reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wielogodzinny placz niemowlaka przed zrobieniem kupki.

Gosia, też Ci wypadają włosy? Ja nie umiem sobie z tym poradzić! Wszędzie moje wlosy na podlodze i mały co rusz ma moje włosy w rączkach,mimo że mam wlosy w kucyk spięte od porodu chyba juz.
Dobrze, że u Was nie jest gorzej. Jak małego odkladam,to on bardzo się rzuca, głowa na boki i jakby chciał rączkami nad głową coś chwycić i się podciagnąć (jak śpi na brzuszku). A jak śpi na boku lub na plecach,to ma nadal odruch moro albo nogami rusza,jakby na rowerze jechał.
A na drzemki dzienne muszę go albo własnie w nosidle uspać bujając się z nogi na nogę albo na krześle bujanym albo przy butelce i delikatnym bujaniu wtedy.
Co nie znaczy, że się nie drze.
 
reklama
Ja sie pochwaliłam, a moja dzisiaj tak marudzi, ze masakra. Jest coraz bardziej aktywna na macie, na brzuszku już ładnie trzyma głowę i przebiera nogami i chyba odreagowuje na wieczór, bo maz już godzine z nią chodzi i ani myśli iść spać. W ogóle dziś cały dzień ciamkoli i wywala język - masakra, nie wiem czy ja gardło boli czy ma afty, ale tak wywala ten język ze nie może się ululac .... Luiska u mnie to samo, odruch Moro dalej ma i dalej ja wybudza, a na brzuszku to z 15 minut się wierci, głowę przekłada, macha nogami... No ADHD jakieś ;)
 
Ja sie pochwaliłam, a moja dzisiaj tak marudzi, ze masakra. Jest coraz bardziej aktywna na macie, na brzuszku już ładnie trzyma głowę i przebiera nogami i chyba odreagowuje na wieczór, bo maz już godzine z nią chodzi i ani myśli iść spać. W ogóle dziś cały dzień ciamkoli i wywala język - masakra, nie wiem czy ja gardło boli czy ma afty, ale tak wywala ten język ze nie może się ululac .... Luiska u mnie to samo, odruch Moro dalej ma i dalej ja wybudza, a na brzuszku to z 15 minut się wierci, głowę przekłada, macha nogami... No ADHD jakieś ;)
U nas język zaczęła wywalać na zęby. Ale z zębami to jest tak, że one idą, potem się zatrzymują i znowu idą. A objawy są cały czas, więc wyżynać się mogą miesiącami. Jest na co zwalać 🤣
 
Ja sie pochwaliłam, a moja dzisiaj tak marudzi, ze masakra. Jest coraz bardziej aktywna na macie, na brzuszku już ładnie trzyma głowę i przebiera nogami i chyba odreagowuje na wieczór, bo maz już godzine z nią chodzi i ani myśli iść spać. W ogóle dziś cały dzień ciamkoli i wywala język - masakra, nie wiem czy ja gardło boli czy ma afty, ale tak wywala ten język ze nie może się ululac .... Luiska u mnie to samo, odruch Moro dalej ma i dalej ja wybudza, a na brzuszku to z 15 minut się wierci, głowę przekłada, macha nogami... No ADHD jakieś ;)
Haha mój też tak zasypia nerwowo. Tzn.usypiam go na rękach,ale nie raz po odłożeniu muszę go brać znów na ręce i dalej bujać,bo tak sie wierci,że nie zaśnie.
Na macie super się bawi, wyciąga rączki, żeby dotknąć wiszących grzechotek i obgryza gumowe piłeczki gryzaki, które mu dokupiłam, i gada wtedy jak najęty. Dzięki temu jestem w stanie cokolwiek porobic w domu. Nocki sa ciężkie i dziś juz o 5.30 był wyspany, ale te 12h spi w nocy, tylko często się budzi i wierci
 
Jak tam u was dziewczyny? U nas sielanka, młoda śpi od 20 do 8 rano z 2 pobudkami na karmienie, w dzień trochę bardziej wymagająca, ale w ogóle nie płacze, czasem zakrzyczy o jedzenie ;) i dalej najbardziej łubu noszenie na raczkach, ale jakos tak szybko mija dzień od tej 8 rano do 19 jak ja kapie, ze nawet nie jest to uciążliwe. Jesteśmy po konsultacji z fizjo i ma lekka asymetrię, krzywo układa główkę i skraca prawa stronę, i wynika to z przykurczy mięśni także trochę zmian w pielęgnacji i masaży mięśni i za miesiąc będzie miodzio. I tez dlatego mała nie umie się bawić sama na macie - bo ja ciągną te mięśnie i się na tym skupia. Fizjo wysłała nas jeszcze do innego fizjoterapeuty od terapi manualnej, bo sprawdzi kręgi w szyjce, bo być może głowa się złe układa przez kręgi, które trzeba tak jakby „nastawić” ;) napinanie raczek i wnm w obręczy barkowej wynika tylko i wyłącznie z asymetrii i tego, ze ta jedna strona ja ciągnie wiec jedno pójdzie z drugim. Boze dziewczyny dobrze, ze teraz jest tyle tych specjalistów j można fizjo zamówić do domu bonid razy lżej ... Luiska jak tam u was? Mama już przyjechała do wnuka? Gosia jak wasza rehabilitacja? My jutro szczepienie to zobaczymy jak z waga ;)
 
