reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wyrok trybunału ws aborcji - opublikowane uzasadnienie

Niektóre tu Panie widzę, macie o sobie zbyt duże mniemanie. Czujecie się jakbyście wypowiadały się na forum naukowym mając tytuł doktora nauk.
Jednocześnie wasze wypowiedzi oparte są na linkach i screenach. Żadnych innych pozycji nie wskazalyscie.
Nie dopuszczacie tego, ze ktos ma inne zdanie. Nie traktujecie wypowiedzi innych z szacunkiem, akceptacją, rozważaniem.
Wiesz co troszkę zamieszałas się w swoich argumentach, wyborach itd. Gdybyś od początku stwierdziła że jesteś za wyborem ale masz niepełnosprawne dziecko i osobiście dane Ci było mieć wybór by je urodzić i jesteś z tego powodu dumna i szczęśliwa na ile się da to wszystkie tu, tak myślę, miałybysmy do Ciebie szacunek, bo mimo własnego nieszczęścia nie wchodzisz z butami w decyzję innych kobiet. Ale zamiast tego zaczęłaś wyzywać od morderczyn, że dziecko może wyzdrowieć, że niektóre niepełnosprawności (tylko skąd możesz wiedzieć dopóki dziecko nie dorośnie...) nie są tak zle bo da się z nimi żyć, nieważne jak, ale żyć. A później takie dziecko przyklute do łóżka wciąż nie będzie miało praw o decydowaniu o własnym życiu jak nie miała tego matka, bo nikt nie zgodzi się na eutanazję. I tu koło się zamyka, wybór przestaje należeć do nas samych, są nam narzucane formy życia z każdej strony, tylko przez fakt mieszkania w danym kraju.
Podsumowując, troszkę więcej tolerancji, to co każda kobieta zrobi z własnym ciałem, własnymi komórkami, bo to z tego powstaje to nowe "życie" to jej sprawa, jej decyzja, rozsądniej zająć się własnymi problemami i walka o lepsze jutro dla własnego dziecka niż krzyczeć na prawo i lewo o innych
 
reklama
Mamy o sobie zbyt duże mniemanie, bo co? Bo chcemy żeby nasze prawa zostały zachowane? Bo chcemy mieć wybór?
A to na czym mają być oparte nasze wypowiedzi? Mamy ci tu lekarza przyprowadzić? Jak na razie to ty nie masz szacunku do nas i naszych wypowiedzi nazywający nas morderczyniami, bo w końcu chcemy zabijać małe dzieci, a sama jesteś za gorszym barbarzyństwem jakim jest rodzenie chorego dziecka i skazywanie go na cierpienie.

Ty jestes bezczelna. Wmawiasz mi rzeczy, których nigdy nie pisałam.
Każdy przypadek choroby dziecka jest inny i należy rozpatrywać indywidualnie. Nie należy przekreślać dziecka z góry, bo chore.
Nie każde urodzone chore dziecko musi cierpieć do konca życia. W niektórych przypadkach pomoże operacja, rehabilitacja, leczenie. Mają szanse żyć, byc kochane i spędzać szczęśliwy czas.
 
Ty jestes bezczelna. Wmawiasz mi rzeczy, których nigdy nie pisałam.
Każdy przypadek choroby dziecka jest inny i należy rozpatrywać indywidualnie. Nie należy przekreślać dziecka z góry, bo chore.
Nie każde urodzone chore dziecko musi cierpieć do konca życia. W niektórych przypadkach pomoże operacja, rehabilitacja, leczenie. Mają szanse żyć, byc kochane i spędzać szczęśliwy czas.
A co ja Ci takiego wmawiam czego nie powiedziałaś? Nie powiedziałaś, że chcemy zabijać dzieci? Nie powiedziałaś, że jesteś za urodzeniem chorego dziecka?
Nie masz pewności jak bardzo będzie zaawansowana choroba po porodzie. Owszem może być przypadek że rehabilitacja pomoże, ale nigdy nie masz pewności, że tak się stanie i myślę że w takiej sytuacji lepiej dmuchać na zimne i nie skazywać dziecka i całej rodziny na cierpienie
 
Bo większość normalnie myślących kobiet jest odpowiedzialna. Idąc twoim tokiem myślenia cała ludzkość nie jest odpowiedzialna i rozsądna.. W końcu są też mężczyźni, którym odbija palma więc wrzućmy wszystkich do jednego wora.

Doktoratu z nauk medycznych nie mam ale swój tytuł naukowy posiadam (z dziedziny biologiczno przyrodniczej więc na pewno podstawy mam opanowane), zresztą każdy kto uważał na lekcjach biologii w podstawówce i szkole średniej racjonalnie podchodzi do tematu, a nie rzuca pustymi hasłami.
Rzucamy linkami, screenami - zdziwię cię, wiele publikacji naukowych jest opublikowana w Internecie - o zgrozo! Żyjemy w czasach dostępu do internetu [emoji33] A Ty chociażby czymś poparłaś swoją tezę?

Nie poparłam, bo jestesmy na forum internetowym polegającym na dyskucji i wymieniany własnych zdań.

