Dlatego jak mi tym razem wyjdą sikańce to chyba nie pójdę w ogóle na betę tylko do gin w 6 tyg.dla mnie zawsze najgorsze bylo jak już wiedziałam że wynik jest i ten moment kiedy mam spojrzećmasakra, tętno tak wysokie że aż mnie dusiło, mroczki przed oczami, tragedia
reklama
	
	
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Dokladnie tak.. oby wart tego czekania! Dam znac..Czekanie na wynik najgorszy ale oby był dobry
Niestety u mnie też negatyw
Niestety negatywno to w takim razie Ty musisz odwrócić ten pechowy trend
Ja też miałam mega stres ale cień nadzieji też był ale już po nim..Dlatego jak mi tym razem wyjdą sikańce to chyba nie pójdę w ogóle na betę tylko do gin w 6 tyg.
Przykro miNiestety negatyw
Ja też miałam mega stres ale cień nadzieji też był ale już po nim..
Dokładnie, muszę się przestawić na pozytywny tryb. Tylko co tu ciągle nie działa to ja pojecia nie mam... dwa ladne pęknięte pęcherzyki, nasienie ok.. no cudu brak!Przykro miTrzymam kciuki za kolejną próbę

Przykro mi bardzoNiestety negatyw
Ja też miałam mega stres ale cień nadzieji też był ale już po nim..

Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Trzymam kciukiByłam rano na becie, teraz czekam na wyniki. Mega się stresuje, bo wiem że zostałam ostatnia i obawiam się że nie będę tym promyczkiem nadzieji.


Może za kolejnym nam się uda?! :*Przykro mi bardzo
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
A przeczytałam , że się nie udałoDokładnie, muszę się przestawić na pozytywny tryb. Tylko co tu ciągle nie działa to ja pojecia nie mam... dwa ladne pęknięte pęcherzyki, nasienie ok.. no cudu brak!
 Przykro mi ale życzę aby następny raz był szczęśliwy
 Przykro mi ale życzę aby następny raz był szczęśliwy 
reklama
	
					
					
				
					
					
						
	
	
	
	
	Juz po promyczka.. walka trwaTrzymam kciuki
A przeczytałam , że się nie udałoPrzykro mi ale życzę aby następny raz był szczęśliwego y
			
				Podziel się:
			
			
		
	