Jak tam u was dziewczyny? U nas sielanka, młoda śpi od 20 do 8 rano z 2 pobudkami na karmienie, w dzień trochę bardziej wymagająca, ale w ogóle nie płacze, czasem zakrzyczy o jedzenie ;) i dalej najbardziej łubu noszenie na raczkach, ale jakos tak szybko mija dzień od tej 8 rano do 19 jak ja kapie, ze nawet nie jest to uciążliwe. Jesteśmy po konsultacji z fizjo i ma lekka asymetrię, krzywo układa główkę i skraca prawa stronę, i wynika to z przykurczy mięśni także trochę zmian w pielęgnacji i masaży mięśni i za miesiąc będzie miodzio. I tez dlatego mała nie umie się bawić sama na macie - bo ja ciągną te mięśnie i się na tym skupia. Fizjo wysłała nas jeszcze do innego fizjoterapeuty od terapi manualnej, bo sprawdzi kręgi w szyjce, bo być może głowa się złe układa przez kręgi, które trzeba tak jakby „nastawić” ;) napinanie raczek i wnm w obręczy barkowej wynika tylko i wyłącznie z asymetrii i tego, ze ta jedna strona ja ciągnie wiec jedno pójdzie z drugim. Boze dziewczyny dobrze, ze teraz jest tyle tych specjalistów j można fizjo zamówić do domu bonid razy lżej ... Luiska jak tam u was? Mama już przyjechała do wnuka? Gosia jak wasza rehabilitacja? My jutro szczepienie to zobaczymy jak z waga ;)
Hej, no to szczęściara z Ciebie 😄 mój daje po garach dalej 😁 ale mam wrażenie, że to przez za krotkie drzemki w dzień. Bo śpi np 30min, budzi sie dalej śpiący, zieewa, ale nie da się go dalej uśpic. A za godzine mega marudny,bo zmęczony. Usypianie wtedy jest bardzo trudne i glosne😄🙈
Mama jest w drodze, kolo północy powinna być.
My mamy w czwartek szczepienie. Mysle, że nasz klocek ma ok 7kg. Juz w nosidle ciezko go nosic🙃😂
 
Jak tam u was dziewczyny? U nas sielanka, młoda śpi od 20 do 8 rano z 2 pobudkami na karmienie, w dzień trochę bardziej wymagająca, ale w ogóle nie płacze, czasem zakrzyczy o jedzenie ;) i dalej najbardziej łubu noszenie na raczkach, ale jakos tak szybko mija dzień od tej 8 rano do 19 jak ja kapie, ze nawet nie jest to uciążliwe. Jesteśmy po konsultacji z fizjo i ma lekka asymetrię, krzywo układa główkę i skraca prawa stronę, i wynika to z przykurczy mięśni także trochę zmian w pielęgnacji i masaży mięśni i za miesiąc będzie miodzio. I tez dlatego mała nie umie się bawić sama na macie - bo ja ciągną te mięśnie i się na tym skupia. Fizjo wysłała nas jeszcze do innego fizjoterapeuty od terapi manualnej, bo sprawdzi kręgi w szyjce, bo być może głowa się złe układa przez kręgi, które trzeba tak jakby „nastawić” ;) napinanie raczek i wnm w obręczy barkowej wynika tylko i wyłącznie z asymetrii i tego, ze ta jedna strona ja ciągnie wiec jedno pójdzie z drugim. Boze dziewczyny dobrze, ze teraz jest tyle tych specjalistów j można fizjo zamówić do domu bonid razy lżej ... Luiska jak tam u was? Mama już przyjechała do wnuka? Gosia jak wasza rehabilitacja? My jutro szczepienie to zobaczymy jak z waga ;)
Dobrze, ze fizjo Was widział. Mój dlugo patrzyl tylko w prawo, ale robilismy wszystko, żeby go zainteresować czymś z lewej strony i teraz kręci w obie bez problemu. Ale wydaje mi sie mimo wszystko krzywy. I jakby spiętą ma tą prawą rękę i bark, np.przy ubieraniu albo myciu
 
Dobrze, ze fizjo Was widział. Mój dlugo patrzyl tylko w prawo, ale robilismy wszystko, żeby go zainteresować czymś z lewej strony i teraz kręci w obie bez problemu. Ale wydaje mi sie mimo wszystko krzywy. I jakby spiętą ma tą prawą rękę i bark, np.przy ubieraniu albo myciu
U mnie jest to samo - prawa ręka, prawy bark i prawa nóżka cały czas przykurczone. Fizjo przez godzine się z nią bawiła, malowała, rozciągała, i pod koniec wizyty wszystko puściło, wiec to trzeba codziennie rozciągać, rozciągać aż samo puści na stałe ... jak będziecie w PL to sobie wrz fizjo na jedna godzine, bo czasem jedna wizyta potrafi zdziałać cuda ;)
 
