reklama
22 dzień cyklu
Dzisiaj jest 23 dzień i plamienie tylko z rana
Ja za każdym razem sobie obiecuje, że będę czekała do okresu chociaż, ale faktycznie, betę ostatnio robiłam trochę wcześniej, tzn. 2 dni przed jakoś. Jakby coś było, to już by mi raczej pokazało
Jeszcze dzisiaj mówiłam, ze czekam do @ z testowaniem, ale to jest silniejsze ode mnie

Ja w pierwszej ciąży robiłam test 6 dni po terminie @ i wyszła kreska widoczna, ale słaba jak na ten dzień cyklu, wiec domyślam się, ze gdybym test zrobiła dzień przed @ czy nawet w dniu @ to mogłoby nic nie wyjśćW pierwszej ciąży w dniu spodziewanej @ wyszła mi blada kreska tylko. Więc to tak naprawdę zależy od owu


To faktycznie trochę późno na plamienie okoloowulacyjne22 dzień cyklu


To faktycznie trochę późno na plamienie okoloowulacyjnea wiesz, kiedy miałaś owu? Tak czy owak trzymam kciuki, żeby to było zagnieżdżenie
![]()
Owulacja 18.12
Owulacja 18.12
No to raczej plamienie nie miało nic wspólnego z owu, tym bardziej trzymam kciuki



Lilka92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2020
- Postów
- 3 026
Ja bete robiłam tylko dwa razy, w styczniu będzie trzeci, ale z musu, bo biorę duphaston... Raz zrobiłam 4 dni przed @ wyszła 2,4 później spóźniona ale przyszła @,oststnio zrobiłam 2 dni przed @ wyszła 2,3, również spóźniona @ przyszla. Normalnie czekałam do @, czasem jak rano nie było@ to robiłam test ciążowy. Ogólnie staram się trzymać, bo zbyt wczesne testowanie kosztowało mnie wiele emocjiZastanawiam się, czy nie zrobić troszkę szybciej bety, macie jakieś doświadczenie w tym temacie?

Dodam tylko, ze nie byłam u swojego stałego ginekologa, tylko takiego z dobrymi opiniami i wolnym terminem jeszcze na ten rok. I jak zaczął badanie usg to zapytał czy była stosowana antykoncepcja. Czasem ich nie rozumiem, bawią się z nami w podchody 

reklama
Liwia92
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 98
Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie czy jeśli ten progesteron wskazywał że owulacja była a my nie odpuszczaliśmy dni płodnych. I jeśli na przeszkodzie stoi tylko ta tarczyca to czy są szanse na ciąże? Trochę mnie to martwi bo teraz zanim dostanę się do endokrynologa a w tą ciąże bym zaszła to boję się żeby to zaszkodziło dziecku. 

Podziel się: