Witam wieczorkiem! Wpadłam na chwilkę przed serialami ;-)
Mała już prawie śpi, a mąż szaleje z kinem domowym, kupił dziś kable


Już mnie głowa boli

, ale efekty niezłe
Bodzinka - no w pierszym trymestrze to na wszystko trzeba uważać, ale chyba
Karolinna ma zamiar to robić już w drugim

Ja farbowałam pod koniec, a wcześniej to nie pamiętam,ale raczej nie w pierwszym trymestrze.
Słodziutki ten Twój Lolo

moja Karolka też mierzy papcie, buty itp. Komicznie to wygląda, a najśmieszniej wyglądała w święta u moich rodziców jak wytargała z szafki czerwone szpilki mojej mamy. Udało się jej je ubrać i w nich chodziła, szok że utrzymywała równowagę. Mała dama nam rośnie;-)
Karolinka dziękuje za wszystkie komplementy, zwłaszcza cioci imienniczce 
:-)
A co do jedzenia mojej Królewny to ona już od bardzo dawna sama je, często nieźle się ufajda, ale przecież jest pralka

. Cóż to za wysiłek wyprać koszulkę w porównaniu z jej frajdą i nauką samodzielności

. Często nie chce inaczej i muszę jej dać żeby jadła sama, wtedy najwięcej zje. Wydaje mi się, że jak na swój wiek jest dość samodzielna i jestem z niej oczywiście DUMNA

.
Dziewczyny czy Wy coś wiecie o
Mokkate, czemu przestała u nas pisać


