyjadę to jak ręka odjął a jak wracam to już po drodze powrotnej się zaczyna
My jak po 15 dniach wrocilismy to nie nawrocil mi ten kaszel i właśnie na 4 tyg kaszlu sie skończylo a w pierwszej jakos 7 ich bylo😔ale wlasnie zakonczyl mi sie w dniu przyjazdu to sie zastanawiam na ile to wyjazd pomogl a na ile zbiegło sie w czasie.. Dzis mialam maskarę do 4 nocy nie spalam bo kaszel męczył i brzuch przez to bolal. Z bezsilności to juz popłakuje dzis bo choc na chwile płacz pomaga...
 
@PałkaZapałka tummy tub - część fizjoterapeutów nie jest za nim dla takich całkiem noworodków że względu na pionowa pozycję i główkę, ale my młoda kąpaliśmy w tym od początku i uwielbiała to, a główkę i dziecko się specjalnie podtrzymuje no i na początku dzieciątko myje się chwilę a nie godzinami 😉
O, przyjrzę się. Ja na pewno nie będę mieć klasycznej wanienki :)
 
My jak po 15 dniach wrocilismy to nie nawrocil mi ten kaszel i właśnie na 4 tyg kaszlu sie skończylo a w pierwszej jakos 7 ich bylo😔ale wlasnie zakonczyl mi sie w dniu przyjazdu to sie zastanawiam na ile to wyjazd pomogl a na ile zbiegło sie w czasie.. Dzis mialam maskarę do 4 nocy nie spalam bo kaszel męczył i brzuch przez to bolal. Z bezsilności to juz popłakuje dzis bo choc na chwile płacz pomaga...
Ja tez mam kaszel zostało mi po przeziębieniu ale chora byłam miesiąc temu. Brałam antybiotyk i choroba przeszła ale kaszel został. Mecze się brzuch mnie przy tym boli i ten kaszel taki mokry ze musze do WC biegać bo buzia pełna wydzieliny 😭nie wiem kiedy mi przejdzie. Więc łączę się z tobą w bólu
 
reklama
Do góry