U mnie jest to samo - prawa ręka, prawy bark i prawa nóżka cały czas przykurczone. Fizjo przez godzine się z nią bawiła, malowała, rozciągała, i pod koniec wizyty wszystko puściło, wiec to trzeba codziennie rozciągać, rozciągać aż samo puści na stałe ... jak będziecie w PL to sobie wrz fizjo na jedna godzine, bo czasem jedna wizyta potrafi zdziałać cuda ;)
Super! A jak mała zniosła te ćwiczenia?
 
reklama
Jak tam u was dziewczyny? U nas sielanka, młoda śpi od 20 do 8 rano z 2 pobudkami na karmienie, w dzień trochę bardziej wymagająca, ale w ogóle nie płacze, czasem zakrzyczy o jedzenie ;) i dalej najbardziej łubu noszenie na raczkach, ale jakos tak szybko mija dzień od tej 8 rano do 19 jak ja kapie, ze nawet nie jest to uciążliwe. Jesteśmy po konsultacji z fizjo i ma lekka asymetrię, krzywo układa główkę i skraca prawa stronę, i wynika to z przykurczy mięśni także trochę zmian w pielęgnacji i masaży mięśni i za miesiąc będzie miodzio. I tez dlatego mała nie umie się bawić sama na macie - bo ja ciągną te mięśnie i się na tym skupia. Fizjo wysłała nas jeszcze do innego fizjoterapeuty od terapi manualnej, bo sprawdzi kręgi w szyjce, bo być może głowa się złe układa przez kręgi, które trzeba tak jakby „nastawić” ;) napinanie raczek i wnm w obręczy barkowej wynika tylko i wyłącznie z asymetrii i tego, ze ta jedna strona ja ciągnie wiec jedno pójdzie z drugim. Boze dziewczyny dobrze, ze teraz jest tyle tych specjalistów j można fizjo zamówić do domu bonid razy lżej ... Luiska jak tam u was? Mama już przyjechała do wnuka? Gosia jak wasza rehabilitacja? My jutro szczepienie to zobaczymy jak z waga ;)

U nas jest constans. Zęby się jeszcze nie przebiły niestety, laryngolog mówiła, że to się zaczyna, zatrzymuje, więc może potrwać i do 2 m-cy. Noce u nas od zawsze były dobre, tzn. zawsze były 2 pobudki (i to my budzimy) na mleko. Śpi od 18.30-19 do 8.30 🤦🤦. Czasem budzi się wcześniej, ale ja udaję, że śpię i ona się pokręci i dośpi. Natomiast jakość snu to już jest inny temat. Bo od kiedy leży więcej na brzuchu, przewraca się przez bok i ćwiczy drugi, podciąga się, to milion razy robi to w nocy. Do tego kopie, jęczy, śmieje się. Smoczek wypada. A ja mam sen ważki, więc pomimo długości snu, to jakość powoduje, że śpię maks 4h. I będzie coraz gorzej, bo zęby i nowe umiejętności będą się tylko potęgować. 😔
Jak fizjo? Zmierzamy ku końcowi. Tzn wiecie jak po córce starszej wiem, że nie ma dziecka idealnie prostego, większość z nas ma asymetrię. Głównym celem było rozluźnienie obręczy barkowej i miednicowej. Obręcz barkowa i asymetria "naprawią" się w 100% dopiero przy czworakowaniu. Nie zamierzam do tego czasu płacić za zajęcia. Na brzuchu jest kładziona w każdym możliwym momencie do czasu płaczu, leżaczka nie używamy prawie wcale, leży zamiast tego na podłodze. Zabawki podaje raz do jednej raz do drugiej ręki, bo asymetria u nas rotuje. Musi otworzyć pięści, ale starsza zrobiła to w wieku 10 m-cy dopiero. Więc ogólnie główne efekty są, ćwiczenia do czworaków znam, no ćwiczyłam godzinami ze starszą, więc jak przyjdzie pora to zacznę z Olką.
Natomiast nie powiem, żeby rehabilitacja odmieniła mi dziecko. To jest jojec i wrzaskun i chyba przez kilka najbliższych miesięcy tak zostanie. O tyle jest mi prościej, że już to zaakceptowałam i nie walczę z tym. I z syfem w domu też. 🤷.

A, no i największym lekarstwem dla jojca jest starsza siostra. Jak ta wejdzie tylko do domu, to Olce uśmiech z twarzy się schodzi, gada do niej (tylko do niej), śpiewa. Serce rośnie jak się na to patrzy, tylko starszej takie towarzystwo średnio odpowiada 🤣
 
Do góry