Sama nie komentowalam tego, ale teraz poczułam jakiś wyrzut w naszą stronę, że jesteśmy "niecierpliwie". Podgladalam trochę wątek sierpniowek (liczyłam, że tam właśnie trafie) i widziałam, że tam bardzo szybko był założony wątek prywatny (mają zapisane niecałe 700 stron), połowa mniej niż tutaj. I wciąż widzę, że dopiero teraz się kobitki dopisują i nie widzę jakiegoś większego problemu z tymTo ty sie tym jednak zajmujesz? Bo chyba nie. Do mnie ciagle zgasza sie ktos nowy.[emoji27] Mnie tez to denerwuje bo jednak to nie jest poczatek ciazy. I dla wiadomosci mozemy juz zakladac nowy watek bo minelo teraz tyle ile chciala. Ale jak jak co chwile ktos pisze?!
Wiec ja do niej dzisiaj powysylam nicki jak tam bardzo chcecie. Jutro pewnie macie watek prywatny max pojutrze. Jezeli ktos sie nie zglosil TRUDNO.
Cierpliwosc widze tutaj ciezka rzecz.