Są ludzie odpowiedzialni i nieodpowiedzialni. Nie można tej cechy przypisywać całej populacji, lub jakiejkolwiek jej grupie.
 
Nie poparłam, bo jestesmy na forum internetowym polegającym na dyskucji i wymieniany własnych zdań.

Są ludzie odpowiedzialni i nieodpowiedzialni. Nie można tej cechy przypisywać całej populacji, lub jakiejkolwiek jej grupie.

Nie popierasz swojej tezy bo to forum.. ale nam zarzucasz, że niczym innym nie poparlysmy swojej.. gdzie tu logika?

Jednocześnie wasze wypowiedzi oparte są na linkach i screenach. Żadnych innych pozycji nie wskazalyscie.

Hmm czyje to są słowa?

"Kobiety są odpowiedzialne" - hipokryzja z Twojej strony. To stereotyp.
 
Nie poparłam, bo jestesmy na forum internetowym polegającym na dyskucji i wymieniany własnych zdań.

Są ludzie odpowiedzialni i nieodpowiedzialni. Nie można tej cechy przypisywać całej populacji, lub jakiejkolwiek jej grupie.
pani chyba pije do mnie, jednak nie bezpośrednio. Ale ja bezpośrednio odpowiem.
Każda moja odpowiedz zawiera informacje i wiedzę, którą posiadać powinien każdy osobnik po ukończeniu chociażby gimnazjum, a już na pewno szkoły średniej.
Pani zapomniała tez chyba czym jest ten szacunek i akceptacja wypowiedzi drugiej osoby. „Moje zdanie jest ok, ale wasze to dno, kłamstwa i pomówienia”.
Wymagając szacunku należy okazać go drugiej stronie od początku dyskusji.
Kolejna sprawa: mieć swoje zdanie, a szerzyć nieprawdę to tez różnica. Po to są informacje ogólnodostępne o których mówimy. Na tym właśnie polega dyskusja na poziomie - oparta na faktach a nie mrzonkach.
 
Nie popierasz swojej tezy bo to forum.. ale nam zarzucasz, że niczym innym nie poparlysmy swojej.. gdzie tu logika?



Hmm czyje to są słowa?
Matuchno... proszę przeczytaj moj wpis jeszcze raz [emoji120] szyderczo w nim napisałam, ze to zwykle forum a nie naukowe, więc po cóż wysyłać poparcia jakieś tezy. To moje zdanie, opinia i tyle. Od nikogo nic nie wymagam, ale jak ktoś mi tu zarzuca, ze niczym nie popieram, ze brak mi wiedzy a jednocześnie sam wysyla prześmieszne publicystyczne linki lub screeny to przepraszam ale muszę przypomnieć gdzie się znajdujemy.
 
pani chyba pije do mnie, jednak nie bezpośrednio. Ale ja bezpośrednio odpowiem.
Każda moja odpowiedz zawiera informacje i wiedzę, którą posiadać powinien każdy osobnik po ukończeniu chociażby gimnazjum, a już na pewno szkoły średniej.
Pani zapomniała tez chyba czym jest ten szacunek i akceptacja wypowiedzi drugiej osoby. „Moje zdanie jest ok, ale wasze to dno, kłamstwa i pomówienia”.
Wymagając szacunku należy okazać go drugiej stronie od początku dyskusji.
Kolejna sprawa: mieć swoje zdanie, a szerzyć nieprawdę to tez różnica. Po to są informacje ogólnodostępne o których mówimy. Na tym właśnie polega dyskusja na poziomie - oparta na faktach a nie mrzonkach.

Nie odnosiłam się do Ciebie.

Dobrze to jesli masz ochotę to proszę wskazać mi gdzie napisalam nieprawde i wytłumaczyć.
Przeproszę i ustosunkuje się jeśli masz rację.
 
Matuchno... proszę przeczytaj moj wpis jeszcze raz [emoji120] szyderczo w nim napisałam, ze to zwykle forum a nie naukowe, więc po cóż wysyłać poparcia jakieś tezy. To moje zdanie, opinia i tyle. Od nikogo nic nie wymagam, ale jak ktoś mi tu zarzuca, ze niczym nie popieram, ze brak mi wiedzy a jednocześnie sam wysyla prześmieszne publicystyczne linki lub screeny to przepraszam ale muszę przypomnieć gdzie się znajdujemy.
a co różnica forum czy nie forum. To na forum można pierdzielić głupoty i farmazony z palca wyssane bo to tylko forum?
Mogą to sobie być nawet ryciny na skale, ale wypowiadać należałoby się z jakąkolwiek wiedzą na tak ważny temat, jakim jest odebranie praw do swojego ciała kobietom.
 
reklama
Nie odnosiłam się do Ciebie.

Dobrze to jesli masz ochotę to proszę wskazać mi gdzie napisalam nieprawde i wytłumaczyć.
Przeproszę i ustosunkuje się jeśli masz rację.
ależ ja w KAŻDEJ mojej odpowiedzi do pani wyjaśniałam ową nieprawdę i tłumaczyłam jak to wygląda w rzeczywistości. Naprawdę mam powtarzać każdy punkt?
 
Do góry