hej u mmie tez 2 blastki z 7 co byly jeszcze w 3 dniu, bedziesz podchodzic do stymulacji jeszxze raz? ja chyba tak tylkl nie wiem ile trzeba czekac pomiedzy. puki co zrobili im biopsje i wysylaja do badaniaPopieram ! Wspierajmy się nawzajem a nie dołujmy.
Wczoraj okazało się, że z moich 5 pięknych, rokujacych zarodków do stadium blastki przeżyły tylko dwa.... Masz 5 szans a za chwilę dostajesz w twarz bo są już tylko 2 :-( Chce mi się wyć. Pojechały na badania genetyczne więc z tych 2 może być zero. To cholernie boli jak wiesz, że nie masz za dużo czasu (w tym roku 40-te urodziny)
reklama
Kurde nie straszHej, przełożyłam na środę, bo mialam nie planowane w piątek jak krwawilam.


Ja też widzę więcej na wadze po drugiej stymulacjiA w ogóle, to jakoś w miarę dzielnie się trzymałam z wagą przy tych wszystkich lekach.
Czy możliwe, że teraz prolutex, albo estrofem na mnie zadziałał grubnąco (widzę po brzuchu generalnie i po wadze, właśnie w tym cyklu) czy jednak po prostu sobie pozwoliłam za dużo i zasługuję na karę?![]()


JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Oj ja też tak miałam, jeszcze po 1 transferze jak się okazało że się udało to już wogle, dłużej brałam leki i po 3 tygodniach w spodnie się ledwo mieściłamA w ogóle, to jakoś w miarę dzielnie się trzymałam z wagą przy tych wszystkich lekach.
Czy możliwe, że teraz prolutex, albo estrofem na mnie zadziałał grubnąco (widzę po brzuchu generalnie i po wadze, właśnie w tym cyklu) czy jednak po prostu sobie pozwoliłam za dużo i zasługuję na karę?![]()

Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Mi po każdej procedurze zostawało 2-3 kilo, których nie mogłam już zrzucić... Na pewno nie pomaga fakt, że po 40-tce zmienia się metabolizm i od roku siedzę na pracy zdalnej...Oj ja też tak miałam, jeszcze po 1 transferze jak się okazało że się udało to już wogle, dłużej brałam leki i po 3 tygodniach w spodnie się ledwo mieściłamśmiałam się do męża że bardzo szybko będzie u mnie brzuch widać... Ja osobiście brałam tylko estrofem.
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 874
To juz tylko na usg da się stwierdzić w środę czy jest ok. Nie krwawilam juz od czasu piątkowego usg, tzn takie brązowe kropki wylatywały az do dziś jak stara krew. Nie myślę za dużo o tym, pracuje ( na pol leżąco), co mam być to będzie, wpływu nie mamAle wszystko ok?
Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 874
No a kiedy Twoje usg, nic się chwaliszAle wszystko ok?
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Trzymam za was kciukiTo juz tylko na usg da się stwierdzić w środę czy jest ok. Nie krwawilam juz od czasu piątkowego usg, tzn takie brązowe kropki wylatywały az do dziś jak stara krew. Nie myślę za dużo o tym, pracuje ( na pol leżąco), co mam być to będzie, wpływu nie mam![]()



annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
JutroNo a kiedy Twoje usg, nic się chwalisz![]()

reklama
Nie kochana weryfikuje się po 48 h czyli tak jak ja robię w środę a potem powtarzam w piątek aby zobaczyć czy przyrost jest dobryPierwszymyślałam, że 7 dzień jest standardem wszędzie, ale właśnie nauczyłam się czegoś nowego
Ja chyba sobie dzień później właśnie, jeśli będzie coś pozytywnego w środę... Bo co dzień powinno się podwoić prawda?

Podziel się: