reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pomocy

19AnulA94

Aktywna w BB
Dołączył(a)
18 Wrzesień 2018
Postów
82
Hej dziewczyny :)
Ostatnią miesiączkę miałam od 25.08 do 31.08 później już zanikła (do tej pory brak). W październiku robiłam test był negatywny. 30 grudnia coś mnie tknęło i zrobiłam z rana test ciążowy o czułości 10mlU/ml i od razu wyszły dwie wyraźne kreseczki. Tego samego dnia poszłam do lekarza prywatnie i tam niestety pani nastraszyła mnie że ciąży żadnej nie widać ale jest prcherzyk lutealny, oraz torbiel na jajniku i zalecono mi wykonanie badania betaHCG z krwi oraz drugiego testu z innej firmy. Tak też zrobiłam, 31.12 z rana zrobiła kolejny test też bardzo czuły 10 mlU/ml i tak jak w poprzednim wyszła kreseczki super widoczne. Później pojechałam zrobić bete, po południu odebrałam wyniki i okazało się że jest dodatni 625 mlU co oznacza według tabelki 4-5 tc. Jutro jeszcze pójdę raz powtórzyć betę by sprawdzic czy wzrasta.
I teraz pytania do was kochane:
1. Czy możliwe jest by to była ciąża mimo iż ostatnia miesiączka była 25-31.08, a według beta HCG jestem w 4 tc?
2. Jaki prawidłowy przyrost powinna mieć beta na tak wczesnym etapie ?

Może któraś z was była w takiej sytuacji i może się podzielić swoimi przeżyciami. Nie ukrywam że bardzo mnie stresuje ta sytuacja ponieważ jedna ciążę już straciłam oraz miałam usunięty jajowód z ciążą pozamaciczną.
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Ostatnią miesiączkę miałam od 25.08 do 31.08 później już zanikła (do tej pory brak). W październiku robiłam test był negatywny. 30 grudnia coś mnie tknęło i zrobiłam z rana test ciążowy o czułości 10mlU/ml i od razu wyszły dwie wyraźne kreseczki. Tego samego dnia poszłam do lekarza prywatnie i tam niestety pani nastraszyła mnie że ciąży żadnej nie widać ale jest prcherzyk lutealny, oraz torbiel na jajniku i zalecono mi wykonanie badania betaHCG z krwi oraz drugiego testu z innej firmy. Tak też zrobiłam, 31.12 z rana zrobiła kolejny test też bardzo czuły 10 mlU/ml i tak jak w poprzednim wyszła kreseczki super widoczne. Później pojechałam zrobić bete, po południu odebrałam wyniki i okazało się że jest dodatni 625 mlU co oznacza według tabelki 4-5 tc. Jutro jeszcze pójdę raz powtórzyć betę by sprawdzic czy wzrasta.
I teraz pytania do was kochane:
1. Czy możliwe jest by to była ciąża mimo iż ostatnia miesiączka była 25-31.08, a według beta HCG jestem w 4 tc?
2. Jaki prawidłowy przyrost powinna mieć beta na tak wczesnym etapie ?

Może któraś z was była w takiej sytuacji i może się podzielić swoimi przeżyciami. Nie ukrywam że bardzo mnie stresuje ta sytuacja ponieważ jedna ciążę już straciłam oraz miałam usunięty jajowód z ciążą pozamaciczną.
Beta powinna być wykonana po 48h, żeby sprawdzić jej przyrost. Przyrost po 48h to min 6o% o ile dobrze pamiętam. Jest możliwe, że jesteś w 4 tc. Jeśli twoje wcześniejsze cykle były nieregularne to po prostu owulacja była później. Jeżeli to faktycznie tak wczesna ciąża to normalne, że lekarz nic nie widział. Czasami nawet przy becie 1000 na gorszym sprzęcie nie ma nic widać. Jeżeli pójdziesz jeszcze raz na wizytę w przyszłym tygodniu to lekarz już powinien coś widzieć i potwierdzić ciążę. Trzymam kciuki!
 
No jest to mega dziwne , 3 miesiace bez @ i ciaza hm ,a wcześniej tez tak mialas ? Konsultowałaś to z lekarzem ? Masz pcos?
 
Moja znajoma nie miała miesiączki 2 lata i zaszła w ciąże... teraz jej lekarz utrzymuje miesiączkę progesteronem, ale jak widać - zdarza się. Życzę Ci zdrówka ❤️ oby beta pięknie przyrosła
 
reklama
Do góry