reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zaparcia, kolka? Pomocy..

Dołączył(a)
7 Luty 2021
Postów
6
Drogie mamusie,
Zacznę od początku.. mamy w domu 2-tygodniowego niemowlaka. Od początku w szpitalu miałyśmy problemy z karmieniem piersią, skończyło się na dokarmianiu mlekiem modyfikowanym (Hipp combiotik). Mała od urodzenia miała problemy z brzuszkiem, prężyła się, rzucała nogami i rękoma i w nocy urządzała istny armagedon krzyku. W domu się nie polepszyło i położna stwierdziła kolkę niemowlęcą. Poleciła nam zmienić mleko na Bebiko extra care comfort 1 i kazała podawać dziecku espumisan. Na początku wydawało mi się, że nawet jest lepiej ale od kilku dni... młoda przestała spać i w dzień i w nocy. Po każdym karmieniu rzuca się jak poparzona, wygina, napina się cała jak do zrobienia kupki, czerwienieje na twarzy i w kulminacyjnym momencie zaczyna wrzeszczeć w niebogłosy. Podejrzewam już zaparcia, ale kupkę robi 3-4 razy na dobę i konsystencja jest standardowa. Czasem uspokoi się po godzinie i zaśnie, akcja zaczyna się od nowa po kolejnym karmieniu. Już sama nie wiem w czym rzecz, nic jej nie pomaga, może krzyczeć tak przez kilka godzin bez przerwy. Nie śpi cały dom, już brakuje nam siły.
Czytałam pozytywne opinie o mleku Nan total comfort i już sama zastanawiam się nad zmianą, jutro będę znów naradzać się z położną, ale może któraś z was była w takiej sytuacji i może coś doradzić.
 
reklama
Pewnie nie służy jej mleko. Jeśli masz taką możliwość postaraj się może odciągać swoje mleko takie powinno być c najlepsze dla dziecka. Mój syn też nie chciał jeść z piersi aż w końcu załapał może twoja też w koncu załapie
 
A mała oddaje gazy? Sprobuj tych wszystkich sposobów na kolkę ciepła pieluszkę na brzuszek probiotyk itp
 
Pewnie nie służy jej mleko. Jeśli masz taką możliwość postaraj się może odciągać swoje mleko takie powinno być c najlepsze dla dziecka. Mój syn też nie chciał jeść z piersi aż w końcu załapał może twoja też w koncu załapie
No właśnie się tego obawiam. Niestety nie u każdej kobiety karmienie piersią jest takie łatwe, a nawet możliwe.. walczyłam o laktację, odciagam pokarm od czasu pobytu w szpitalu ale jest już go tak mało, że mała dostaje już praktycznie całkowicie mm.
Gazy pojawiają się po karmieniu, w trakcie tego całego napinania się i prężenia. Ale ulgi jej to raczej nie przynosi, odbijanie również. Choć potrafi zasnąć na mnie po karmieniu, odłożenie do łóżeczka zaczyna kolejny festiwal prężenia się i krzyczenia.
 
Ja bym się skontaktowała z pediatrą lub jeżeli masz taką możliwość to z Cdl. Mi doradca laktacyjny bardzo pomógł na problemy trawienne u drugiego dziecka. Nie sugeruj się nazwą, cdl jest nie tylko od ratowania laktacji, ale również w przypadku problemów od porad na temat karmienia butelką. Wierzę, że jest wam ciężko w tej sytuacji, ale z tego co wiem, takie częste zmienianie mleka też nie jest dobre. Bo układ trawienny nie ma czasu się przystosować do nowego mleka a już następuje zmiana. Powodzenia 🙂
 
Ja również potwierdzam, że częsta zmiana mleka maluchowi nie służy. Zazwyczaj potrzeba ok 2 tygodni, by się do nowego mleka przyzwyczaił. Moim zdaniem jeśli kupki są regularne, to przyczyna zachowania leży gdzie indziej. Kolki pojawiają się później - chyba nie spotkałam 2-tygodniowego malucha z kolkami.
A porządnie odbijasz po karmieniu? Może problemem jest refluks?
Jak tak rzuca rękoma i nogami, to polecam zawijać w kokon, tak aby ręce i nogi były skrępowane - to daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, bo podobnie ciasno miało w brzuchu.
 
Ja bym się skontaktowała z pediatrą, choćby telefonicznie. To może być alergia na białko mleka krowiego i wtedy koniecznie trzeba będzie zmienić mleko na preparat mlekozastępczy. A w kupkach nie ma śluzu albo nitek krwi? Czytałam kiedyś że silną alergia na bmk powoduje u dziecka taki ból w czasie karmienia, jakby mu wrzątek do gardła wlewał więc może stąd te problemy.
 
Ja bym się skontaktowała z pediatrą, choćby telefonicznie. To może być alergia na białko mleka krowiego i wtedy koniecznie trzeba będzie zmienić mleko na preparat mlekozastępczy. A w kupkach nie ma śluzu albo nitek krwi? Czytałam kiedyś że silną alergia na bmk powoduje u dziecka taki ból w czasie karmienia, jakby mu wrzątek do gardła wlewał więc może stąd te problemy.
Wg lekarzy, którzy prowadzili moich dwóch alergików alergii nie diagnozuje się przed 3 miesiącem życia, że względu na niedojrzałość układu pokarmowego.
 
@frez.ja1987 Może się i nie diagnozuje (nasza alergolog twierdziła, że do 1 r.ż. - bo dopiero testy można zrobić). Ale faktem jest, że nie ma co na oślep wybierać coraz to nowe mm, bo tylko można pogorszyć sprawę. Można przejść na pepti lub nurtamigen i zobaczyć czy będzie poprawa, ale wizyta u lekarza będzie niezbędna.
 
reklama
@frez.ja1987 Może się i nie diagnozuje (nasza alergolog twierdziła, że do 1 r.ż. - bo dopiero testy można zrobić). Ale faktem jest, że nie ma co na oślep wybierać coraz to nowe mm, bo tylko można pogorszyć sprawę. Można przejść na pepti lub nurtamigen i zobaczyć czy będzie poprawa, ale wizyta u lekarza będzie niezbędna.
A testy to owszem, ale testy to inna sprawa. One pokażą na co konkretnie jest uczulenie. I tu się zgodzę, najwcześniej po roku. Ale nie tylko na tej podstawie można alergię zdiagnozować. Tylko nie poznasz alergenu. Ja byłam na diecie eliminacyjnej, aby ustalić co uczula. Ale tak jak pisałam wyżej, pediatra i cdl. Do konsultacji. A nie Miana mleka ci chwilę na własną rękę.
 
Do góry